On 30 Mar, 18:28, "Tytus" <T...@y...com> wrote:
> >Wazne zeby nie z hipermarketu. Optymalnie bylo by kupic w dobrym
> >sklepie (n.p. firmowym Helli)
>
> jasne. Bo OSRAM (excuselemot) z Careffura to inny OSRAM ni z "renomowanego
> sklepou osiedlowego gdzie Prezes kupuje"
> lito ci, przesta si k promitowa
>
> T.37

Wbrew pozorom nie uważam żeby kolega się kompromitował. OSRAM kupiony
w dyskoncie bądź sieciowym supermarkecie i OSRAM kupiony w sklepie z
oficjalne dystrybucji marki to dwie żarówki tej samej marki.Jednak
sieci marketów i dyskontów kupując towar u producentów zamawiają jego
olbrzymie ilości tnąc jednocześnie podczas negocjacji ceny zakupu do
granic przyzwoitości.I rodzi to wśród producentów ,także tych
renomowanych tendencje do produkowania wersji "premium"swoich wyrobów
i taka kierowana jest do dystrybucji normalnymi kanałami,jak i wersji
"light quality" dystrybuowanej przez dyskonty i markety.Może to
np.przybierać formę że wersja "premium"danego towaru produkowana jest
w zakładzie macierzystym danej marki na terenie UE a wersja marketowa
w chinskich fabrykach danej firmy.I daleki jestem od twierdzeń że owa
dyskontowa wersja to śmieć,wszak jakość marki zobowiązuje o dbania o
nią,ale czasem zakup w tradycyjnej sieci dystrybucji nie kosztuje
wiele więcej i daje ( prawie:)) pewność najwyższej jakości wyrobu.
Nie twierdzę jednak że powyższe praktyki stosuje konkretnie OSRAM
jednak skala opisanego zjawiska jest powszechna .

do góry

Siemka

*** siinski
> Wbrew pozorom nie uważam żeby kolega się kompromitował. OSRAM kupiony
> w dyskoncie bądź sieciowym supermarkecie i OSRAM kupiony w sklepie z
> oficjalne dystrybucji marki to dwie żarówki tej samej marki.

To wie juz nawet dziecko - ale koles nie dosc ze sie podszywa pod nick
juz dawno uzywany to jeszcze probuje prymitywnie prowokowac.
Do marketow trafiaja odpady - smieci przebrane ze smieci.
Odchylki zarnikow siegaja 2 mm, taniej jest oddac to za bezcen niz
placic za recykling
Bo klient przeciez woli zaplacic za zarowke 7 pln a nie 37 - bo tyle
kosztuje w firmowym sklepie.
A ze oswietla ona wszystko oprocz tego co powinna to juz malo wazne
dla latacza kondona.

T

do góry

P.S. O skali podrabiania znakow towarowych to juz nawet nie wspomne...

T

do góry

Użytkownik "Tytus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4cca4b6b-e2f9-4181-b503-eb06ddf31146@t1
3g2000vbo.googlegroups.com...

Siemka

*** siinski
> Wbrew pozorom nie uważam żeby kolega się kompromitował. OSRAM kupiony
> w dyskoncie bądź sieciowym supermarkecie i OSRAM kupiony w sklepie z
> oficjalne dystrybucji marki to dwie żarówki tej samej marki.

To wie juz nawet dziecko - ale koles nie dosc ze sie podszywa pod nick
juz dawno uzywany to jeszcze probuje prymitywnie prowokowac.
Do marketow trafiaja odpady - smieci przebrane ze smieci.
Odchylki zarnikow siegaja 2 mm, taniej jest oddac to za bezcen niz
placic za recykling
Bo klient przeciez woli zaplacic za zarowke 7 pln a nie 37 - bo tyle
kosztuje w firmowym sklepie.
A ze oswietla ona wszystko oprocz tego co powinna to juz malo wazne
dla latacza kondona.

====================

Zawsze kupowałem tanie żarówki. Pamiętam czasy, gdy markowe H4 kosztowały na
stacjach benzynowych 6 zł. To był standard.
To, że teraz producenci sztucznie wywindowali ceny do 30-50 zł - to jakiś
dramat.
Żarówka ma 100 lat. Każda fabryka umie ją wyprodukować w rozsądnej jakości.
Zawsze kupuję te tańsze i nigdy nie przepalały się jakoś szybciej, ani nie
świeciły gorzej od tych standardowych markowych.

Oczywiście, gdy klient kupuje żarówkę po 30 zł, to zawsze zauważy liczne
zalety w porównaniu do tej za dychę. Inaczej czułby się nabity w balona.
Zresztą te za dychę też są drogie. Toż to tylko żarówka.

do góry

W dniu 2011-03-30 14:28, marider pisze:
> Ja kupilem dzis takie:
>
> http://moto.allegro.pl/zarowki-h7-xenon-8000k-55w-le
d-w5w-gratis-i1526186712.html
>
>
> Wieczorem wrzuce foty jaka jest roznica te vs oryginalne w R1.


http://tinyurl.com/676zzu7

Po lewej ta zarowa z linku wyzej, po prawej oryginalna. Jak sie nie
sprawdzi to pojdzie won szybciej niz zostala zalozona a zarowki w R1
bardzo latwo sie wymienia :)

Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki

do góry

Tytus <v...@o...pl> wrote:
> Siemka
>
> *** siinski

> To wie juz nawet dziecko - ale koles nie dosc ze sie podszywa pod nick
> juz dawno uzywany to jeszcze probuje prymitywnie prowokowac.
> Do marketow trafiaja odpady - smieci przebrane ze smieci.
> Odchylki zarnikow siegaja 2 mm, taniej jest oddac to za bezcen niz
> placic za recykling
> Bo klient przeciez woli zaplacic za zarowke 7 pln a nie 37 - bo tyle
> kosztuje w firmowym sklepie.
> A ze oswietla ona wszystko oprocz tego co powinna to juz malo wazne
> dla latacza kondona.
>
> T
To mnie na sztatoilu nacieli... 22 zlocisze zapłaciłem za zwykłą H7
Tungsram... I mam wrażenie ze świeci krzywo...

Philipsy blucośtam za dwie sztuki w tymże sztatoilu stały 157pln...

Zgłupłem...

--
Glub SW-T400

do góry

marider <m...@g...pl> wrote:
> W dniu 2011-03-30 14:28, marider pisze:

> http://tinyurl.com/676zzu7
>
> Po lewej ta zarowa z linku wyzej, po prawej oryginalna. Jak sie nie
> sprawdzi to pojdzie won szybciej niz zostala zalozona a zarowki w R1
> bardzo latwo sie wymienia :)

Czekam na info po dalszych testach:)

Całe szczęście w SWT nie trzeba rozbierać całego przodu do wymiany:)
--
Glub SW-T400

do góry

W dniu 2011-03-31 13:49, Glub pisze:
> Tytus<v...@o...pl> wrote:
>> Siemka
>>
>> *** siinski
>
>> To wie juz nawet dziecko - ale koles nie dosc ze sie podszywa pod nick
>> juz dawno uzywany to jeszcze probuje prymitywnie prowokowac.
>> Do marketow trafiaja odpady - smieci przebrane ze smieci.
>> Odchylki zarnikow siegaja 2 mm, taniej jest oddac to za bezcen niz
>> placic za recykling
>> Bo klient przeciez woli zaplacic za zarowke 7 pln a nie 37 - bo tyle
>> kosztuje w firmowym sklepie.
>> A ze oswietla ona wszystko oprocz tego co powinna to juz malo wazne
>> dla latacza kondona.
>>
>> T
> To mnie na sztatoilu nacieli... 22 zlocisze zapłaciłem za zwykłą H7
> Tungsram... I mam wrażenie ze świeci krzywo...
>
> Philipsy blucośtam za dwie sztuki w tymże sztatoilu stały 157pln...
>
> Zgłupłem...

Przepraszam a kto normalny kupuje takie rzeczy na stacji? No chyba że
akurat się przepali i nie ma wyjścia...
Na stacji nie kupuje nic po za paliwem, bo wszystko inne ma ceny x2.
Żarówki philips H7 zwykłe w sklepie motoryzacyjnym kosztują 15zł i za
tyle kupuje. Te same żarówki na stacji są po 35 PLN. Płyn do
spryskiwaczy do samochodu za 4l 35zł - podczas gdy w supermarkecie kupie
tak samo działający za 10zł i to 5l.

Pozdrawiam
Rafał

do góry

The_EaGle <e...@j...com> wrote:
> W dniu 2011-03-31 13:49, Glub pisze:

> Przepraszam a kto normalny kupuje takie rzeczy na stacji? No chyba że
> akurat się przepali i nie ma wyjścia...

Miałem nóż na gardle...

--
Glub SW-T400

do góry

Użytkownik "The_EaGle" <e...@j...com> napisał w wiadomości
news:in248f$qnq$1@news.onet.pl...
> Płyn do spryskiwaczy do samochodu za 4l 35zł - podczas gdy w
> supermarkecie kupie tak samo działający za 10zł i to 5l.
>
No tu akurat to zdania są podzielone - zwłaszcza "normalną" zimą.

Pzdr

JKK

do góry