-
11. Data: 2010-09-14 08:15:28
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 13 Sep 2010 22:14:13 +0200, Chlorek potasu wrote:
>Wysłałem więc pismo z prośba o
>anulowanie umowy bo ubezpieczenie już mam i nie stać mnie na opłacenie
>kolejnego. Jak sie można domyśleć, nic z tego nie wyszło, bo PZU to
>najbardziej syfiasta polska firma więc dyskutować z nią nie można.
No wiesz, jest ustawa, w niej w zasadzie nie przewidzano mozliwosci
rozwiazania przed terminem.
>Zastanawiam się zatem czy ustawa, którą się podpierają nie jest w konflikcie
>z interesem obywatela. Zakupiłem samochód, a nie samochód z szeregiem opłat,
>które ma/miał na głowie były właściciel.
A sprawdziles ? Sa i inne ustawy, mozesz miec caly szereg innych oplat
na samochodzie i to wyzszych. Zastawy, akcyza ..
>Jak można pozwolić na takie okradanie obywateli przez PZU ?
Nie PZU tylko wszytkich. I nie okradanie, tylko miales 30 dni na
wypowiedzenie - czemu sie spozniles ?
>Czy UOKiK jest w stanie pomóc w tej sytuacji?
Zasadniczo nie, bo przeciez jest ustawa. Pisz do RPO - moze w
przyszlosci bedzie lepiej.
A teraz przeczytaj ustawe i pomysl - kiedy mozna rozwiazac umowe.
>Oni oczywiście zgodnie z prawem mogą wyłudzić
>ode mnie te pieniądze, ale nie mam ochoty bez walki puścić tego płazem i
>akceptować wybryków tej złodziejskiej firmy.
Powiem tak - potraktuj to jako oplate za korepetycje z przepisow. Bo
znow sie spozniles. Dla porownania mozesz zadzwonic do adwokata ile by
kosztowalo pol godziny konsultacji :-)
J.
-
12. Data: 2010-09-14 08:17:32
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 14 Sep 2010 00:16:56 +0200, ToMasz wrote:
>masti pisze:
>>> 2. teoretyzując, nie musisz mieć ubezpieczenia, tyle ze nie mozesz wtedy
>>> korzystać z dróg publicznych.
>> nieprawda. musi mieć
>>
>jak kupi nowe z salonu, z zagranicy (patrz quad)i nie zarejestruje, to
>kto/co mu "da" ubezpieczenie? Kto mu zabroni jeździć po swoim polu?
Jesli jednak zarejestruje to juz musi miec, nawet jesli z garazu nie
wjezdza. Takie przepisy.
J.
-
13. Data: 2010-09-14 08:18:15
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 14 Sep 2010 01:04:08 +0200, Filip KK wrote:
>Chciał okraść firmę ubezpieczeniową i jeszcze śmie wyzywać tę firmę od
>złodziei. Sam jesteś ZŁODZIEJ !!!!!!!
No nie, "chcial okrasc" to chyba za duze slowo.
J.
-
14. Data: 2010-09-14 08:27:25
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/i6m0ml$g86$1@news.one
t.pl
*Chlorek potasu* napisał(-a):
> Rok temu kupiłem "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN.
> Ubezpieczony
> był w gównianej firmie PZU. Kilka dni po terminie rozwiązania z nimi
> umowy
> kupiłem OC w mBanku i od razu wysłałem pismo do PZU + kopia umowy z
> mBank.
> Oczywiście dostałem odpowiedź, że spóźniłem się o kilka dni z
> rozwiązaniem
> umowy i musze zapłacić za kolejny rok. Wysłałem więc pismo z prośba o
> anulowanie umowy bo ubezpieczenie już mam i nie stać mnie na opłacenie
> kolejnego. Jak sie można domyśleć, nic z tego nie wyszło, bo PZU to
> najbardziej syfiasta polska firma więc dyskutować z nią nie można.
Na przyszłość pilnuj swoich obowiązków, a nie wyzywaj od złodziei innych
egzekwujących swoje prawa.
> Zastanawiam się zatem czy ustawa, którą się podpierają nie jest w
> konflikcie z interesem obywatela.
Przeciwnie, ustawa jest tak skonstruowana, że dba o jego interesy, w tym
Twoje. Ale od siebie też coś musisz dać nie chcąc popadać w sytuacje jak
wyżej
> Zakupiłem samochód, a nie samochód z
> szeregiem opłat, które ma/miał na głowie były właściciel.
Na przeglądy techniczne też nie będziesz jeździł?
> Jak można pozwolić na takie okradanie obywateli przez PZU ?
Nikt Cię nie okrada. To jest dochodzenie swoich praw przez PZU
> Czy UOKiK
> jest w stanie pomóc w tej sytuacji?
Nie, przyzna rację PZU
> Oni oczywiście zgodnie z prawem mogą
> wyłudzić ode mnie te pieniądze,
Dlaczego swoje zaniedbanie nazywasz wyłudzaniem pieniędzy przez innych?
> ale nie mam ochoty bez walki puścić tego
> płazem i akceptować wybryków tej złodziejskiej firmy.
Pisz do nich, przedstaw sprawę rzeczowo, podeprzyj dokumentami, to może
uda Ci się coś załatwić. Jak im na dzień dobry wyjedziesz ze
złodziejami, to lepiej nie pisz wcale tylko płać zanim oddadzą sprawę do
windykacji.
> Nawiasem mówiąc, już zdążyłem namówić mamę na zmianę ubezpieczyciela
Tylko zrób to w sposób prawidłowy, a nie tak jak opisałeś
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
15. Data: 2010-09-14 08:31:35
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/pr3u865moqttirstk3bep
a...@4...com
*J.F.* napisał(-a):
> Nie PZU tylko wszytkich. I nie okradanie, tylko miales 30 dni na
> wypowiedzenie - czemu sie spozniles ?
Tego czasu to miał chyba nawet więcej. Pisze, że kupił rok temu auto. W
domyśle z aktualną polisą PZU. I pierwszy termin był faktycznie 30 dni,
drugi trochę mniej niż rok?
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
16. Data: 2010-09-14 08:36:51
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 14 Sep 2010 03:01:44 +0000 (UTC), Massai wrote:
>Jak najbardziej jest to w interesie obywatela.
>Gdyby nie przepis o automatycznym przedłużaniu się ubezpieczenia, to
>byś przez te kilka dni jeździł bez OC.
Mozna wpisac w ustawe obowiazek powiadomienia klienta na miesiac przed
uplywem. Mozna wpisac mozliwosc wypowiedzenia w dowolnym momencie.
Ale tego nie zrobiono. Ma ta ustawa wady i zalety.
A cel, pamietaj, jest nadrzedny - co trzeci samochod "jezdzi bez OC",
i panstwo musi z tym walczyc najgorzej jak potrafi :-)
J.
-
17. Data: 2010-09-14 09:07:30
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: Paweł <o...@m...com>
Użytkownik "Chlorek potasu" <h...@k...cc> napisał w wiadomości
news:i6m0ml$g86$1@news.onet.pl...
> Nawiasem mówiąc, już zdążyłem namówić mamę na zmianę ubezpieczyciela, a
> nawet gdyby kręciła nosem to choćbym miał jej opłacić OC z własnej
> kieszeni to nie pozwolę jej kontynuować współpracy z PZU.
PZU chyba się nie podniesie po tym ciosie :)
Jesteś jak dziecko. Zamiast myślec to rzucasz się na podłogę i tupiesz
nogami.
--
Paweł
-
18. Data: 2010-09-14 09:10:57
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: "P.H." <k...@g...w.sieci>
Użytkownik "Chlorek potasu" <h...@k...cc> napisał w wiadomości
news:i6m0ml$g86$1@news.onet.pl...
> Rok temu kupiłem "samochód" - trupa z 1996 roku za 4k PLN. Ubezpieczony
> był w PZU. Kilka dni po terminie rozwiązania z nimi umowy kupiłem OC w
> mBanku i od razu wysłałem pismo do PZU + kopia umowy z mBank.
te kilka dni po terminie rozwiązania z nimi umowy o których piszesz, to jak
mniemam chodzi Ci tu o datę opłaty składki, bo rozwiązywac umowę próbowałeś
później.
oczywiście jakbyś rozpierodlił komuś nowego merca w tym czasie to byś
siedział cicho i grzecznie zapłacił składkę
głupi jesteś i tyle i brawo dla PZU
-
19. Data: 2010-09-14 09:24:02
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: amos <g...@g...com>
On 13 Wrz, 22:47, "mirek" <a...@S...com> wrote:
> Głupiś jest i tyle. PZU czy nie PZU - każda firma podjeła by taką samą
> decyzję, zgodną z ob. przepisami.
OK, ale z jakiego powodu firma nie mialaby zadbac o swoj wizerunek i
nie umozyc oplaty za niewykorzystany czas czyli od momentu
wypowiedzenia umowy?
Przeciez ustawa nie zmusza ich do pobierania oplat za podwojne
ubezpieczenie ale jedynie daje taka mozliwosc.
Od ubezpieczyciela zalezy czy bedzie walczyl o klienta, czy wypnie na
niego doope. Taka jednorazowa akcja zlupienia klienta jest IMHO
krotkowzroczna. Jej plusem bedzie zyskanie jednorocznej skladki a
minusem utrata potencjalnego klienta i byc moze paru innych przy
okazji.
--
amos
-
20. Data: 2010-09-14 10:06:51
Temat: Re: Złodzieje z PZU
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/7a3fc3b6-390d-419b-91
e...@f...googlegroups.com
*amos* napisał(-a):
> Taka jednorazowa akcja zlupienia klienta jest IMHO
> krotkowzroczna. Jej plusem bedzie zyskanie jednorocznej skladki a
> minusem utrata potencjalnego klienta i byc moze paru innych przy
> okazji.
W sytuacji kiedy Chlorek sam zawalił sprawę i swoją winą próbuje
obdzielić PZU, zapowiada że i tak pójdzie gdzie indziej, to niech PZU
zedrze z niego skórę w majestacie prawa, bo i tak już pożytku z niego
mieć nie będzie. A że inni moga pojść gdzie indziej. Mogą, wszyscy
kiedyś gdzieś pójdą. Jedni z PZU do innych, drudzy od innych do PZU.
Przepływ klienteli będzie zawsze. Żadne TU nie jest dla wszystkich
najtańsze i każde znajdzie swojego klienta.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-