-
11. Data: 2017-11-26 15:07:29
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-11-26 o 14:34, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Sun, 26 Nov 2017 12:00:06 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>
>> Punto. Autko które maks robi 5.000. Oczywiscie 90% w miescie plus
>> najczesciej latem jeden wyjazd nad morze.
>> Jezdzi nim kobieta SIC bardzo nieagresywnie.
>> Trzeba zmienic opony bo stare juz prawie łyse.
>>
>> Co kupic - całoroczne czy zimowe?
>
> Całoroczne.
>
> Różnica w osiągach nie rekompensuje tego, że mając dwa komplety opon w tak
> mało jeżdżącym samochodzie się po prostu ich nie zużyje, bo się zestarzeją.
Ale on nie chce dwóch kompletów.
Też do mało jeżdżącego (w mieście) zakładam jeden komplet całorocznych.
-
12. Data: 2017-11-26 15:08:30
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 26 Nov 2017 15:07:29 +0100, cef napisał(a):
> W dniu 2017-11-26 o 14:34, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Sun, 26 Nov 2017 12:00:06 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>>
>>> Punto. Autko które maks robi 5.000. Oczywiscie 90% w miescie plus
>>> najczesciej latem jeden wyjazd nad morze.
>>> Jezdzi nim kobieta SIC bardzo nieagresywnie.
>>> Trzeba zmienic opony bo stare juz prawie łyse.
>>>
>>> Co kupic - całoroczne czy zimowe?
>>
>> Całoroczne.
>>
>> Różnica w osiągach nie rekompensuje tego, że mając dwa komplety opon w tak
>> mało jeżdżącym samochodzie się po prostu ich nie zużyje, bo się zestarzeją.
>
> Ale on nie chce dwóch kompletów.
> Też do mało jeżdżącego (w mieście) zakładam jeden komplet całorocznych.
Nie skumałem :)
W takiej sytuacji tym bardziej całoroczne.
Zimówki latem to kiepski pomysł nawet jeżdżąc delikatnie.
Jak jest bardzo ciepło - jedno awaryjne hamowanie może je zniszczyć.
Jak jest mokro - na zimówkach jest bardzo kiepsko, zwłaszcza jeśli mówimy i
tanich modelach.
-
13. Data: 2017-11-26 15:53:57
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Bolko s...@g...com ...
>
>> Ale pytanie w druga strone - czy wielosezonowe maja jakakolwiek
>> przewage nad zimowkami?
>
> Dwa lata (pory roku) jeździłem na zimówkach non stop.
> Ale jak za trzecim na rondzie w deszczu przywaliłem w krawężnik
> dałem sobie spokój.
> Wiecej wydałem na ustawianie zbieżności niż oszczędziłem na oponach.
> Zimówkom mówimy stanowcze nie w lato.
Mowisz ze to wina opon...? ;-)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"
-
14. Data: 2017-11-26 15:53:57
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...
>> Punto. Autko które maks robi 5.000. Oczywiscie 90% w miescie plus
>> najczesciej latem jeden wyjazd nad morze.
>> Jezdzi nim kobieta SIC bardzo nieagresywnie.
>> Trzeba zmienic opony bo stare juz prawie łyse.
>>
>> Co kupic - całoroczne czy zimowe?
>
> Całoroczne.
>
> Różnica w osiągach nie rekompensuje tego, że mając dwa komplety opon
> w tak mało jeżdżącym samochodzie się po prostu ich nie zużyje, bo
> się zestarzeją.
A kto mowi o dwóch kompletach? :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Zbyt wiele wiedzy nigdy nie ułatwia decyzji."
Frank Herbert
-
15. Data: 2017-11-26 16:01:04
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...
> Zimówki latem to kiepski pomysł nawet jeżdżąc delikatnie.
> Jak jest bardzo ciepło - jedno awaryjne hamowanie może je zniszczyć.
> Jak jest mokro - na zimówkach jest bardzo kiepsko, zwłaszcza jeśli
> mówimy i tanich modelach.
Jezdze na zimowka dosc czesto latem tak zeby je dojezdzic i w sumie nie
zauwazyłem kłopotu z nimi - pewnie kwestia sposobu jazdy.
Ale pytanie w druga strone - czy powiedzmy po 3-4 latach taka zimowka
zima na sniegu czy błocie bedzie nadal lepsza od wielosezonowej?
Byłem przekonany do zakupu zimowki a teraz namieszaliscie mi w głowie
:))))
Dzieki!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni." Oscar Wilde
-
16. Data: 2017-11-26 18:54:43
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.11.2017 o 16:01, Budzik pisze:
>> Zimówki latem to kiepski pomysł nawet jeżdżąc delikatnie.
>> Jak jest bardzo ciepło - jedno awaryjne hamowanie może je zniszczyć.
>> Jak jest mokro - na zimówkach jest bardzo kiepsko, zwłaszcza jeśli
>> mówimy i tanich modelach.
>
> Jezdze na zimowka dosc czesto latem tak zeby je dojezdzic i w sumie nie
> zauwazyłem kłopotu z nimi - pewnie kwestia sposobu jazdy.
Ogólnie większość użytkowników nie widzi problemów ze swoimi oponami. Do
czasu aż ich zaczną potrzebować. Co jakiś czas w polskich drogach jest
odcinek, gdzie jest kilka "rybek do barierki" bez wyraźnej przyczyny
(poza deszczem i kiepskimi kapciami;)
Shrek
-
17. Data: 2017-11-26 22:00:44
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>>> Zimówki latem to kiepski pomysł nawet jeżdżąc delikatnie.
>>> Jak jest bardzo ciepło - jedno awaryjne hamowanie może je
>>> zniszczyć. Jak jest mokro - na zimówkach jest bardzo kiepsko,
>>> zwłaszcza jeśli mówimy i tanich modelach.
>>
>> Jezdze na zimowka dosc czesto latem tak zeby je dojezdzic i w sumie
>> nie zauwazyłem kłopotu z nimi - pewnie kwestia sposobu jazdy.
>
> Ogólnie większość użytkowników nie widzi problemów ze swoimi
> oponami. Do czasu aż ich zaczną potrzebować. Co jakiś czas w
> polskich drogach jest odcinek, gdzie jest kilka "rybek do barierki"
> bez wyraźnej przyczyny (poza deszczem i kiepskimi kapciami;)
>
Nie rozumiem co to znaczy kilka rybek do barierki.
Niemniej rozumeim, ze sugestia jest taka, ze przekonam sie jak wylece z
zakretu?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe." Julian Tuwim
-
18. Data: 2017-11-26 22:06:23
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.11.2017 o 22:00, Budzik pisze:
>> Ogólnie większość użytkowników nie widzi problemów ze swoimi
>> oponami. Do czasu aż ich zaczną potrzebować. Co jakiś czas w
>> polskich drogach jest odcinek, gdzie jest kilka "rybek do barierki"
>> bez wyraźnej przyczyny (poza deszczem i kiepskimi kapciami;)
>>
> Nie rozumiem co to znaczy kilka rybek do barierki.
Dupa ucieka a następnie śledzenie węża.
> Niemniej rozumeim, ze sugestia jest taka, ze przekonam sie jak wylece z
> zakretu?
Nio końca - nie twierdzę, ze wyleciesz, twierdzę tylko że większość opon
jest zupełnie dobra, dopóki ich nie potrzebujesz. Kiedyś jeżdziłem
nieświadomie na zupełnych szrotach - nie dostałem razem z wózkiem
zimówki i spojrzałem tylko na bieżnik a nie sprawdziłem daty produkcji.
Jeżdziłem na 10 letnich oponach i do czasu było dobrze. Potem zauwazyłem
że piszczą przy każdym hamowaniu;)
Shrek
-
19. Data: 2017-11-26 23:04:46
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-11-26 o 14:01, Budzik pisze:
>>> Punto. Autko które maks robi 5.000. Oczywiscie 90% w miescie plus
>>> najczesciej latem jeden wyjazd nad morze.
>>> Jezdzi nim kobieta SIC bardzo nieagresywnie.
>>> Trzeba zmienic opony bo stare juz prawie łyse.
>>>
>>> Co kupic - całoroczne czy zimowe?
>>>
>>> Tak mysle, ze zimowki niby troche gorzej trzymaja na deszczu ale przy
>>> jezdzie cywilnej nie powinno to miec zadnego znaczenia.
>>> Z drugiej strony zimowki w razie sniegu duzo lepiej sobie poradza niz
>>> całoroczne.
>>> co byście założyli?
>>
>> Ile razy będzie ten śnieg w mieście w ciągu roku?
>>
> Ok, moze tylko raz, moze dwa.
> W sumie zeby rozwalic auto to wystarczy raz.
>
> Ale pytanie w druga strone - czy wielosezonowe maja jakakolwiek przewage
> nad zimowkami?
Tak. Cena.
Kupujesz tylko jeden komplet, i nie płacisz co pół roku za przełożenie.
Do miejskiego pojazdu z mocą poniżej sto koni zakładał bym wielosezonowe.
Pozdrawiam
-
20. Data: 2017-11-27 01:01:24
Temat: Re: Zimowe czy całoroczne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
>> Ok, moze tylko raz, moze dwa.
>> W sumie zeby rozwalic auto to wystarczy raz.
>>
>> Ale pytanie w druga strone - czy wielosezonowe maja jakakolwiek
>> przewage nad zimowkami?
>
> Tak. Cena.
> Kupujesz tylko jeden komplet, i nie płacisz co pół roku za
> przełożenie. Do miejskiego pojazdu z mocą poniżej sto koni zakładał
> bym wielosezonowe.
Nikt nie mowi o dwóch kompletach...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !