mleko pisze:
> On 2010-05-08 17:34, Grzybol wrote:
>> Pan Xionc się przyznał do molestowania 2 dziewczynek, nie przyznał się do
>> bzykania trzeciej. Dziewczynki z 6 klasy podstawówki. Leciało teraz w
>> TVN24 - ludzie na wsi kochają go tak mocno, jak on kocha małe
>> dziewczynki.
>> Według miejscowych jest święty, a wszyscy go wrabiają:-) To nic że się
>> przyznał... Wojo!!! Nadal go kochasz i jest Twoim idolem??? :-)
>
> Przykra sprawa. Nie chodzi mi tu o ksiedza, ale o podejscie do Grzybola.
> Ma chlop racje, mimo ze z wiekszoscia postow, ktore napisal sie nie
> zgadzalem. Widze, ze kazdy, kto sie z nim zgadza,to musi byc "pedal" czy
> inny "lachociag". Napisaliscie 12 postow, jakim to psycholem jest
> grzybol, ale nikt nie odniosl sie do szanowanego ksiedza, ktory sam

wyrażać opinię publicznie, też trzeba umieć. jak ktoś jest cham, to
meritum spada na dalszy plan. nie tylko tu, wszędzie.

> przyznal sie do molestowania, co bylo meritum watku. Jak w polityce,
> jezdzi na moto, ma "respect" w srodowisku, wiec zlego slowa nie wolno
> powiedziec. Przykre to jest.

generalnie mam gdzieś i tego xiędza i całe to pieprzenie. jak ktoś by
coś zrobił mojej córce, to dostałby w ryj i tyle. ale media polegają na
tym, że zarabiają na poczytności. jak gość przyzna się do tego, że tak,
pogłaskałem ją po głowie, tak, przytuliłem jak płakała i była załamana,
bo ją chłopak rzucił, a prokurator uznał to za molestowanie, to tak,
przyznał się, że zrobił to o co pytał prokurator i tak, media napiszą,
że gość przyznał się do molestowania, a my będziemy to komentować.
pierdolenie i nic poza tym.

--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5