Postanowiłem zaopatrzyć się w zestaw bezprzewodowy, mysz + klawiatura. Jeśli
chodzi o podłączenie go do stacjonarnego PC -- to trudności nie przewiduję, ale
będę też go być może stosował do mojego archaicznego laptopa, a on ma tylko
USB-1, zaś pewnie wspomniany zestaw ma już raczej USB-2. Czy "kompatybilność
w dół" pozwoli podłączyć taki zestaw do lapka?

A rzecz kolejna, to na co zwrócić uwagę przy kupnie zestawu? Czy są jakieś
typki, które należy omijać szerokim łukiem? Przyznam, że myślę o jakimś tanim,
ale jeśli warto dorzucić parę złociszy, i mieć za to jakiś zauważalnie lepszy
sprzęt, to liczę na Waszą podpowiedź.

Czy tandetne klawiatury z jakimiś uproszczonymi "kontaktami" łatwo odróżnić od
takich, które mają lepsze styki? Owe "lepsze" -- jak się nazywają? Czy dodatkowy
wyłącznik na myszy, celem oszczędzania baterii, to fanaberia, czy standard?

Pomóżcie!



--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!

do góry

(c)RaSz pisze tak:

> A rzecz kolejna, to na co zwrócić uwagę przy kupnie zestawu? Czy
> są jakieś typki, które należy omijać szerokim łukiem? Przyznam, że
> myślę o jakimś tanim, ale jeśli warto dorzucić parę złociszy, i
> mieć za to jakiś zauważalnie lepszy sprzęt, to liczę na Waszą
> podpowiedź.


Zależy ile to znaczy tani. Jeśli poskąpisz to zapłacisz nerwami a potem
drugi raz kupując porządny. Jeśli kupisz np Logitech MK270 to będziesz
mógł latać po całym mieszkaniu z klawiaturą a nawet wyjść na taras,
balkon i pisać w ciemno.


--
Piotrek

Let me see your war face. You have got a war face?

do góry

PiteR wrote:

> Zależy ile to znaczy tani. Jeśli poskąpisz to zapłacisz nerwami a potem
> drugi raz kupując porządny. Jeśli kupisz np Logitech MK270 to będziesz
> mógł latać po całym mieszkaniu z klawiaturą a nawet wyjść na taras,
> balkon i pisać w ciemno.

Wolałbym zestaw o małym zasięgu.

do góry

Poldek pisze tak:

> PiteR wrote:
>
>> Zależy ile to znaczy tani. Jeśli poskąpisz to zapłacisz nerwami a
>> potem drugi raz kupując porządny. Jeśli kupisz np Logitech MK270
>> to będziesz mógł latać po całym mieszkaniu z klawiaturą a nawet
>> wyjść na taras, balkon i pisać w ciemno.
>
> Wolałbym zestaw o małym zasięgu.

mam dwa w piwnicy jakby co ;)

--
Piter

Let me see your war face.

do góry

W dniu 2015-06-20 o 00:08, PiteR pisze:
> (c)RaSz pisze tak:
>
>
> Zależy ile to znaczy tani. Jeśli poskąpisz to zapłacisz nerwami a potem
> drugi raz kupując porządny. Jeśli kupisz np Logitech MK270 to będziesz
> mógł latać po całym mieszkaniu z klawiaturą a nawet wyjść na taras,
> balkon i pisać w ciemno.

No i jak to działa ? Bo sama moja myszka była znacznie droższa (logitech
mx620) a nie jestem z niej do końca zadowolony. Po kilku latach ma
niestety z sobą jakieś straszne problemy. Co jakiś czas (i to coraz
krótszy) się zatnie za pół sekundy lub sekundę a potem znowu działa.
Żeby było zabawniej to mam takie myszki dwie i zachowują
się identycznie. Kupione w kilkuletnim odstępie czasu, pracują z
zupełnie innymi komputerami i nawet w innym mieście. A początkowo
działały naprawdę rewelacyjnie. Kupiłem ostatnio nawet jakiś szmelc
za 50 zł (z wyglądu trochę kopia tego logitecha) i wolę na nim pracować.
Nieprzyjemna w dotyku, niewygodna, ale się nie zacina !

do góry

ww pisze tak:

> No i jak to działa ? Bo sama moja myszka była znacznie droższa
> (logitech mx620) a nie jestem z niej do końca zadowolony. Po kilku
> latach ma niestety z sobą jakieś straszne problemy. Co jakiś czas
> (i to coraz krótszy) się zatnie za pół sekundy lub sekundę a potem
> znowu działa.

