eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZawracanie na rondzie Polonez (DC).Re: Zawracanie na rondzie Polonez (DC).
  • Data: 2015-08-15 15:22:12
    Temat: Re: Zawracanie na rondzie Polonez (DC).
    Od: "neelix" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:17n9knak1jqqr$.dlg@myjk.org...
    > Fri, 7 Aug 2015 12:25:41 +0200, neelix
    >
    >> I z tym lewym na prawy pas?
    > Tak.*

    Odniosę się do zachowań a nie do tej wypowiedzi. Jazda z lewym
    kierunkowskazem na prawy pas to tandeciarstwo, paskudziarstwo i zaprzeczanie
    rozumowi. Wykorzystywanie luki (sygnalizacja wyboru pasa) w prawnym bublu
    (ustawa) do szerzenia absurdu jest działaniem szkodliwym. Jeśli nie ma
    zapisu o sygnalizacji przy wyborze pasa to jeśli ktoś chce migać powinien
    migać prawym a nie lewym lub wcale. Lepszy brak informacji niż
    dezinformacja.
    >> Na wszystkie z lewym?
    > Tak.*

    Rozum mówi Nie.


    >> Jakby było 10 pasów to na ostatni-prawy też z lewym?
    > Tak.*/**

    Jak wcześniej.

    > *) Chyba, że zajmie bardziej lewy/środkowy, a potem postanowi zmienić
    > na "bardziej" prawy -- wtedy będzie zmiana pasa ruchu.
    > **) Po co podążać w opary absurdu?

    Marne szanse na książkową zmianę pasa ze względu na brak miejsca i czasu.
    Wjeżdżanie od razu na n-ty prawy wg mnie jest zmianą przyśpieszoną i tylko
    prawy kierunkowskaz jest uzasadniony. Lepszy już żaden niż lewy.

    >> To po co ten kierunkowskaz, który od pewnego
    >> momentu już nic nie mówi tylko miga?
    > Na każdym lepszym "normalnym" skrzyżowaniu też tak jest, że sobie miga.
    > Akurat w tym momencie jest dużo więcej ważniejszych rzeczy do ogarnięcia
    > niż zajmowanie się wyłączaniem/przerzucaniem kierunkowskazu.

    Jeśli ktoś ma problem z sygnalizowaniem swoich zamiarów i ruchów na drodze
    to znaczy, że nie nadaje się do uczestnictwa w ruchu drogowym. Ja nie mam
    problemów. Najpierw sygnalizuję a potem wykonuję. Przerzutka z dołu na górę
    trwa ułamek sekundy a informacja jest adekwatna do tego gdzie jadę.

    > Zatem, skręcasz w lewo, sygnalizujesz lewym, na skrzyżowaniu przecinasz
    > inne pasy ruchu (czy to wyznaczone czy nie i nie musisz tego "przecinania"
    > sygnalizować, bo to pasy dla innych kierunków ruchu) i "zajmujesz" ten,
    > który się bardziej podoba (też z lewym kierunkowskazem, względnie bez, bo
    > go automat w kierownicy w międzyczasie wyłączy).

    No właśnie ja tego nigdy nie łyknę jak świateł w dzień. Prawy pas to prawy a
    na pewno nie lewy kierunkowskaz. Lukę prawną wypełniam zgodnie z rozumem a
    nie przeciw rozumowi. Chyba, że wprowadzą kolejny idiotyczny nakaz i zmuszą
    mnie siłą. Czasem jednak ku zadowoleniu widzę migający prawy kierunkowskaz
    przy zajmowaniu prawego pasa. Rzadko, ale pewnie jest z nim tak jak z
    ilością ludzi inteligentnych w społeczeństwie. Ludzi inteligentnych jest ok.
    5%. Reszta płynie w mejnstrimowym nurcie głupoty, plotek, bzdurnych teorii
    tzw. expierdów, sondaży i łyka wszystko jak leci bo większość tak robi.
    Popatrz kto zatrzymuje się na zielonej strzałce. Warto zadać pytanie: komu i
    dlaczego tak bardzo przeszkadza ten naturalny prawy kierunkowskaz? Większość
    szkół nauki jazdy też boi się go jak diabeł święconej wody. Na szczęście
    niektórzy choć nieliczni instruktorzy wyłamują się z tego absurdalnego nurtu
    i uczą myśleć.

    --
    Pozdrawiam
    neelix

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: