-
41. Data: 2012-12-29 01:21:00
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 29 Dec 2012 00:59:52 +0100, Padre napisał(a):
>> A jakie przestrzenie dokladniej ?
>> kiedys liczylem ze wiezowcu rozsadnie byloby zapalic swietlowki na stale
>> wieczorna pora.
> Wole mieć bardzo widno jak idę i coś robię niż jako tako cały czas,
> szczególnie jak nikomu światło niepotrzebne.
ok, sam jestes, bez psa, tak to moze wygladac.
Ale w klatce wiezowca jest np 30 mieszkan i 70 osob,
zima wypada zalozyc ze wiekszosc w czasie 4h bedzie jednak przechodzilo,
wjazd winda chwile trwa, i w efekcie zapalenie na stale przed 20:00
moze byc sensowne, jesli chcemy oszczedzac trwalosc swietlowek.
J.
-
42. Data: 2012-12-29 01:22:55
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
>> 1)http://allegro.pl/zarowka-globe-80-smd-e14-55w-320
-lumenow-i2845885279.html
>
> No świetnie, i jeszcze zewnętrzną oprawę na sześć do dziesięciu żarówek
> zamiast jednej... przy wątpliwym założeniu że 4W chińskiego g... świeci
> jak 55W halogen
>
>> 2) Spróbować z energooszczędną.
>> Mam taką POLUX 55W w garażu:
>> http://allegro.pl/energooszczedna-swietlowka-e27-55w
-300w-hit-6400k-i2839774208.html
>>
>> 30 zł
>
> Doskonała żeby ją zapalać dwadzieścia razy dziennie czujką ...
>
> Wychodzę na plac do auta coś zabrać z bagażnika i ma być od razu widno a
> nie jak już będę wracał a dopiero świetlówka łaskawie się rozjaśni,
> szczególnie na mrozie.
Dostałeś 2 rzeczywiste przykłady.
Żadnego nie sprawdziłeś, bo wpierwszym wątpisz,
a w drugim opowiadasz "urban legend".
Weź może sprawdź, a potem zgłoś się do dyskusji.
S.
-
43. Data: 2012-12-29 02:29:16
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
> czas wymiany żarówki: 10 minut.
> Roboczogodzina: 36 zł
Jesli placisz 36zl/h ludziom, ktorzy 10 min wymieniaja zarowke, to
zwolnij ich, ja Ci to bede robil taniej i szybciej.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
44. Data: 2012-12-29 08:46:32
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: "PcmOl" <...@...com>
"Sylwester Łazar" <i...@a...pl> wrote in message
news:kbkjdb$4d2$1@mx1.internetia.pl...
>> zgadnij jakie? A ty kupiłes ten ekologiczny bełkot o XIX technologii.
>> BTW wymiana wszystkich żarówek na energooszczędne zmiejszy emisje CO2 o
> 0,4%
> Wskaż mi, gdzie w moim poście jest cokolwiek o ekologii o o CO2?
>
>
>> A to jaką żarówke zastosuję to powinien byc tylko i wyłącznie mój wybór. A
>> te elektroniczno/"ekologiczne" cuda ni ch..a nie chca działać ze
>> ściemniaczem oświetlenia
>> MaW
> Tak, tak. To jest Twój wybór, Polsatu, TVN i Radia Maryja.
> A mój wybór jest taki, że na 3 piętrach mam energooszczędne i kilka LED.
> Tobie funduję wycieczkę do Leroy Merlin.
> Tam znajdziesz taką tablicę ze ściemniaczem i żarówkami energooszczędnymi
> przystosowanymi do ściemniaczy.
> Diody LED ściemniasz czymkolwiek. Jeszcze łatwiej niż Twoje bambusowe
> żarówy.
> Możesz sobie nawet potencjometrem wprost regulować.
Pojedyncze diody luzem możesz regulować byle czym.
Tylko czy zespół dwudziestukilku zasilany z 230V AC też tak łatwo regulować?
Bo mi się zdaje, że w oprawie przetwornica siedzi i ona będzie nieprzychylna
próbom regulacji jasności.
-
45. Data: 2012-12-29 10:31:38
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> Bo mi się zdaje, że w oprawie przetwornica siedzi i ona będzie
> nieprzychylna próbom regulacji jasności.
No to sprawdź.
Kto ma to pierwszy sprawdzić? Pani Kazia z poczty czy elektronik ?
W tym wątku już za dużo jest tych co to im się wydaje.
S.
-
46. Data: 2012-12-29 10:37:40
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: "MaW" <n...@a...bbb>
Użytkownik "Sylwester Łazar" <i...@a...pl> napisał w wiadomości
news:op.wp1swczzxkmktq@fujitsu-siemens...
>> cena?
> Zupełnie akceptowalna.
> To Ty masz sprawdzić, nie ja.
> Coś około 30-40 złotych jakiś rok, czy 2 lata temu.
> Allegro/Google.
>> Płacę. Bo mam tak kaprys. Mam jedną energooszczędną bo uznałem że w tym
> Jak akurat nie mogę sobie pozwolić na kaprysy, jeśli chodzi o finanse.
> Jeżeli masz różnicę w płaceniu rachunków 500 vs. 200 zł miesięcznie,
> to w roku masz 3000 zł oszczędności.
> Nie stać mnie na wyrzucanie 3k w błoto dla kaprysu.
3600 jak już
Ale zastanawia mnie jedno - 4 żarówki 100W świecące nn stop przez 8h/dobe
zuzywają prądu za około 60 zł. Ile ty masz żarówek, że masz 200 zł
miesięcznie oszczędności???
>> Ale to jest mój wybór a nie wybór urzędnika z Brukseli
> To już widziałem na jakimś filmie:
> "Kargul podpisał? O nie to ja się nie podpiszę!"
i znowu widzisz rzeczy których nie powiedziałem. Nie mówie "nie bo nie"
mowie tylko że w normalnym świecie człowiek MA prawo wyboru.
>> BTW przyszło mi właśnie do głowy, że turbina parowa to wynalazek
>> starożytny. Jednakże jest z powodzeniem używana do wytwarzania energii
>> elektrycznej. To tyle w temacie przestarzałej technologii z XIX wieku...
>> MaW
> I co zainstalowałeś?
> Nie. Zrobili to Ci, którzy Cię łoją co miesiąc za energię.
> Żarówkami jeszcze im pomagasz:-)
> To, ze coś jest stare, nie oznacza złe.
Taak? A kto pisał "O rany!!
Halllooo! Mamy rok 2012.
Żarówka ma już 133 lata!!!"
a potem smęty o bambusie. Do twojej wiadomości - żarówek nie robi się z
bambusa.
> W kontekście żarówek pokazałem, że 133 lata temu po kilku miesiącach
> badań, można było
> wyprodukować trwalszą żarówkę niż dzisiaj robia to wykwalifikowane
> firmy, z dużym kapitałem,
> technologią i zatrudniającymi ludzi często niegłupszych od nas.
Ale o to chodzi, że obowiązek wymiany żarówek na energooszczędne to własnie
skutek lobbingu tych firm zatrudniających niegłupszych. Zrozum, że
dyrektywie unijnej chodzi o kasę dla producentów a nie o oszczędności.
Technologię produkcji opracowano w latach 80-90 XX wieku ale popyt na ich
energooszczędne cuda był znikomy i kasa wydana na badania nie chciała się
zwrócić. Pierwszą świetlówke kompaktową przywiezioną z Niemiec widziałem w
roku 1992. Potrzebowała ok 5 minut na uzyskanie pełnej jasności.
MaW
-
47. Data: 2012-12-29 10:37:43
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> Powitanko,
>
>> czas wymiany żarówki: 10 minut.
>> Roboczogodzina: 36 zł
>
> Jesli placisz 36zl/h ludziom, ktorzy 10 min wymieniaja zarowke, to
> zwolnij ich, ja Ci to bede robil taniej i szybciej.
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
To ja wymieniam.
Raz wymieniłem wszystkie żarówy bambusowe na energooszczędne i szef dał mi
podwyżkę.
Teraz dzięki temu mam czas z Wami dyskutować:)
A tak na poważnie 36złx180h=~6400zł - zus i podatek wychodzi <3000zł.
Myślisz, że to jest wypłata, za którą się biją elektrycy/elektronicy?
Sylwester Łazar
-
48. Data: 2012-12-29 10:56:35
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
> Ale zastanawia mnie jedno - 4 żarówki 100W świecące nn stop przez
> 8h/dobe zuzywają prądu za około 60 zł. Ile ty masz żarówek, że masz 200
> zł miesięcznie oszczędności???
Ty się nie pytaj ile mam żarówek, tylko ile słoneczek w domu:-)
Żarówek, to tak z karton po 5 ryzach papieru A4 z pewnością by nie
wystarczył,
> i znowu widzisz rzeczy których nie powiedziałem. Nie mówie "nie bo nie"
> mowie tylko że w normalnym świecie człowiek MA prawo wyboru.
I najczęściej wybiera źle, bo jest ogłupiony przez TV.
>> To, ze coś jest stare, nie oznacza złe.
> Taak? A kto pisał "O rany!!
> Halllooo! Mamy rok 2012.
> Żarówka ma już 133 lata!!!"
> a potem smęty o bambusie. Do twojej wiadomości - żarówek nie robi się z
> bambusa.
Jedno stare jest dobre, a drugie młode może być durne.
Czytałeś tekst? No. To nie zrozumiałeś, że z bambusa nawet robiono
trwalsze niż dziś z wolframu.
Ale jak się skupisz, i poczytasz, co mądrzy tutaj piszą, to
wyciągniesz wniosek, że chodzi o to ile tego wolframu musi być, aby nie
pękł
i jak jest wykonane badziewie, jak dużą ma bańkę itp.
Więc ja mam sentyment jak już do tych bananowych,
choć to i tak dziadostwo.
> Ale o to chodzi, że obowiązek wymiany żarówek na energooszczędne to
> własnie skutek lobbingu tych firm zatrudniających niegłupszych. Zrozum,
> że dyrektywie unijnej chodzi o kasę dla producentów a nie o
Mi też chodzi o kasę, a tobie nie?
Jak będziesz miał dzieci to zrozumiesz.
Co w tym złego.
Problem w tym, że dziś jest wojna o kasę, a na razie nie na kałasze.
Możesz tego nie widzieć i polecieć do banku po kredyt na prąd.
Masz rację. Twój wybór.
> badania nie chciała się zwrócić. Pierwszą świetlówke kompaktową
> przywiezioną z Niemiec widziałem w roku 1992. Potrzebowała ok 5 minut na
> uzyskanie pełnej jasności.
Otóż informuję Ciebie, że po 20 latach od tego wydarzenia,
już nie ma tego problemu. Został zminimalizowany do niezauważalnych
rozmiarów.
Dodatkowo podpowiem, że w 1998 roku kupiłem w MAKRO 3 żarówki
energooszczędne PHILIPS,
z których 2 działają do dziś. Każda kosztowała 30-40 zł/ szt.
One też już nie miały żadnego problemu z rozjaśnianiem.
S.
-
49. Data: 2012-12-29 11:14:30
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2012-12-28 20:49, Janko Muzykant pisze:
> W dniu 2012-12-28 20:31, DJ pisze:
>> Stąd właśnie miałem pomysł wydłużenia czasu startu jeszcze bardziej, np
>> triakiem. Ale przypuszczalnie niewele to da, jak pisał kolega mysior.
>> Zgaduję, że konsumencie żarowe źródła światła są tak skonstruowane
>> materiałowo, że żaden hack-by-user nie jest możliwy. Ma się sfajczyć i
>> już :(
>
> Można jeszcze niedowoltować żarówkę o większej mocy licząc się z niższą
> sprawnością i żółtym światłem. Ale do kibelka czy na korytarzu może być,
> a pracuje dłużej.
>
Niedowoltowanie nie dotyczy żarówek halogenowych. Aby w tych ostatnich
przedłużyć żywotność, trzeba w nich napięcie zdjąć dość znacznie.
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
50. Data: 2012-12-29 11:25:35
Temat: Re: Żarówki , k..wica już człeka bierze
Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">
On 2012-12-29 10:37, MaW wrote:
(ciap)
>
> a potem smęty o bambusie. Do twojej wiadomości - żarówek nie robi się z
> bambusa.
>
Kiedyś tak :-)
Włodek