eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetZepsuta wtyczka(jack) do komputera.Re: Zepsuta wtyczka(jack) do komputera.
  • Data: 2010-11-04 19:19:28
    Temat: Re: Zepsuta wtyczka(jack) do komputera.
    Od: Suri <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 4 Lis, 16:48, "Krzysztof Kucharski" <s...@B...poczta.onet.pl>
    wrote:
    > Hej
    >
    > Użytkownik "Suri" <b...@p...fm> napisał w
    wiadomościnews:97495e9d-3ae1-4cba-b085-25d2a4caa3a9@
    p1g2000yqm.googlegroups.com...
    >
    > [...]
    > Pytanie chyba już tendencyjne: I co dlai ?
    > Koniaku nie pije, to jednak trza se bedzie
    > lutownice kupić. (;
    > [...]
    >
    > Postaram się w krótkich, zołnierskich słowach zawrzeć maksimum treści.
    > Z góry przepraszam za skróty myślowe ;-)
    >
    > 1. Wstęp
    >
    > W Twoim przypadku przewód (który był / utracił swoją wtyczkę) nie jest
    > odączalny - jest przylutowany na stałe wewnatrz obudowy głośnika. W
    > takim przypadku możliwe są trzy rozwiązania.
    > 1.1. Zaprawienie (przylutowanie) nowej wtyczki minijack.
    > 1.2. Dolutowanie do oryginalnego przewodu kawałka nowego, z fabrycznie
    > zamocowaną wtyczką.
    > 1.3. Usunięcie starego przewodu w całości - przez demontaż obudowy
    > głośnika i odlutowanie, a następnie zainstalowanie nowego przewodu z
    > wtyczką minijack.
    >
    > Ad 1.1. Potrzebna nowa wtyczka mini jack 3,5 mm, stereofoniczna.
    > Źródło - dowolny sklep z podzespołami elektronicznymi ew. audio-video.
    > Musisz dokonać rozpoznania zwiadem ;-)
    > Ad 1.2 / 1.3 W obu przypadkach potrzebny jest fabryczny kabel z
    > odpowiednią wtyczką z jednej strony. To, co pierwotnie znajduje się po
    > drugiej stronie jest bez znaczenia - i tak po obcięciu wędruje do
    > kosza. Istotna jest długość. W 1.2 wystarczy kilkunastocentymetrowy
    > odcinek. W przypadku 1.3 długość nowego kabla musi być porównywalna z
    > długością starego.
    > Źródło zakupu - jak w 1.1.
    >
    > 2. Niezależnie od wybranej metody naprawy niezbędne są następujące
    > narzędnia i materiały:
    > 2.1. Lutownica - w zasadzie dowolna. Istnieją zasadniczo dwa rodzaje -
    > transformatorowe (pistoletowe) i grzałkowe. Ważne, aby były zasilane
    > bezposrednio z gniazda sieci zasilającej 230 V. Świadomie pomijam
    > lutownice gazowe czy zasilane napięciem bezpiecznym 12 lub 24 V.
    > Przykład:http://www.yato.pl/brand_yato.phtml?action=
    cat_search&page=search&cat...
    > 2.2. Cążki do paznokci (serio!) - będą słuzyły do równego obcięcia
    > końcówek przewodów. W ostateczności moga być nozyczki.
    > 2.3. Niezbyt ostry nóź - raczej kuchenny niż stołowy. Będzie służył do
    > rozcięcia i zdjęcia izolacji przewodów.
    > 2..4. Cyna do lutowania - w postaci "drutu" o średnicy od 0,5 do 2 mm,
    > nawiniętego na plastikowej szpuli (większe ilości) lub konfekcjonowana
    > w probówkach zamykanych korkiem.
    > Przykład:http://www.nikomp.com.pl/opisy/AA000/AAC101
    0S.htm
    > 2.5. Topnik - kalafonia. Niezbędna do otrzymania pewnego połączenia.
    > Dostepna w postaci proszku, grudek lub jednolitego odlewu w pudełkach.
    > Przykład:http://www.nikomp.com.pl/opisy/AA000/AAKT02
    0P.htm
    > 2.6. Taśma izolacyjna:http://www.yato.pl/product_card.phtml?cat
    _product_id=20620&brand=vorel. W
    > ostateczności mozna uzyć plastra do opatrunków (powaznie).
    >
    > Oprócz tego - parę chwil niezbędnych do nauczenia się i jedna chwila
    > do wykonia połączenia.
    >
    > 3. Jądro ciemności czyli sedno problemu ;-)
    > 3.1. Cążkami przeciąć przewód w pożądanym miejscu.
    > 3.2. Przecięty przewód stereofoniczny przypomina w przekroju cyfrę
    > "8".
