eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Zima zaskoczyła drogowców.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 41. Data: 2011-11-27 01:24:24
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: venioo <p...@o...eu>

    W dniu 2011-11-26 16:12, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 26 Nov 2011 13:05:21 +0100, venioo napisał(a):
    >> W dniu 2011-11-26 05:56, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    >>> jechałbym wówczas 500 km z prędkością 20 km/h ... a nawet nie chce mi
    >>> się liczyć. Prędkość miałem koło 100 km/h i wyjebałem w rowa
    >>
    >> podsumowujac koszt jednego i drugiego - oplacilo sie?
    >
    > No wiesz, jesli auto sluzbowe, a czas prywatny :-)
    >
    > Rafal ponoc duzo jezdzi, dwa dni straty wypadkowej moga byc krotsze niz 20%
    > wolniej przez cala zime.
    >
    > A tak naprawde to nie znasz dnia ani godziny gdy cie pogoda zaskoczy, i co,
    > zwolnic do bepiecznej ? To znaczy jakiej ?
    >
    > Na "ale urwal" i zero bylo za duzo.
    >

    Ale ja zapytalem calkiem powaznie, bez zadnej ironii. Czasem sa
    sytuacje, ze bardziej sie oplaci wydac 5k na naprawe samochodu, niz
    stracic kontrakt za np. 100k. Stad moje pytanie.


    --
    venioo
    GG:198909


  • 42. Data: 2011-11-27 01:46:56
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-11-26 13:05, venioo pisze:

    > podsumowujac koszt jednego i drugiego - oplacilo sie?

    opłaciło ... rów był nie tak daleko od miejsca docelowego,
    ogarnąłem lawetę i poleciałem na pekapa ... Finalnie byłem w
    cholerę wcześniej na miejscu, a na miejscu zasadniczo czekało
    auto zastępcze.


    --
    Czas na odważne decyzje:

    =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=


  • 43. Data: 2011-11-27 10:40:29
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 26 Nov 2011 16:32:15 +0100, DoQ napisał(a):
    > W dniu 26-11-2011 16:12, J.F. pisze:
    >> A tak naprawde to nie znasz dnia ani godziny gdy cie pogoda zaskoczy, i co,
    >> zwolnic do bepiecznej ? To znaczy jakiej ?
    >
    > Zakładam, że do takiej żeby móc na tyle ogarnąć, aby nie zwiedzić rowu i
    > dojechać do celu. No chyba, że celem ma być zwiedzanie rowu.

    A konkretnie do jakiej ?

    bo tak jak wyzej to tylko policja, prokuratura i sedziowie potrafia :-)

    J.



  • 44. Data: 2011-11-27 10:45:46
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:onelr0yx3e7t.19nny321lcv1d$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sat, 26 Nov 2011 16:32:15 +0100, DoQ napisał(a):
    >> W dniu 26-11-2011 16:12, J.F. pisze:
    >>> A tak naprawde to nie znasz dnia ani godziny gdy cie pogoda zaskoczy, i
    >>> co,
    >>> zwolnic do bepiecznej ? To znaczy jakiej ?
    >>
    >> Zakładam, że do takiej żeby móc na tyle ogarnąć, aby nie zwiedzić rowu i
    >> dojechać do celu. No chyba, że celem ma być zwiedzanie rowu.
    >
    > A konkretnie do jakiej ?
    >
    > bo tak jak wyzej to tylko policja, prokuratura i sedziowie potrafia :-)

    Potrafią głównie o tym gadać czy pisać.
    Bo jakoś wypadków z udziałem w/w nie brak.


  • 45. Data: 2011-11-27 10:46:46
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 25 Nov 2011 21:52:30 +0100, marcin napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> To sie przestan modlic. Przetrenowalismy to we wroclawiu ostatnio.
    >> Po paru dniach snieg lodowacieje i robi sie naprawde slisko, potem robia
    >> sie w nim glebokie koleiny.
    >
    > musisz to powiedziec np. w Norwegii, gdzie zasadniczo nie wali sie sola albo
    > i nie odsnieza - albo lepiej nie mow, bo zrozumieja ze od dziesiatek lat
    > robia zle ;p

    Moze u nich klimat inny i nie lodowacieje, moze maja opony z kolcami, a
    moze maja frezarki do lodu i likwiduja koleiny na biezaco :-)

    J.


  • 46. Data: 2011-11-27 10:57:18
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 27-11-2011 10:40, J.F. pisze:
    >> Zakładam, że do takiej żeby móc na tyle ogarnąć, aby nie zwiedzić rowu i
    >> dojechać do celu. No chyba, że celem ma być zwiedzanie rowu.
    > A konkretnie do jakiej ?
    > bo tak jak wyzej to tylko policja, prokuratura i sedziowie potrafia :-)

    Masz prawo jazdy i zadajesz takie dziwne pytania?


    --
    Paweł


  • 47. Data: 2011-11-27 20:26:15
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 27 Nov 2011 10:57:18 +0100, DoQ napisał(a):
    > W dniu 27-11-2011 10:40, J.F. pisze:
    >>> Zakładam, że do takiej żeby móc na tyle ogarnąć, aby nie zwiedzić rowu i
    >>> dojechać do celu. No chyba, że celem ma być zwiedzanie rowu.
    >> A konkretnie do jakiej ?
    >> bo tak jak wyzej to tylko policja, prokuratura i sedziowie potrafia :-)
    >
    > Masz prawo jazdy i zadajesz takie dziwne pytania?

    Oprocz PJ mam takze troche doswiadczenia i samokrytyki.

    Musze szczerze przyznac ze za cholere nie mam pojecia jaki mam zapas
    przyczepnosci. Do tej pory ocena nie zawiodla, ale to nie znaczy ze byla
    swiadomie dobrana. Szczegolnie zima, gdzie naprawde nie wiesz co bedzie za
    kawalek.

    A nie, przepraszam - pare razy zawiodla, na szczescie niegroznie lub malo
    kosztownie.

    J.


  • 48. Data: 2011-11-27 20:43:52
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 27 Nov 2011 01:24:24 +0100, venioo napisał(a):
    >>>> jechałbym wówczas 500 km z prędkością 20 km/h ... a nawet nie chce mi
    >>>> się liczyć. Prędkość miałem koło 100 km/h i wyjebałem w rowa
    >>> podsumowujac koszt jednego i drugiego - oplacilo sie?
    >>
    >> No wiesz, jesli auto sluzbowe, a czas prywatny :-)
    >> Rafal ponoc duzo jezdzi, dwa dni straty wypadkowej moga byc krotsze niz 20%
    >> wolniej przez cala zime.
    >>
    > Ale ja zapytalem calkiem powaznie, bez zadnej ironii. Czasem sa
    > sytuacje, ze bardziej sie oplaci wydac 5k na naprawe samochodu, niz
    > stracic kontrakt za np. 100k. Stad moje pytanie.

    Ale to kiepski przyklad dales, bo jak sie domyslam - jak rozbijesz auto i
    poczekasz az cie z rowu wyciagna, to znow kontrakt stracisz :-)

    Raczej po prostu Rafal by polowe zarobil jakby stale ostroznie jezdzil.
    A moze i zwariowal :-)

    J.


  • 49. Data: 2011-11-27 20:53:20
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: jerzu <t...@p...onet.pl>

    On Sat, 26 Nov 2011 16:12:06 +0100, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Rafal ponoc duzo jezdzi, dwa dni straty wypadkowej moga byc krotsze niz 20%
    >wolniej przez cala zime.

    U mnie z dwóch dni zrobiły się dwa tygodnie. A to tylko dzięki temu,
    że dostałem zastępcze auto z ASO. Inaczej miałbym miesiąc w plecy.


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200


  • 50. Data: 2011-11-27 23:04:55
    Temat: Re: Zima zaskoczyła drogowców.
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 27-11-2011 20:26, J.F. pisze:
    > Musze szczerze przyznac ze za cholere nie mam pojecia jaki mam zapas
    > przyczepnosci. Do tej pory ocena nie zawiodla, ale to nie znaczy ze byla
    > swiadomie dobrana. Szczegolnie zima, gdzie naprawde nie wiesz co bedzie za
    > kawalek.

    No widzisz, czyli wiesz o czym mowa...


    --
    Paweł

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: