-
31. Data: 2011-11-26 14:34:42
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 26-11-2011 14:10, to pisze:
> A nie przyszło Ci do głowy, że w takiej sytuacji można nie jechać ani 20
> km/h "jak pizda", ani też 100 km/h po to, żeby "wyjebać w rowa"?
Tak swoją ścieżką, najgorzej jest na samym początku, kiedy spadnie
pierwszy śnieg i ludzie się uczą jeździć na nowo. I to głównie w
miastach. IMHO w trasie zimą jeździ się tak na prawdę względnie
normalnie z drobnymi wyjątkami (jak w każdej porze roku). Jeśli miałbym
wybierać 100 z możliwym rowem, lawetą, prostowaniem wahaczy itp. cudami
to wolę 60-80 z dojazdem do celu. Wyprzedzić sąsiada kapelusza w Loganie
nie sztuka, obciach z powrotu na lawecie - bezcenny :]
--
Paweł
-
32. Data: 2011-11-26 15:57:54
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 26 Nov 2011 10:23:49 +0100, Mariano Italiano
> Dodać należy, że zima bardziej zaskakuje samorządowców [...]
Ajtam. W Wawie ostatnio już 3-4 razy w tym roku widziałem pługi/piaskarki a
śniegu ani widu, raptem trochę ślisko było -- ale nie tak, żeby się nie
dało bezpiecznie jechać.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
33. Data: 2011-11-26 16:04:19
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 26 Nov 2011 14:34:42 +0100, DoQ napisał(a):
> W dniu 26-11-2011 14:10, to pisze:
>> A nie przyszło Ci do głowy, że w takiej sytuacji można nie jechać ani 20
>> km/h "jak pizda", ani też 100 km/h po to, żeby "wyjebać w rowa"?
>
> Tak swoją ścieżką, najgorzej jest na samym początku, kiedy spadnie
> pierwszy śnieg i ludzie się uczą jeździć na nowo. I to głównie w
> miastach. IMHO w trasie zimą jeździ się tak na prawdę względnie
> normalnie z drobnymi wyjątkami (jak w każdej porze roku). Jeśli miałbym
> wybierać 100 z możliwym rowem, lawetą, prostowaniem wahaczy itp. cudami
> to wolę 60-80 z dojazdem do celu. Wyprzedzić sąsiada kapelusza w Loganie
> nie sztuka, obciach z powrotu na lawecie - bezcenny :]
Ale przy 80 tez mozna rowa zaliczyc. I przy 60 tez.
To ile w koncu pojedziesz - 20 ?
niestety ale wypadki zima sie czesto biora z zaskoczenia.
Droga jest dobra .. a na zakrecie lod.
Jedziesz sobie 80, jakis kapelusz wlecze sie 60 .. a za chwile sie okazuje
ze on mial racje.
Summa summarum - drogi powinny byc odsniezane.
Choc tu oczywiscie wyborcy moga miec inne zdanie :-)
J.
-
34. Data: 2011-11-26 16:06:25
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 26 Nov 2011 13:07:57 +0100, venioo napisał(a):
> W dniu 2011-11-26 10:14, J.F. pisze:
>> w naszym klimacie solic trzeba
>
> chyba nigdy nie zrozumiem, skad od pokolen w narodzie takie
> przeswiadczenie, ze "solic trzeba". przeciez sa inne srodki chemiczne,
> mniej agresywne dla naszych pojazdow...
To jest symboliczne. Jesli sa inne, lepsze srodki - prosze bardzo, mozemy
ich uzyc.
Tylko pewnie beda drozsze.
J.
-
35. Data: 2011-11-26 16:12:06
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 26 Nov 2011 13:05:21 +0100, venioo napisał(a):
> W dniu 2011-11-26 05:56, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
>> jechałbym wówczas 500 km z prędkością 20 km/h ... a nawet nie chce mi
>> się liczyć. Prędkość miałem koło 100 km/h i wyjebałem w rowa
>
> podsumowujac koszt jednego i drugiego - oplacilo sie?
No wiesz, jesli auto sluzbowe, a czas prywatny :-)
Rafal ponoc duzo jezdzi, dwa dni straty wypadkowej moga byc krotsze niz 20%
wolniej przez cala zime.
A tak naprawde to nie znasz dnia ani godziny gdy cie pogoda zaskoczy, i co,
zwolnic do bepiecznej ? To znaczy jakiej ?
Na "ale urwal" i zero bylo za duzo.
J.
-
36. Data: 2011-11-26 16:25:53
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 26-11-2011 16:04, J.F. pisze:
> Ale przy 80 tez mozna rowa zaliczyc. I przy 60 tez.
> To ile w koncu pojedziesz - 20 ?
Wychodząc z takiego założenia, to najlepiej cisnąć tak samo jak latem.
Bo jak masz wpaść do rowu to i tak wpadniesz, a może jednak uda się
dojechać szybciej.
--
Paweł
-
37. Data: 2011-11-26 16:32:15
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 26-11-2011 16:12, J.F. pisze:
> A tak naprawde to nie znasz dnia ani godziny gdy cie pogoda zaskoczy, i co,
> zwolnic do bepiecznej ? To znaczy jakiej ?
Zakładam, że do takiej żeby móc na tyle ogarnąć, aby nie zwiedzić rowu i
dojechać do celu. No chyba, że celem ma być zwiedzanie rowu.
--
Paweł
-
38. Data: 2011-11-26 16:55:16
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-11-26, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> chyba nigdy nie zrozumiem, skad od pokolen w narodzie takie
>> przeswiadczenie, ze "solic trzeba". przeciez sa inne srodki chemiczne,
>> mniej agresywne dla naszych pojazdow...
>
> To jest symboliczne. Jesli sa inne, lepsze srodki - prosze bardzo, mozemy
> ich uzyc.
>
> Tylko pewnie beda drozsze.
>
Jest, chlorek wapnia uzywany przy temperaturach OIDP ponizej -7*C ale
tez OIDP jest dwa razy drozszy.
--
Artur
ZZR 1200
-
39. Data: 2011-11-26 18:32:33
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: "Tadeusz" <...@a...pl>
Użytkownik "Tomek" <> napisał w wiadomości ...
>>
>>> Zima jest, musi być zimno.
>>
>> w kwestii formalnej: jeszcze jest jesień :)
>>
>
> Jest zima, cieplejsza ale zima.
Idąc tym tropem to w lipcu też jest zima tylko bardzo gorąca :) :)
> Jak będziesz się tak kurczowo trzymał kalendarzyka to różne niespodzianki
> cię spotkają :)
Nie używam kalendarzyka, wolę pewniejsze metody :)
-
40. Data: 2011-11-26 20:59:51
Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
Od: ToM <t...@g...pl.WYTNIJTO>
W dniu 2011-11-26 16:25, DoQ pisze:
> W dniu 26-11-2011 16:04, J.F. pisze:
>> Ale przy 80 tez mozna rowa zaliczyc. I przy 60 tez.
>> To ile w koncu pojedziesz - 20 ?
>
> Wychodząc z takiego założenia, to najlepiej cisnąć tak samo jak latem.
> Bo jak masz wpaść do rowu to i tak wpadniesz, a może jednak uda się
> dojechać szybciej.
>
>
Tyle tylko, że z tego rowa przy letnich prędkościach to mogą Cię jedynie
w do worka pozbierać ja trafisz na atakujące drzewo...
IMO w zimowych warunkach wskazane ograniczenie zaufania do przyrody i
własnych umiejętności :)
--
Citroen Berlingo 2.0 HDI RK329**