Miałem na myśli zestawy typu SilverCrest, Labtec, Esperanza itp.

mx620, zepsute jabłko?


Mam M185, M180, M505, M210 i jestem zadowolony. Z klawiatury jestem
bardzo zadowolony oprócz tego, że można nacisnąć przypadkiem guzik
usypiania kompa. Nie powinno go w ogole być. Przeciąłem ścieżkę.

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

W dniu 2015-06-22 o 11:39, PiteR pisze:
> ww pisze tak:
>
>> No i jak to działa ? Bo sama moja myszka była znacznie droższa
>> (logitech mx620) a nie jestem z niej do końca zadowolony. Po kilku
>> latach ma niestety z sobą jakieś straszne problemy. Co jakiś czas
>> (i to coraz krótszy) się zatnie za pół sekundy lub sekundę a potem
>> znowu działa.
>
> Miałem na myśli zestawy typu SilverCrest, Labtec, Esperanza itp.
>
> mx620, zepsute jabłko?
>
> Mam M185, M180, M505, M210 i jestem zadowolony.

Z tych mx620 też pewnie większość jest zadowolona. A przejrzałem opinie
przy niektórych z tych modeli i też tu odbiornik padł, tu przyciski, tu
coś innego...

Nawiasem mówiąc nawet ta najdroższa wygląda biednie. Żeby w modelu za
prawie 200 nie było nawet tego porządnego kółka znanego z mx ?

do góry

ww wrote:
> W dniu 2015-06-22 o 11:39, PiteR pisze:
>> ww pisze tak:
>>
>>> No i jak to działa ? Bo sama moja myszka była znacznie droższa
>>> (logitech mx620) a nie jestem z niej do końca zadowolony. Po kilku
>>> latach ma niestety z sobą jakieś straszne problemy. Co jakiś czas
>>> (i to coraz krótszy) się zatnie za pół sekundy lub sekundę a potem
>>> znowu działa.
>>
>> Miałem na myśli zestawy typu SilverCrest, Labtec, Esperanza itp.
>>
>> mx620, zepsute jabłko?
>>
>> Mam M185, M180, M505, M210 i jestem zadowolony.
>
> Z tych mx620 też pewnie większość jest zadowolona. A przejrzałem opinie
> przy niektórych z tych modeli i też tu odbiornik padł, tu przyciski, tu
> coś innego...
>
> Nawiasem mówiąc nawet ta najdroższa wygląda biednie. Żeby w modelu za
> prawie 200 nie było nawet tego porządnego kółka znanego z mx ?

Od kilkunastu dni mam M280. Bardzo sympatycznie się klika i na razie
wszystko działa super. Ale co będzie za parę lat? No i to jest mysz
tylko dla praworęcznych.

do góry

W dniu 2015-06-22 o 11:39, PiteR pisze:
> Z klawiatury jestem
> bardzo zadowolony oprócz tego, że można nacisnąć przypadkiem guzik
> usypiania kompa. Nie powinno go w ogole być. Przeciąłem ścieżkę.

Ha, ha, ha. Wystarczyło wyłączyć reakcję na tek klawisz w systemie.

--
MN

do góry

Marcin N pisze tak:

> W dniu 2015-06-22 o 11:39, PiteR pisze:
>> Z klawiatury jestem
>> bardzo zadowolony oprócz tego, że można nacisnąć przypadkiem guzik
>> usypiania kompa. Nie powinno go w ogole być. Przeciąłem ścieżkę.
>
> Ha, ha, ha. Wystarczyło wyłączyć reakcję na tek klawisz w systemie.
>

Nie nie, nie z nami takie numery Bruner. Windows jest za głupi na takie
rzeczy. Nawet położenia ikon na pulpicie i rozmiarów okien nie potrafi
zapamiętać.

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry