eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZostaw samochód w domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 382

  • 381. Data: 2021-09-11 23:04:31
    Temat: Re: Ziew...
    Od: ii <i...@o...invalid>

    W dniu 09.09.2021 o 12:44, heby pisze:
    > On 09/09/2021 12:27, ii wrote:
    >>>>> Kupisz sobie dwa. Malego elektryka do biura i spalinowego na
    >>>>> wycieczki, moze hybryde.
    >>>> Twizy sprawdza się doskonale, ale wymaga mimo wszystko jakiegoś
    >>>> miejsca na parkowanie.
    >>> Wydje mi się, że spalinowy też.
    >> Ale co "też"?
    >
    > Też wymaga miejsca.

    Spalinowy to więcej. Nie ma sensu. Ja jestem fanem małych elektrycznych
    i naprawdę nie widzę sensu w niczym innym do miasta.

    >
    >> Spalinowy śmierdzi i pierdzi, czyli nie nadaje się do miasta.
    >
    > Ale miejsca są. W większości biurowców jest parking. Co szkodzi aby miał
    > gniazdka? Nie jakieś superchargery 100MW, tylko takie pod 1-3kW. Da to
    > ze 100km zasięgu, 5x za dużo na przecietne potrzeby.

    Trzeba założyć. Zarządca nie widzi potrzeby. Zarząd nie jest zainteresowany.



    >
    >> deficytowe w mieście jest. Koncepcja dwu samochodów słaba jest.
    >> Prędzej mały samochód miejski a na dalsze odległości transport
    >> publiczny np kolej.
    >
    > Mam dwa. Bo żona ma swój i ja mam swój. Zwyczajowo staramy się jeździć
    > jednym, ale czasami jeździmy dwoma z powodu logistyki szkolnej.

    No tak, każdy zasadniczo ma swój. Ale do tego jeszcze jeden na urlopy.
    Może demonizuję, może faktycznie nie ma o czym mówić skoro już wszyscy w
    rodzinie mają po jednym to jeden więcej nie robi różnicy. Tak czy siak,
    ludzie mają bardzo uniwersalne samochody jak na potrzeby jazd lokalnych.
    Może właśnie dlatego, że nie podejmują tematu osobnego samochodu na urlop.

    Dzisiaj wszystkie sprzedawczynie w piekarni zachwycały się Twizy.

    >
    >>> To sobie kupisz Sandero albo ten od Morawieckiego.
    >> Kampera bym sobie sprawił, ale nie po to by na zakupy jeździć.
    >
    > Zły czas na kampery. Nawet dostawczaki, wyższe, wykupione. Za chwile
    > będą przerabiać Berlingo na kampery, takie ssanie...

    Ja tylko o tym, że akurat Sandero mnie nie interesuje. A kamperów na
    rynku ciągle mnóstwo jest, nie widzę żadnego problemu by coś kupić,
    gdyby nie to, że to kolejny wydatek a zysku szeroko rozumianego aż tak
    dużo nie ma.


  • 382. Data: 2021-10-16 23:09:00
    Temat: Re: Ziew...
    Od: ii <i...@o...invalid>

    W dniu 10.09.2021 o 19:32, heby pisze:
    > On 10/09/2021 17:17, ii wrote:
    >>> Nie. Pod sklepami. Pod biurami. Pi x drzwi tyle.
    >> A co jest poza sklepami i biurami w mieście?
    >
    > Nic istotnego dla problemu dom<->praca.

    Samochód miejski to nie tylko praca, także sklepy, znajomi. Właściwie
    normalna aktywność tylko w skoncentrowanym zbiorowisku ludzi
    umożliwiającym używanie samochodu o innych atrybutach niż uniwersalne.

    >
    >>> Chętnie udostepnie moje. Tylko niech powstanie system rozliczania
    >>> "wirtualnego". Abym nie widział faktur.
    >> Ale gdzie tu problem?
    >
    > W logistyce. Niech sobie stoi gniazdo na płocie.
    >
    > Każdy może się w nie wpiąc.
    >
    > Nie musi mnie informować, mimo że to gniazdko wpięte w moją domową sieć
    > za licznikiem.
    >
    > Jakiś moduł TPM w samochodzie zgłasza się po podpięciu w dystrybucji i
    > rozliczanie jest zupełnie niewidzialne dla mnie. Licznik na tym gniazdu
    > zostanie potem odjęty od głównego licznika na budynek.
    >
    > Ja nie widzę rozliczenia.
    >
    > Ktos podpina do gniazdka i tyle jego roboty.

    Żeby powstawały nowe gniazdka ludziom musi się opłacać je instalować. Ja
    sam sobie mogę zainstalować gniazdko jak potrzebuję, ale żebym komuś je
    udostępnił, czyli by mnie ktoś tak samo chciał, muszę mieć jakiś
    interes, nie może to być problemowe.

    >
    >> zrobić, ale ... no właśnie nie widzę gotowca, że sobie zwykły ludzik
    >> wystawi gniazdko i będzie świat korzystał.
    >
    > To zróbmy gotowca. Wtyczka do samochodu ma sporo drutów.

    Ma trzy. Przynajmniej jak mówimy o ładowaniu ze zwykłego gniazdka. Ja o
    tym mówię bo nie wydaje mi się by ludzie chcieli instalować masowo
    ładowarki Type-2. Acz mogę się mylić, to ostatecznie tylko inne
    przyłącze, które może ten sam prąd dostarczać.

    > Upchnięcie tam
    > klucza kryptograficznego nie stanowi problemu z poziomu elektroniki i
    > informatyki. Obrabianie tej informacji też - wbrew pozorom to nie jest
    > rocket science, robimy to miliardy razy na sekundę w internecie.

    To raczej już zostało zrobione. Rozliczenie raczej nie zostało.

    >
    >>> To tylko problem informatyczno-logistyczny. Nie ma tu wielkich
    >>> technologii.
    >> Skoro nie ma to czemu nic nie proponujesz?
    >
    > Przeciez proponuje.
    >
    > Samochód ma TPM. Koszt scalaka w okolicy ułamka dolara, wkłąda się je
    > już do wszystkiego. TPM zawiera unikatowy, nipodrabialny klucz
    > kryptograficzny u potrafi się podpisać.
    >
    > Rejestrtuje sobie ten scalak gdzieś na www.Foo-Dystrybucja.pl.
    >
    > Od tej pory, jak go wpinam w gniazdo posiadajace stosowny układ
    > komunikacyjny, to licznik klienta nie "nabija" mocy wyssanej przez
    > samochód. Stosowne odjęcie jest robione na etapie rozliczenia.
    >
    > Układ komunikacyjny spokojnie może pracować na GSM czy czymś innym, tam
    > prawie nie ma co przesyłać, poza wymianą podpisów.
    >
    > O poufność i unikatowość dba TPM. Nie da się go podrobić (nie za
    > pieniądze dostępne dla normalnych ludzi).
    >
    > Podpinasz samochód bez TPM? Nie naładuje się, albo będziesz musiał
    > prosić właściciela o udostępnienie ładowania, na jego koszt.

    Rozumiem zapał, ale to mało istotna kwestia techniczna.

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 38 . [ 39 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: