-
51. Data: 2010-05-26 13:32:06
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: WS <L...@c...pl>
On 26 Maj, 13:26, Jan Cytawa <c...@h...umcs.lublin.pl> wrote:
> Jestem za. Po znaku ograniczajacym predkosc jedziesz tak dlugo z ta
> predkoscia az napotkasz inny znak.
u nas jest taka mozliwosc: strefa ograniczonej predkosci (B-43)
WS
-
52. Data: 2010-05-26 13:34:12
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: Jan Cytawa <c...@h...umcs.lublin.pl>
Leszek \QSi\ Pasoń napisał:
> ale kieruje sie zdrowym rozsadkiem, ktorego uzasadnienie dalem wczesniej..
Zdrowy, zapewnie, rozsadek powoduje, ze nie miales wypadku. Niestety w
sprawie ronda racji nie masz. W czasach mojej mlodosci rzeczywiscie
jadacy po rondzie mial pierwszenstwo. Ale dostosowujac przepisy do
ogolnoswiatowych przepisow i ogolnej zasady pierwszenstwa prawej reki
teraz wjezdzajacy na rondo ma pierwszenstwo. Chyba, ze znaki stanowia
inaczej. I dlatego przed prawie kazdym rondem takie znaki sie znajduja.
Dzieki temu rzeczywista sytuacja praktycznie sie nie zmienila i bedacy
na rondzie ma pierwszenstwo.
Jan Cytawa
-
53. Data: 2010-05-26 13:37:25
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: "kamil" <k...@s...com>
"kamil" <k...@s...com> wrote in message
news:htisgj$csg$1@inews.gazeta.pl...
> "Przemyslaw Czaja" <p...@p...fm> wrote in message
> news:htisei$7rv$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "WS"
>>
>>>> zmienić przepis stawia się miliony znaków - gdzie tu sens i logika?
>>
>>> przepis zmienili ;) kiedys bylo wlasnie tak, ze bedacy juz na rondzie
>>> mial pierszenstwo...
>>> i wraz z ta zmiana stawiali na gwalt znaki A-7...
>>
>> Nie chciałem się wymądrzać, bo nie byłem pewien czy dobrze pamietałem,
>> ale wydawało mi się, że w czasach gdy zdawałem PJ było właśnie tak jak
>> napisałeś i żadne znaki nie były potrzebne - chyba czas wrócić do
>> normalnych rozwiazań.
>
> To nie pierwszy idiotyczny przepis. Tu, gdzie mieszkam ograniczenie
> predkosci nie jest anulowane przez skrzyzowanie. Wystarczy wtedy postawic
> jeden znak z nowym ograniczeniem, zamiast 40 po drodze.
>
Mala ciekawostka:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,50316,title,Torun-likwid
uje-znaki-drogowe,wid,10399979,wiadomosc_prasa.html?
ticaid=1a3bd
Toruń jako pierwsze polskie miasto przeprowadził na swoich ulicach
praktykowany w europejskich miastach eksperyment polegający na usunięciu z
nich części znaków drogowych. Wynik okazał się dla wielu zaskakujący: brak
znaków spowodował spadek liczby wypadków. W niektórych miejscach stłuczek
było aż o 30% mniej, a na najbardziej "krwawym" skrzyżowaniu, od dłuższego
czasu... nie doszło do żadnej groźnej kolizji - czytamy w "Dzienniku".
Na pierwszy ogień poszły wszędobylskie "ustąp pierwszeństwa przejazdu" i
"jesteś na drodze głównej", które są w Polsce według ekspertów najbardziej
nadużywanymi. Skrzyżowania dróg uprzywilejowanych i podrzędnych - m.in. w
dzielnicach Rubinkowo i Grębocin - zamieniły się w ten sposób w skrzyżowania
dróg równorzędnych, na których pierwszeństwo ma pojazd nadjeżdżający z
prawej strony. Kierowca musi teraz zwolnić, by upewnić się czy nie nadjeżdża
inny samochód.
Pozdrawiam
Kamil
-
54. Data: 2010-05-26 13:38:24
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: Coaster <m...@m...com>
kamil wrote:
>
>
> "WW" <w...@v...pl> wrote in message
> news:4bfcf86f$0$2599$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2010-05-26 11:31, szerszen pisze:
>>
>>> dwie sprawy, kultura jako taka, a co wazniejsze jak mysle, liczba
>>> mieszkancow i samochodow, nie wyglada na to, aby i jednych i drugich
>>> bylo tam specjalnie duzo
>>
>> Pisałem tu już o tym.
>> Pewien czas spedziłem w Egipcie. Kair ma 7 000 000 mieszkańsów i jest
>> kilkakrotnie wiekszy od Warszawy.
>> W mieście praktycznie nie obowiązują żadne przepisy, czasem na głównej
>> arterii pojawi się policjant i poudaje, że kieruje ruchem.
>> Mimo to wypadków jest mniej niż w Warszawie.
>
> Biorac pod uwage, ze w Egipcie pewnie z 80% obywateli ma osla zamiast
> samochodu,
Prawie same osly powiadasz:
http://www.cairochronicles.com/kaddee/wp-content/upl
oads/2010/01/cairo_traffic_jam.jpg
> a mimo to na drogach ginie prawie 3-krotnie wiecej osob niz w
> co bezpieczniejszych krajach w UE, to na twoim miejscu podalbym jakies
> dane podpierajace te teorie.
W LAT mozna przeczytac o 72 000 zabitych i rannych rocznie w Egipcie:
http://latimesblogs.latimes.com/babylonbeyond/2008/0
4/egypt-chaos-war.html
--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
++
-
55. Data: 2010-05-26 13:38:49
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: arturbac <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl>
W dniu 2010-05-26 11:53, Przemysław Czaja pisze:
> Ma pierwszeństwo w sytuacji gdy kierujesz się bzdurnymi przepisami.
> Bzdurnymi do tego stopnia, że jeszcze nie spotkałem w kraju ronda, na
> którym obowiązują te przepisy
Mało widziałeś.
-
56. Data: 2010-05-26 13:56:50
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: LEPEK <n...@n...net>
WS pisze:
> u nas jest taka mozliwosc: strefa ograniczonej predkosci (B-43)
Nareszcie ktoś to napisał!
Owszem, tych znaków też trzeba nastawiać trochę (bo na każdym wjeździe w
strefę), ale to i tak wychodzi mniej, niż ograniczenia po każdym
skrzyżowaniu. Oczywiście pod warunkiem, że strefa nie obejmuje jednej
ulicy, bo wtedy wręcz odwrotnie.
Problem u nas może być z ustawiaczami znaków - tam, gdzie mieszkam jest
sytuacja taka, że najpierw wjeżdżam w strefę ograniczenia do 40 km/h.
parę uliczek dalej wjeżdżam w strefę ograniczenia do 30 km/h. By po
chwili napotkać znak koniec strefy ograniczenia do 30 km/h. IMO oznacza
to, że za tym znakiem mogę jechać 50 km/h w dzień, ale ci z przeciwka
tylko 40 km/h :)
No chyba, że się mylę, i muszę pamiętać całą "kaskadę stref"?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
57. Data: 2010-05-26 13:59:44
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "arturbac"
>> Ma pierwszeństwo w sytuacji gdy kierujesz się bzdurnymi przepisami.
>> Bzdurnymi do tego stopnia, że jeszcze nie spotkałem w kraju ronda, na
>> którym obowiązują te przepisy
>
> Mało widziałeś.
Gdzieś twierdzę, że jest inaczej?
-
58. Data: 2010-05-26 14:00:17
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: Leszek \"QSi\" Pasoń <c...@w...o2.pl>
Dnia 26-05-2010 o 13:34:12 Jan Cytawa <c...@h...umcs.lublin.pl>
napisał(a):
> Niestety w sprawie ronda racji nie masz.
co do przepisow to owszem, troche jestem zaniedbany,
ale chyba logiki rozumowania dla ktorego bedacy na rondzie ma
pierwszenstwo, mi nie odmowisz.
--
Z krainy sadow w dolinie Dunajca.
Zapraszam do Łącka http://www.lacko.pl/
oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl
gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi
Cousie
-
59. Data: 2010-05-26 14:01:12
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: Pawel Ratajczak <1...@p...pl>
W dniu 2010-05-26 11:49, kamil pisze:
> Wystarczy, ze w holandii pierwszenstwo ma zawsze samochod na rondzie,
> wiec w czym problem?
Hmm czy aby na pewno tak jest na każdym rondzie? Pamiętam jak w
okolicach 1997 zostałem obtrąbiony na jednym z rond w oklicy Amsterdamu,
gdzie pierwszeństwo mieli wjeżdżający - brak odpowiednich znaków przed
wjazdem na rondo, który to fakt jakoś misnąłem ;-).
Pozdrawiam serdecznie,
Paweł
-
60. Data: 2010-05-26 14:10:03
Temat: Re: Zero wypadków w ciągu czterech lat
Od: zcxz <v...@p...onet.pl>
On 26-05-2010 13:34, Jan Cytawa wrote:
> Zdrowy, zapewnie, rozsadek powoduje, ze nie miales wypadku. Niestety w
> sprawie ronda racji nie masz. W czasach mojej mlodosci rzeczywiscie
> jadacy po rondzie mial pierwszenstwo. Ale dostosowujac przepisy do
> ogolnoswiatowych przepisow i ogolnej zasady pierwszenstwa prawej reki
> teraz wjezdzajacy na rondo ma pierwszenstwo. Chyba, ze znaki stanowia
> inaczej. I dlatego przed prawie kazdym rondem takie znaki sie znajduja.
> Dzieki temu rzeczywista sytuacja praktycznie sie nie zmienila i bedacy
> na rondzie ma pierwszenstwo.
i kto na tym zyskal?
hihi producenci znakow :)
--
zcxz