-
61. Data: 2017-05-28 21:05:55
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: j...@i...pl
On Sat, 27 May 2017 22:00:34 +0000 (UTC), Budzik
<b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>laptopy, lampki itp.
Lampki teraz robią ledowe, dużo prądu nie żrą. Laptop tak,
przetwornice są raczerj mało sprawne, dużo prądu idzie w ciepło.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
62. Data: 2017-05-28 21:48:38
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .05.2017 o 11:49 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>
> Naprawdę trochę niepoważnie wygląda udzielanie rad w tym zakresie
> staremu praktykowi. To nie są pierwsze auta którymi jeżdżę na wędkarskie
> wyprawy. Pierwszy jest taki który ma gniazdko z prądem w bagażniku, to
> był zdecydowany + przy zakupie, jednak okazało się że to patent
> niepełnosprawny, ze względu właśnie na tą konieczność obecności kluczyka
> w stacyjce.
>
Jak uważasz.
Co do starego praktyka to mógłbyś się zdziwić jak byś zobaczył ile mam
dostępnych w aucie punktów z gniazdami 5V, 12V, 230V :-)
Niektóre są zasilane właśnie z takiego bufora.
TG
-
63. Data: 2017-05-29 08:52:52
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
W dniu 2017-05-26 o 15:07, nadir pisze:
> W dniu 2017-05-26 o 14:51, Axel pisze:
>
>> Nie ma? Skoro nie ma, to jak zapalam lampkę bez przestawiania włącznika
>> świateł?
>
> No przecież piszę, że oświetlenie kabiny masz w przełączniku świateł
> drogowych. Ewentualnie stamtąd trzeba by ciągnąć zasilanie do kamerki
> pod sufitem, pewnie że da się zrobić, ale mocno upierdliwe jest.
>
Nie we wszystkich Oplach :)
Tak było do generacji Astry II (G)/ Vectry B, od Astry III i Vectry C
włącznik światła w kabinie jest już "normalny" :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
64. Data: 2017-05-29 09:31:32
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello jerzu,
Sunday, May 28, 2017, 9:05:55 PM, you wrote:
>>laptopy, lampki itp.
> Lampki teraz robią ledowe, dużo prądu nie żrą. Laptop tak,
> przetwornice są raczerj mało sprawne, dużo prądu idzie w ciepło.
Przetwornice mało sprawne? Bluźnisz...
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
65. Data: 2017-05-29 09:48:48
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"
> No właśnie o lodówce piszę.
> Sprawdzałeś ile to ciągnie?
> Liczyłeś jak długo wytrzyma Ci akumulator w ten sposób?
Jakieś 3-4 Ah. Jak nie będzie moczył kija przez całą noc i aku w miarę
zdrowy to da radę wrócić o własnych siłach.
Ale wg mnie zostawianie napięcia w gniazdach zapalniczki na dłuższy czas
po wyłączeniu zapłonu to błąd konstrukcyjny, który u połowy użytkowników
raz na jakiś czas doprowadzi do rozładowania akumulatora.
---
Tu było nie tylko o gnieździe zapalniczki tylko o takim gnieździe w
bagażniku. O ile to gniazdo ogólnodostępne wydaje się sensownie wyłączać
aczkolwiek, w domu jakoś prądu nie wyłączamy jak wychodzimy, to to schowane
mogłoby np inaczej działać by jakieś urządzenia jednak dało się zasilać. I
jeszcze jest taka opcja by inną pozycją stacyjki załączać te wybrane
urządzenia albo jeszcze inaczej. Bo skazywanie się na jedną tylko opcję że
mamy prąd podczas jazdy głupie jest.
-
66. Data: 2017-05-29 09:54:13
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Cavallino"
>
>> Prędzej Ci się wydoi aku niż rozmrozi zamrożona lodówka i zepsuje towar
>> w niej.
>> Duuuuużo szybciej.
> No chyba że ma skode 102
> Tam aku był wsadzony za tylnym siedzeniem i byłoi sporo wolnego miejsca
> Za młodu jak skode własnie z kumplami kupiliśmy to wsadziliśmy tam aku o
> gabarytach prawie jak skrzynka piwa;)
Większy aku niewiele zmienia, bo to jeszcze trzeba naładować.
Std alternator zazwyczaj nie da rady.
---
Kolejny flejm ?
-
67. Data: 2017-05-29 09:57:44
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Cavallino"
>
> Są różne sytuacje, nieraz trzeba coś zaraz na początku zamrozić,a do tego
> potrzeba przy aucie zostawić strażnika, dlaczego, ano bo kluczyk musi być
> w stacyjce. O co tak właściwie się kłócisz?
O nazwanie idiotą kogoś kto nie spełnia Twoich i tylko Twoich
indywidualnych potrzeb, różnych od potrzeb ogółu.
Bez zważanie na to, że spełniając Twoją potrzebę zagroziłbym potrzebom
ogółu.
Zwłaszcza że przez krótkie przepięcie kabelków za góra stówkę u
elektryka możesz sobie sam swoją potrzebę spełnić.
---
Strach myśleć. Ale ja też jakoś nie podzielam poglądu jakoby gniazdo w
bagażniku powinno było być odłączane stacyjką.
-
68. Data: 2017-05-29 15:49:23
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: j...@i...pl
On Mon, 29 May 2017 09:31:32 +0200, RoMan Mandziejewicz
<r...@p...pl.invalid> wrote:
>Przetwornice mało sprawne? Bluźnisz...
Gdzieś czytałem, że przetwornica 2000W po obciążeniu 50W ma sprawnośc
na poziomie 50-60%. To dużo? Owszem, po obciążeniu jej większym
odbiornikiem sprawność rośnie.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
69. Data: 2017-05-29 19:38:08
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-05-28 o 13:04, Cavallino pisze:
>
>> Są różne sytuacje, nieraz trzeba coś zaraz na początku zamrozić,a do
>> tego potrzeba przy aucie zostawić strażnika, dlaczego, ano bo kluczyk
>> musi być w stacyjce. O co tak właściwie się kłócisz?
>
> O nazwanie idiotą kogoś kto nie spełnia Twoich i tylko Twoich
> indywidualnych potrzeb, różnych od potrzeb ogółu.
> Bez zważanie na to, że spełniając Twoją potrzebę zagroziłbym potrzebom
> ogółu.
> Zwłaszcza że przez krótkie przepięcie kabelków za góra stówkę u
> elektryka możesz sobie sam swoją potrzebę spełnić.
Jak najbardziej zasługują na takie miano. Sprzedawanie niepełnosprawnych
aut powinno być karalne, może to by ich wreszcie czegoś nauczyło. Nie
chodzi tu o indywidualne potrzeby a o ogólną funkcjonalność..
Konieczność zostawiania kluczyka w stacyjce aby radio grało, lodówka w
bagażniku zamrażała, czy było podświetlanie w schowku itd. jest
ewidentnie niepełnosprawnością auta, i to na własne życzenie konstruktorów.
-
70. Data: 2017-05-29 19:39:57
Temat: Re: Zasilanie w gniazdku zapalniczki
Od: Trybun <c...@j...ru>
W dniu 2017-05-28 o 21:48, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .05.2017 o 11:49 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>
>>
>> Naprawdę trochę niepoważnie wygląda udzielanie rad w tym zakresie
>> staremu praktykowi. To nie są pierwsze auta którymi jeżdżę na
>> wędkarskie wyprawy. Pierwszy jest taki który ma gniazdko z prądem w
>> bagażniku, to był zdecydowany + przy zakupie, jednak okazało się że
>> to patent niepełnosprawny, ze względu właśnie na tą konieczność
>> obecności kluczyka w stacyjce.
>>
>
> Jak uważasz.
> Co do starego praktyka to mógłbyś się zdziwić jak byś zobaczył ile mam
> dostępnych w aucie punktów z gniazdami 5V, 12V, 230V :-)
> Niektóre są zasilane właśnie z takiego bufora.
>
>
> TG
Praktyk w tym zakresie że nigdy mi prądu w aucie nie brakło w wyjazdach
pozamiejskich. Były to na ogół auta którym kluczyk w stacyjce służył
tylko do uruchomienia rozrusznika.