    > 3.3. Końcem noża naciąć srodek przewodu, a nastepnie rozdzielić go na
    > dwa przewody na długości rzędu 5 cm.
    > 3.4. Końcem noża _DELIKATNIE_ naciąć zewnętrzna izolację pojedynczego
    > przewodu na długości rzędu 2-3 cm.
    > 3.5. Sciągnąć i wywinąć zewnętrzną izolację, a następnie delikatnie
    > wydłubac z niej pojedyncze druciki tworzące ekran.
    > 3.6. Cązkami odciąć zewnętrzną izolację, a druciki ekranu skręcić w
    > jedną wiązkę.
    > 3.7. Końcem noża _DELIKATNIE_ naciąć izolację przewodu wewnętrznego na
    > długości rzędu 1 cm.
    > 3.8. Sciągnąć i odciąć izolację przewodu wewnętrznego.
    > 3.9. W tym momencie końcówki jednej żyły przewodu ekranowanego są
    > gotowe do pobielenia (pokrycia) cyną.
    > 3.10. Rozgrzaną końcówką grotu lutownicy nanieść odrobinę kalafonii na
    > przygotowany przewód.
    > 3.11. Końcówkę drutu lutowniczego (cyny) przyłożyć do przewodu
    > pokrytego kalafonią, rozgrzać lutownicą aż do stopienia cyny.
    > 3.12. Roztopioną cynę rozprowadzić wdzłuż przewodu na pożądanej
    > długości.
    > 3.13. czynności 3.10 do 3.12 powtórzyć dla wszystkich żył wszystkich
    > przewodów wszystkich kabli ;-) Czyli 2 x 2 x 2
    > 3.14. W tym momencie przewody są gotowe do połaczenia (metodą
    > "sztukowania" ;-) ).
    >
    > 4. Łączenie przygotowanych uprzednio przewodów.
    > 4.1. Odizolowane i pobielone cyną żyły środkowe łączonych przewodów
    > zbliżyć do siebie "na zakładkę" ___====------- (semigrafika nie do
    > końca mi wyszła ;-) ) i rozgrzanym grotem lutownicy nanieść na miejsce
    > połączenia cynę.
    > 4.2. NIE RUSZAJĄC PRZEWODÓW! odsunąć lutownicę i poczekać, aż cyna
    > stygnąc zwiąże dwa przewody.
    > 4.3. Przez delikatne szarpnięcie sprawdzić pewność połączenia. W razie
    > potrzeby powtórzyć operację lutowania.
    > 4.4. Przygotować krótki (1-2 cm) odcinek taśmy izolacyjnej (plastra) i
    > _DOKŁADNIE_ owinąć nim miejsce łączenia. Tak, aby zasłonić odizolowane
    > fragmenty przewodów.
    > 4.5. Punkty 4.1 do 4.4. powtórzyć dla żył drugiego kanału.
    > 4.6. W ten sposób otrzymano połączenie żył środkowych ("gorących")
    > obydwu kanałów. Pozostało jeszcze połączenie skręconych przewodów
    > ekranu ("masy").
    > 4.7. Łączyć przez lutowanie przeciwległe pobielone i skręcone oploty
    > (ekrany) przewodów.
    > 4.8. Sprawdzić poprawność połączeń przez podłączenie zestawu głośników
    > do komputera.
    > 4.9. W przypadku poprawnej pracy - zaizolować całość połączeń przez
    > staranne owinięcie taśmą izolacyjną. Świętować sukces ;-)
    > 4.10. W razie niepowodzenia - powtórzyć czynności z punktów 3 i 4. Do
    > skutku.
    >
    > 5. Nie opisywano podłączenia samej wtyczki minijack. Dla osoby
    > niewprawnej operacja podlutowania wtyczki może okazać się drogą przez
    > mękę ;-) W razie potrzeby - zawsze można rozciąć zlutowane przewody i
    > profesjonalnie przylutować wtyk. Jak Bóg przykazał ;-)
    >
    > Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski

    Jeszcze raz wszystkim Panom dziękuję za uświadomienie
    mnie biednej białogłowy w tym jakże trudnym przedsięwzięciu (:
    Tobie Pnie Krzysiu dzięki stokrotne za kawał pracy włożonej
    w wypunktowanie mi prawideł elektroniki jak tz "krowie na rowie" (((:
    A ja myślałam, że prawdziwy męscy i zarazem pomocni
    mężczyźni wyginęli gdzieś miedzy tygrysem szablo-zębnym a
    mamutem. Błagam Was, nie zmieniajcie sie nigdy.

    Pozdrawiam kolektywnie i każdego z osobna.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: