W dniu 2011-04-05 08:27, Artur(m) pisze:
>
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ie9gp619elp46rhovoa3daaiptrkj9q119@4ax.com...
>>
>> Kiedys sobie wiazania do nart przykrecalem.
>> Nie ma porzadnych wkretakow w supermarketach :-)
>>
>> Chyba Toya okazala sie najmocniejsza.
>
> Najporządniejsze są drogie.:).
> Kupowałem, typu Topex po 5-7zł.
> Po trafieniu na "oporniejszy wkręt" szły do kubła.
> Kupowałem następny, za 5-7 zł.
> ...i tak dalej. Wkurzyłem się i kupiłem za 27 zł/szt.
> Ale takie które z wyglądu, "wyglądały" dobrze.
> Te z zaczernionymi hartowanymi końcówkami
> (szczególnie "gwiazdki" kończyły b. szybko).
> Polecam "gwiazdkowe", takie z uformowaną "nibygłówką".
> Służą mi do domowego, częstego do/odkręcania, parę dobrych lat.

A jakis link do takich porzadnych?


--
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
"Może Oko tylko mydli oko
i nawet nie należy do Polaka-katolika?".