W dniu czwartek-09-września-2021 o 15:44, heby pisze:
> Na tą "minimalną róznicę" masz jakieś wyliczenia? Czy to nastepna
> brednia wyciągnięcia z ulotki partyjnej?

Podałem Ci z poprawnego politycznie onetu.

nie pasowało.

Podałem ci z bardziej naukowego portalu.

nie potrafisz podważyć tych danych

a swoich nie umiesz przedstawić

Zaorałeś się kompleksowo.

Pa

do góry

https://www.youtube.com/watch?v=XC1ztmFjmig

do góry

On 09/09/2021 20:12, _Master_ wrote:
>> A gdzie ja takie twierdzenie postawiłem?
> Stwierdziłeś że mniej hamuje klockami = mniej pyłu.

Z klocków elektryka - tutaj musze przyznać, że obronie się nawet bez
badań naukowych. Dzięki temu że elektryk mniej piłuje hamulce, pyłu z
tych hamulców jest mniej. Co wygrałem?

do góry

On 09/09/2021 20:14, _Master_ wrote:
>> Na tą "minimalną róznicę" masz jakieś wyliczenia? Czy to nastepna
>> brednia wyciągnięcia z ulotki partyjnej?
> Podałem Ci z poprawnego politycznie onetu.

Onet to zbiorowisko idiotów.

> Podałem ci z bardziej naukowego portalu.

Który jest "bardziej naukowy"? Ten portal ma ISBN i/lub jest na liście
filadelfijskiej?

> nie potrafisz podważyć tych danych

Nie traktuje linków do internetu jako faktów.

> a swoich nie umiesz przedstawić

Bo nie stawiam tez, więc i obowiązku nie mam podpieranai się źródłami.

> Zaorałeś się kompleksowo.

Bardzo możliwe. W końcu z punktu widzenia typowego prawaka, każdy kto
nie mysli jak prawak to faszysta (co jest nad wyraz zabawne, przyznaje).
To taka ogólna teoria względności politycznej: "wszyscy poza mną się
zaorali".

do góry

On 09/09/2021 19:49, _Master_ wrote:
>> Może to dlatego że jestem racjonalistą i nic nie przemawia do mnie
>> lepiej niż nauka.
> Al w wątku o chorych dzieciach zatruwanych SMOGIEM

To zabieg postawienia twoich debilizmów na równi z innymi. Nic tak nie
robi dla ideologicznych debilizmów jak zestawienie ich z innymi debilizmami.

> zachwalasz elektryki?

Nie. Musiałbym mieć ku temu jakieś powody. Na przykład poważne prace
naukowe, określające szkodliwośc tych względem innych.

Natomaist szukanie dzir w czyichś wywodach nie jest "zachwalaniem" a
jedynie krytyką.

Nie masz pojęcia, co to krytyka, prawda? Podpowiem Ci, że to jeden z
kilku ważnych składników dochodzenia do prawdy, nazywają to też
sceptycyzmem.

Tym odróżnia się osobę reacjonalną od idioty, że racjonalny człowiek
reaguje na krytykę znalezieniem dowodów, a idiota krzyczeniem "faszyści".

Nie przejmuj się, jesteś w większosci, to się liczy.

do góry

On 2021-09-09 19:06, heby wrote:
> On 09/09/2021 18:46, JDX wrote:>>> O co Ci chodzi?>> "Masakruje
> prawaka". Reszta proszę nie patrzeć i zając się swoimi sprawami.> Hehe,
> dobre. :-D Sądziłem, że Konfederaci mają monopol na masakrowanie. :-D
> Masakrują głównie siebie. Lewaki też. Różnica w nieistotnych detalach.
>
Nigdy nie widziałem, aby np. Zandberg co/kogokolwiek masakrował. Za to
widziałem, jak np. Bosak masakrował PiS oraz TVPiS, a jacyś tam
pomniejsi Konfederaci masakrowali oczywiście lewaków. :-D

do góry

W dniu 09.09.2021 o 14:44, _Master_ pisze:
> W dniu środa-08-września-2021 o 23:47, ii pisze:
>
>> Mnie już stać :-)
>
> Co Ty? Za PiSu Cię STAĆ? To już NIEDŁUGO ;_)

No tak, właściwie to wcale nie jest pewne, że stać. Na kupno mnie stać,
na używanie właśnie nie bardzo.

>
>> No ale nie cały dzień, 8h pracują a auto stoi i czeka.
>
> Ładowanie bezpieczne nie degradujące żywotności baterii w obecnych
> elektrykach z prawie NORMALNYM zasięgiem przekracza 24 godziny

Ale to całej baterii a tyle co zużywasz na dojazd może być znacznie mniej.

>
> Zwykłe gniazdo bardzo łatwo zorganizować.

Tak Ci się tylko wydaje. W mojej firmie się nie da. Żałuję, że pytałem
bo teraz mi nikt kabelka nie da jakbym awaryjnie potrzebował.

do góry

W dniu 09.09.2021 o 14:45, _Master_ pisze:
> W dniu środa-08-września-2021 o 23:09, ii pisze:
>> Jeżdżę elektrykami i ładuje je kiedy rozładują się. Do nocy czekam gdy
>> tania energia jest. Inaczej nie czekam, bo nie ma na co.
>
> Ale Ty masz reno ;-) Nie jesteś normalny ;-)

Wiem, i chciałem powiedzieć, że renówki są de best.

do góry

W dniu 09.09.2021 o 14:53, _Master_ pisze:
> W dniu środa-08-września-2021 o 10:32, heby pisze:
>> Napisałeś że "elektryki produkuj więcej, bo maja większy moment".
>
> KURWA MAĆ.
>
> A następnego zdania już nie przeczytałeś?
>
> Mniej hamują klockami. To był Twój argument i to PRAWDA.
>
> Ale więcej zużywają opon i w sumie ilość pyłu powstaje PORÓWNYWALNA.
>
> Zostało w ten sposób OBALONE Twoje twierdzenie że elektryk mniej truje
> Wtórnie.
>
> Z brakiem trucia z rury nikt nie dyskutuje bo to FAKT ale jak się to
> obejrzy w szerszym kontekście całego SMOGU to jest to minimalna różnica
> okupiona koniecznością wyprodukowania DROGIEGO i nie praktycznego
> samochodu.

Jak niepraktycznego? W ogóle nie jeżdżę na stację!

do góry

W dniu 09-09-2021 o 19:05, heby pisze:
> On 09/09/2021 16:54, Cavallino wrote:
>>> Ale miejsca są. W większości biurowców jest parking. Co szkodzi aby
>>> miał gniazdka? Nie jakieś superchargery 100MW, tylko takie pod 1-3kW.
>>> Da to ze 100km zasięgu,
>> Chyba w Twizy.
>> Już w smarcie 100 km zasięgu wymaga więcej niż 8h ładowania takim
>> tempem(mniejszym niż 10A).
>
> Własnie przyjechałeś z pod domu do pracy, po przejechaniu 20km. Wpiąłeś,
> i spodziewasz się, że te 20km się uzupełni pod pracą.

Odnosiłem się tylko do tego że takie ładowanie da 100 km zasięgu.
Jeśli chodziło o tylko UZUPEŁNIENIE do 100 km zasięgu, to inna sprawa i
nie wnoszę uwag., 20 km na pewno da radę.

> 1) zasilam budynek w nocy (Leaf to potrafi, zamienić się w powerwall)

Teoretycznie.
W praktyce nie, bo musiałbyś mieć stację Chademo.
Prawie tak drogą ja ten cały kiepski samochód.
Do tego protokół Chademo obsługiwany w naszym kraju w tą stronę nie działa.

Za to Ioniq5 ma jako opcję pełnoprawne gniazdko 230V.
Do domu może nie, bo moc ograniczona, ale na kemping jak znalazł.

> 2) mam przewidzianą energię na dojazd do pracy
> 3) odbieram energię produkowaną wirtualnie w moim domowym PV z gnaizdka
> na parkingu przy pracy przez 7h
> 4) wracam
> 5) troche ładuje z PV bezpośrednio na koniec dnia
> 6) goto 1)

Tego mi nie tłumacz, mam już 3-go bev (m.in.).
Nie ładuję go w pracy, bo od 1,5 roku mam homeoffice, tak jak Ty.
Ale teoretycznie się zgadzam, że tak to właśnie działa.
Z tą różnicą, że jak nie ma gniazdka w pracy, to i tak wystarcza żeby do
domu wrócić.

do góry