Użytkownik "EM" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-02-10 o 11:45, J.F. pisze:
>> Ale juz np sodowka - male lamy maja powiedzmy 70W, trzeba jakies
>> 300 ohm reaktancji, jesli dobrze licze - 10uf powinno wystarczyc.
>> 10 uF juz takie tanie nie jest, kiedys byloby wieksze od dlawika,
>> teraz moze mniejsze
>> ... no, ciekaw jestem jak by sie w praktyce sprawdzil ...
>> na allegro taki jeden widze, rozruchowy, 11.50 zl.
>
>A czy w sodówce nie jest wykorzystywany efekt przepięcia, podobnie
>jak w świetlówce podczas zapłonu. Z kondensatora się przepięcie nie
>zrobi.

Wydawalo mi sie ze nie, ale chyba przenioslem bezpodstawnie z
rteciowek na sodowki.

Chyba sie myle,
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=1653
4

ale moze nie
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic394809.html

No dobra, to spytam o rteciowke - bedzie na kondensatorze gorzej czy
tak samo ? :-)

J.

do góry

W dniu 2015-02-09 o 21:23, Pszemol pisze:

> Jakie to "cyrki" masz na myśli, konkretnie?

patrz klasyczna oprawa swietlówkowa. I nie o buczenie chodzi ;-)

--
Pozdr.
Michał

do góry

W dniu 2015-02-10 o 15:02, J.F. pisze:

> No dobra, to spytam o rteciowke - bedzie na kondensatorze gorzej czy tak
> samo ? :-)

rtęciówkę (a dokładniej palnik z rozbitej lampy rtęciowo-żarowej) to się
kiedyś z użyciem zwykłej żarówki jako ogranicznika prądu (jako źródła
UV) używało.
Kondensatora to byś o sporej pojemności musiał użyć - nieopłacalne

--
Pozdr.
Michał

do góry

Użytkownik "Michał Baszyński" napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-10 o 15:02, J.F. pisze:
>> No dobra, to spytam o rteciowke - bedzie na kondensatorze gorzej
>> czy tak
>> samo ? :-)

>rtęciówkę (a dokładniej palnik z rozbitej lampy rtęciowo-żarowej) to
>się kiedyś z użyciem zwykłej żarówki jako ogranicznika prądu (jako
>źródła UV) używało.

Nawet chyba nadal robia tzw LRM mix - palnik i zarowka w jednym.

>Kondensatora to byś o sporej pojemności musiał użyć - nieopłacalne

Ale kondensator pradu nie zuzywa. A my tu o ok 100W - zwroci sie po
kilkuset godzinach swiecenia.

Nadal jestem ciekawy czy jest rownie dobry jak dlawik czy rezystor - z
jednej strony nie zabezpiecza przed ujemna rezystancja luku, moga byc
udary pradowe, z drugiej strony - tylko na moment :-)

J.

do góry

Pszemol wrote:

> Jakie to "cyrki" masz na myśli, konkretnie?

Chyba te z L*dI/dt, które mogą zaboleć...

Pozdrawiam, Piotr

do góry

J.F. wrote:

> Dlawik ma niby te zalete, ze ogranicza prad

Dopóki się nie nasyci. :-)
IMHO para LND150 nigdy nie zaszkodzi...

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości
J.F. wrote:
>> Dlawik ma niby te zalete, ze ogranicza prad
>Dopóki się nie nasyci. :-)
>IMHO para LND150 nigdy nie zaszkodzi...

Widziales Ty kiedys, zeby po burzy dlawik przestal dzialac ? :-)

Tam sie nie ma co zepsuc :-)

Oczywiscie trzeba odpowiednio zaprojektowac, ale to juz kwestia miedzy
inzynierem a ksiegowym :-)


J.

do góry