W dniu 14.03.2024 o 13:12, io pisze:

>> Ja nie mam dizla i mi nie śmierdzą

> Właśnie o tym mówię, że dizle tylko właścicielom dizli nie śmierdzą.

Istotne zostawiłem - jak pisałem - jesteś debilem, który widząc albo
słusząc "dizel" się odpala i nawet nie czyta co napisane.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.03.2024 o 16:33, Shrek pisze:
> W dniu 14.03.2024 o 14:04, Cavallino pisze:
>
>> Odpowiedź jest taka sama - elektryk.
>> Twoje obawy są niczym nieuzasadnione, jeśli koszty ładowania i zakupu
>> nie grają roli.
>
> Nie mieszaj chłopakowi w głowie. Jest dokładnie na odwrót niż piszesz -
> na jeżdzenie wokół komina elektryk, na trasy spalinka.

Na trasy to pociąg jest dobry :-)

do góry

W dniu 14.03.2024 o 16:34, Shrek pisze:
> W dniu 14.03.2024 o 13:12, io pisze:
>
>>> Ja nie mam dizla i mi nie śmierdzą
>
>> Właśnie o tym mówię, że dizle tylko właścicielom dizli nie śmierdzą.
>
> Istotne zostawiłem - jak pisałem - jesteś debilem, który widząc albo
> słusząc "dizel" się odpala i nawet nie czyta co napisane.
>

Czytam, ale przecież mogę nie doczytać, debilu.

do góry

W dniu 14.03.2024 o 19:21, io pisze:

>> Istotne zostawiłem - jak pisałem - jesteś debilem, który widząc albo
>> słusząc "dizel" się odpala i nawet nie czyta co napisane.
>>
>
> Czytam, ale przecież mogę nie doczytać, debilu.

Rozumiem - ty czytasz ale nie rozumiesz i dlatego ja jestem wg ciebie
debilem. Wiesz że jesteś klasycznym napoleonem?
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.03.2024 o 19:20, io pisze:

>> Nie mieszaj chłopakowi w głowie. Jest dokładnie na odwrót niż piszesz
>> - na jeżdzenie wokół komina elektryk, na trasy spalinka.
>
> Na trasy to pociąg jest dobry :-)

Albo spalinka - na gaz to nawet tańsza.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.03.2024 o 19:56, Shrek pisze:
> W dniu 14.03.2024 o 19:20, io pisze:
>
>>> Nie mieszaj chłopakowi w głowie. Jest dokładnie na odwrót niż piszesz
>>> - na jeżdzenie wokół komina elektryk, na trasy spalinka.
>>
>> Na trasy to pociąg jest dobry :-)
>
> Albo spalinka - na gaz to nawet tańsza.
>

No nie, nieuzasadniony koszt.

do góry

W dniu 14.03.2024 o 19:55, Shrek pisze:
> W dniu 14.03.2024 o 19:21, io pisze:
>
>>> Istotne zostawiłem - jak pisałem - jesteś debilem, który widząc albo
>>> słusząc "dizel" się odpala i nawet nie czyta co napisane.
>>>
>>
>> Czytam, ale przecież mogę nie doczytać, debilu.
>
> Rozumiem - ty czytasz ale nie rozumiesz i dlatego ja jestem wg ciebie
> debilem. Wiesz że jesteś klasycznym napoleonem?

Mam Ci wytłumaczyć dlaczego jesteś debilem?

do góry

W dniu 14.03.2024 o 14:11, Cavallino pisze:
>> Jeszcze nie pisałem co wchodzi w rachubę do kupna - pisałem czym
>> jeździłem ?
>
> Minimum to RAV4 phev.
> Ale to już półka cenowa powyżej Tesli.
> Bez jej zalet.

I wad :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 19-03-2024 o 10:44, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 14.03.2024 o 14:11, Cavallino pisze:
>>> Jeszcze nie pisałem co wchodzi w rachubę do kupna - pisałem czym
>>> jeździłem ?
>>
>> Minimum to RAV4 phev.
>> Ale to już półka cenowa powyżej Tesli.
>> Bez jej zalet.
>
> I wad :)

Główne wady można naprawić wybierając inny model.

do góry

W dniu 14.03.2024 o 14:04, Cavallino pisze:
>>> To tym bardziej elektyk - po co ci wozić, płacić i serwisować
>>> dodatkowy silnik. PHEV to jest właśnie w trasie potrzebny bo elektryk
>>> ma gówniany zasięg i długo się ładwuje więc w trasy się absolutnie
>>> nie nadaje.
>>
>> Też nie znaczy tylko ? 2x w tygodniu około 350 km z tego raz pod
>> presją czasu ?
>
> Odpowiedź jest taka sama - elektryk.
> Twoje obawy są niczym nieuzasadnione, jeśli koszty ładowania i zakupu
> nie grają roli.

Nie tym razem. Koszty (oczywiście w pewnych granicach) rzeczywiście są
elastyczne - sprawdzałem raty wynajmu długoterminowego Tesli m3 i dało
by się to zmieścić, natomiast nie zmieszczą mi się tam wyjazdy do
rodziny kilka razy w roku z koniecznością kombinowania zładowaniem w
ostatniej dostępnej ładowarce, potem szukanie gniazdka, żeby w ogóle wrócić.
Nie bardzo też wiem jak będzie z czasem dojazdu do pracy, teraz
spokojnie się mieszczę w 3,5 godziny, ale to oznacza blisko 140 km/h na
czeskich i słowackich autostradach, plus dość dynamiczna jazda po krętej
górskiej drodze od Ostravicy do Bytcy, obawiam się, że żeby baterii
starczyło musiał bym zwolnić :(

Pozdrawiam - Mirek
PS.
[OT] Niedawno o tym usłyszałem - czy wiecie skąd się wzięły nazwy modeli
Tesli?
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry