-
1. Data: 2012-02-14 17:45:24
Temat: Znowu ta marka :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
Pewnie było, ale dres ;)
-
2. Data: 2012-02-14 18:07:00
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: ojciec <e...@p...pl>
W dniu 2012-02-14 17:45, Artur Maśląg pisze:
> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>
> Pewnie było, ale dres ;)
Tez chodzę w dresach i co to znaczy że jestem gorszy?
Ty masz jakieś tekstylną fobie?
-
3. Data: 2012-02-14 18:14:10
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-14 18:07, ojciec pisze:
> W dniu 2012-02-14 17:45, Artur Maśląg pisze:
>> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>>
>> Pewnie było, ale dres ;)
>
> Tez chodzę w dresach i co to znaczy że jestem gorszy?
A masz BMW itd.?
> Ty masz jakieś tekstylną fobie?
Ja? Skąd, dres jako taki mi nie przeszkadza :)
-
4. Data: 2012-02-14 18:15:42
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: to <t...@i...pl>
begin Artur Maśląg
> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>
> Pewnie było, ale dres ;)
Ja tu znowu widzę rewelacyjnych policyjnych psychologów. Po pierwsze
przecież kobieta celowo nie wjechała pod jadące auto. Skoro włączyła się
do ruchu, to myślała, że nic nie jedzie, więc w wersję którą przedstawiła
pewnie naprawdę wierzyła. Czyli nie kłamała. Po drugie dlaczego policja
próbuje uniemożliwić jej wykonanie telefonu? Po trzecie dlaczego policja
ruga ją jak jakieś niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje
odpowiedzialności za które im się płaci, a sytuacja wcale nie była dla
uczestników oczywista (bo każdy co innego pamiętał)?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
5. Data: 2012-02-14 18:24:55
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: GRAG <e...@e...pl>
W dniu 2012-02-14 17:45, Artur Maśląg pisze:
> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>
> Pewnie było, ale dres ;)
ona reprezentuje typową postawę: wszyscy są winni tylko nie ja
i owszem daleko zajdzie
a poza tym staaaarrreeeeee
-
6. Data: 2012-02-14 18:45:17
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2012-02-14 18:15, to pisze:
> begin Artur Maśląg
>
>> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>>
>> Pewnie było, ale dres ;)
>
> Ja tu znowu widzę rewelacyjnych policyjnych psychologów.
I aktorów :) Chłopaki mają ewidentnie parcie na szkło, ale profesje im
się pomyliły. Marudzi taki, że pół dnia musi tu spędzić, ale zamiast po
sprawdzeniu monitoringu podejść i powiedzieć: mamy dowód, było tak i
tak, pani 500 zł mandatu (tak wysoko za próbę wymigania się) - czy pani
przyjmuje? Ale nie - zamiast tego wolą zadawać po kilka razy to samo
pytanie, dawać ostatnie szansy - ale zadzwonić już nie pozwalają (?)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
7. Data: 2012-02-14 19:10:31
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: "Jarek S." <p...@g...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:jhe33p$cni$2@mx1.internetia.pl...
> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>
> Pewnie było, ale dres ;)
głupie babsko w dresach.... tyle w temacie
-
8. Data: 2012-02-14 19:49:29
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 14-02-2012 18:15, to pisze:
> pewnie naprawdę wierzyła. Czyli nie kłamała. Po drugie dlaczego policja
> próbuje uniemożliwić jej wykonanie telefonu? Po trzecie dlaczego policja
> ruga ją jak jakieś niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje
> odpowiedzialności za które im się płaci, a sytuacja wcale nie była dla
> uczestników oczywista (bo każdy co innego pamiętał)?
Czy byłbyś wniebowzięty, gdybyś przez taką głupią pizdę stracił kilka
godzin przy tak oczywistej sytuacji? Nie mówię tu o policji tylko tobie
jako potencjalnym poszkodowanym :)
--
pozdr. Rzędzimir
-
9. Data: 2012-02-14 20:09:30
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 14 Feb 2012, to wrote:
> begin Artur Maśląg
>
>> http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=p
layer_embedded
>>
>> Pewnie było, ale dres ;)
>
[...]
> Po pierwsze
> przecież kobieta celowo nie wjechała pod jadące auto.
Z tą tezą można się zgodzić, ale wnioski widzę diametralnie odmienne.
> Skoro włączyła się do ruchu, to myślała, że nic nie jedzie,
Właśnie. Myślała. Zamiast patrzeć :>
> więc w wersję którą przedstawiła
> pewnie naprawdę wierzyła. Czyli nie kłamała.
Sugerujesz że powinna stracić PJ w wyniku stwierdzenia urojeń?
Bo jeśli ktoś NIE PATRZY czy coś jedzie, to stwierdza że NIE PATRZYŁ.
"Nie widziałem".
Bywa, błąd (gruby), ale się zdarza.
Natomiast jeśli w takim przypadku jak przedstawiono *wierzy*,
że całe zdarzenie wyglądało inaczej, *wierząc* że gość z drogi
z pierwszeństwem zmieniał pas, to przepraszam, ale widzę pewien
problem ;)
> a sytuacja wcale nie była dla
> uczestników oczywista (bo każdy co innego pamiętał)?
Sytuacja jest obiektywna, zapisana czarno na białym przez
kamerę (byłaby również obiektywna w innym przypadku, tyle
że *my* nie mielibyśmy dowodu na ustalenie prawdziwej
wersji), zaś nie ma mowy o "pamiętaniu", co najwyżej
można mówić o "wymyśleniu".
Kobieta kłamie w tym miejscu, że nie chce prosto powiedzieć
że NIE PATRZYŁA kto i skąd jedzie, bo patrzyła tylko tam dokąd
sama chce jechać.
Ona *nie wiedziała* czy gość zmieniał pas, a twierdziła
że WIE. To jest właśnie owo kłamstwo.
Nie to, czy faktycznie zmieniał czy nie (z tego że
nie zmianiał wynika tylko dowód co do kłamstwa).
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2012-02-14 20:47:46
Temat: Re: Znowu ta marka :)
Od: to <t...@i...pl>
begin DoQ
> Czy byłbyś wniebowzięty, gdybyś przez taką głupią pizdę stracił kilka
> godzin przy tak oczywistej sytuacji? Nie mówię tu o policji tylko tobie
> jako potencjalnym poszkodowanym :)
Pewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest głupia, to nie wiem, nie umie po
prostu jeszcze jeździć lub się zagapiła, zdarza się.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway