-
371. Data: 2011-09-28 16:58:11
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 28 Sep 2011 15:53:14 +0100 osobnik zwany kamil
wystukał:
> On 28/09/2011 15:45, Marcin N wrote:
>> W dniu 2011-09-28 13:47, kamil pisze:
>>
>>> Ciekawa teoria. W takim razie skoro jogurt Danona kosztuje 3zł w
>>> Biedronce i 6zł w delikatesach, to ten z delikatesów został
>>> wyprodukowany przy nakładzie dwukrotnie większej energii.
>>
>> Kamil, im dłużej Cię czytam, tym bardziej zniechęcasz mnie do ekologii.
>> Tak trzymaj brachu. Robisz dobrą robotę eurosceptykom.
>
>
> Psy szczekają, karawana jedzie dalej. Im bardziej są sceptyczni, tym
> bardziej ich to boli.
bardziej boli zwolenników
>
> Ja po prostu akceptuję rzeczywistość.
przed chwilą twierdziłeś, że jej nieakceptujesz.
Jak chcesz walczyć to rób to konsekwentnie, bo na razie to się tylko
ośmieszasz
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
372. Data: 2011-09-28 16:59:24
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
W dniu 2011-09-28 15:56, kamil pisze:
> On 28/09/2011 14:52, Andrzej Lawa wrote:
>
>
>> Ceny są dość dobrym wyznacznikiem kosztów.
>
> Bzdura, ceny są wyznacznikiem tego, ile klient jest w stanie za towar
> zapłacić.
Tu się zgodzę. Tak działa rynek.
Tyle, że nikt tych energooszczędnych nie chciał kupować.
Wymyślono więc zakaz - burząc rynek i przystawiając ludziom pistolet do
głowy: "kupisz NASZĄ, albo żadnej". To już nie jest rynek - to jest
socjalizm.
Jak wszyscy Polacy wiemy - socjalizm kończy się upadkiem. Europa tego
jeszcze nie wie, dlatego politycy teraz się tak wiją próbując nowymi
dyrektywami pokonać kryzys, który sami wywołali innymi dyrektywami.
-
373. Data: 2011-09-28 16:59:28
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 15:58, masti wrote:
> Dnia pięknego Wed, 28 Sep 2011 15:53:14 +0100 osobnik zwany kamil
> wystukał:
>
>> On 28/09/2011 15:45, Marcin N wrote:
>>> W dniu 2011-09-28 13:47, kamil pisze:
>>>
>>>> Ciekawa teoria. W takim razie skoro jogurt Danona kosztuje 3zł w
>>>> Biedronce i 6zł w delikatesach, to ten z delikatesów został
>>>> wyprodukowany przy nakładzie dwukrotnie większej energii.
>>>
>>> Kamil, im dłużej Cię czytam, tym bardziej zniechęcasz mnie do ekologii.
>>> Tak trzymaj brachu. Robisz dobrą robotę eurosceptykom.
>>
>>
>> Psy szczekają, karawana jedzie dalej. Im bardziej są sceptyczni, tym
>> bardziej ich to boli.
>
> bardziej boli zwolenników
Doprawdy? To nie ja zakładam 30 tematów przeciw światłom i 20 przeciw
ograniczeniom prędkości co miesiąc. :)
>> Ja po prostu akceptuję rzeczywistość.
>
> przed chwilą twierdziłeś, że jej nieakceptujesz.
> Jak chcesz walczyć to rób to konsekwentnie, bo na razie to się tylko
> ośmieszasz
Ja kupuję żarówkę, zamiast szukać warsztatowych. Czego tu nie pojmujesz?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
374. Data: 2011-09-28 17:00:24
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 15:59, Marcin N wrote:
> W dniu 2011-09-28 15:56, kamil pisze:
>> On 28/09/2011 14:52, Andrzej Lawa wrote:
>>
>>
>>> Ceny są dość dobrym wyznacznikiem kosztów.
>>
>> Bzdura, ceny są wyznacznikiem tego, ile klient jest w stanie za towar
>> zapłacić.
>
> Tu się zgodzę. Tak działa rynek.
>
> Tyle, że nikt tych energooszczędnych nie chciał kupować.
> Wymyślono więc zakaz - burząc rynek i przystawiając ludziom pistolet do
> głowy: "kupisz NASZĄ, albo żadnej". To już nie jest rynek - to jest
> socjalizm.
>
> Jak wszyscy Polacy wiemy - socjalizm kończy się upadkiem. Europa tego
> jeszcze nie wie, dlatego politycy teraz się tak wiją próbując nowymi
> dyrektywami pokonać kryzys, który sami wywołali innymi dyrektywami.
Ty zaś jak wszyscy Polacy na polityce i gosporadce znasz się wyśmienicie
i przewidziałeś kryzys, którego mądre głowy w europarlamencie nawet
sobie jeszcze nie wyobrażają.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
375. Data: 2011-09-28 17:03:20
Temat: Re: Z3omowisko europy?
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Skoro i tak zapnie, to co mu obowiązek przeszkadza?
Skoro i tak zapnie to po co mu obowiązek?
> I dlaczego mam płacić za leczenie tych nie myślących logicznie?
To temat na osobną dyskusję nad _obowiązkowym_ ubezpieczeniem i jego
zakresem.
Dyskusję długą. Dziś masz taki obowiązek.
Tak samo jak będziesz miał obowiązek płacić za leczenie gościa, który po
wypiciu trzech ćwierci będzie chciał udowodnić innemu, że jednym ciosem
siekierki odrąbie sobie rękę. Albo przejdzie po gzymsie kilkupiętrowej
kamienicy. Załóżmy że w pierwszym przypadku nie wykrwawił się przed
przyjazdem do szpitala a w drugim upadek przeżył. Zapłacisz za leczenie i
pewnie jeszcze do renty się dołożysz.
C
-
376. Data: 2011-09-28 17:04:14
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 28 Sep 2011 15:59:28 +0100 osobnik zwany kamil
wystukał:
>
>>> Ja po prostu akceptuję rzeczywistość.
>>
>> przed chwilą twierdziłeś, że jej nieakceptujesz. Jak chcesz walczyć to
>> rób to konsekwentnie, bo na razie to się tylko ośmieszasz
>
> Ja kupuję żarówkę, zamiast szukać warsztatowych. Czego tu nie pojmujesz?
to co kupujesz to nie jest żarówka. To jest lampa fluorescencyjna.
A ja nie lubię ich światła. Ale nie mogę kupić innej bo lemmingi jak ty
wspierają polityków twierdzących, że wiedzą lepiej ode mnie co jest mi
potrzebne.
Jakbyś pomieszkał trochę w socjaliźmie to juz byś to przeżył. A tak
nauczysz się teraz na własnej skórze.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
377. Data: 2011-09-28 17:05:15
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 28 Sep 2011 15:56:15 +0100 osobnik zwany kamil
wystukał:
> I dlaczego mam płacić za leczenie tych nie myślących logicznie?
dlaczego mam płacić 30 razy więcej za źródło światła, którego nie
potrzebuję?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
378. Data: 2011-09-28 17:05:28
Temat: Re: Z?omowisko europy?
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Kask na budowie też przecież zakładasz, bo tak bezpieczniej, a nie dlatego
> że musisz. Prawda?
Od godziny tylko o tym piszę.
C
-
379. Data: 2011-09-28 17:05:56
Temat: Re: Z3omowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 16:03, CeSaR wrote:
>> Skoro i tak zapnie, to co mu obowi?zek przeszkadza?
>
> Skoro i tak zapnie to po co mu obowi?zek?
Bo jest idiotą, który wyczytał na jakiejś grupie że w pasach ludzie
duszą się w płonącym samochodzie? :-)
>> I dlaczego mam p?aciae za leczenie tych nie my?l?cych logicznie?
>
> To temat na osobn? dyskusje nad _obowi?zkowym_ ubezpieczeniem i jego
> zakresem.
> Dyskusje d?ug?. Dzi? masz taki obowi?zek.
> Tak samo jak bedziesz mia? obowi?zek p?aciae za leczenie go?cia, który po
> wypiciu trzech aewierci bedzie chcia? udowodniae innemu, ?e jednym ciosem
> siekierki odr?bie sobie reke. Albo przejdzie po gzymsie kilkupietrowej
> kamienicy. Za?ó?my ?e w pierwszym przypadku nie wykrwawi? sie przed
> przyjazdem do szpitala a w drugim upadek prze?y?. Zap?acisz za leczenie i
> pewnie jeszcze do renty sie do?o?ysz.
I na tym polega życie w społeczeństwie. Kiedy mnie na nogę spadnie
siekierka pijanego robotnika, też będę mógł się wyleczyć pomimo braku
ubezpieczenia "od upadających z wysokości siekierek".
Każdy popełnia błędy, każdemu może się powinąć noga, cywilizowane
społeczeństwo potrafi w takim przypadku zareagować inaczej, niż
przepędzeniem bezużytecznego do lasu.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
380. Data: 2011-09-28 17:06:24
Temat: Re: Z?omowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 16:05, CeSaR wrote:
>> Kask na budowie te? przecie? zak?adasz, bo tak bezpieczniej, a nie dlatego
>> ?e musisz. Prawda?
>
> Od godziny tylko o tym pisze.
No to po co "BHP niech będzie", skoro jest zbędne?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net