-
21. Data: 2013-03-09 21:46:57
Temat: Re: Zaleg?y przegl?d i przestroga
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-09 21:38, Artur Maśląg pisze:
>> Pytanie. Ty też robisz badanie po zatrzymani DR?
>
> LOL - a co ma do rzeczy?
>
Jak to co.
Jeżeli nie ma żadnych konsekwencji z powodu braku aktualnych badań, to
po co je robić?
Można je robić co około kilka lat zgodnie z częstotliwością kontroli
drogowej lub dzwonów. Trochę by się kasy zaoszczędziło.
--
Krzysiek
-
22. Data: 2013-03-09 21:47:37
Temat: Re: Zaleg y przegl d i przestroga
Od: WS <L...@c...pl>
On 9 Mar, 21:32, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
> Mogą uznać w takiej sytuacji, że sprawcą wypadku był ten, który z
> racji stanu technicznego (nie badań) do wypadku doprowadził, choć
> mógł się np. zatrzymać na określonej drodze (np. łyse opony).
Moga, ale przy wyplatach z OC zakladamy, ze i tak jest sie spawca...
WS
-
23. Data: 2013-03-09 21:51:23
Temat: Re: Zaleg y przegl d i przestroga
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-09 21:47, WS pisze:
> On 9 Mar, 21:32, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>
>> Mogą uznać w takiej sytuacji, że sprawcą wypadku był ten, który z
>> racji stanu technicznego (nie badań) do wypadku doprowadził, choć
>> mógł się np. zatrzymać na określonej drodze (np. łyse opony).
>
> Moga, ale przy wyplatach z OC zakladamy, ze i tak jest sie spawca...
Błędne założenie. TU mogą ocenić sytuację inaczej niż policjant.
W sumie dobrze.
-
24. Data: 2013-03-09 21:54:27
Temat: Re: Zaleg?y przegl?d i przestroga
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-09 21:46, Krzysztof 45 pisze:
> W dniu 2013-03-09 21:38, Artur Maśląg pisze:
>>> Pytanie. Ty też robisz badanie po zatrzymani DR?
>>
>> LOL - a co ma do rzeczy?
>>
> Jak to co.
Ano tyle, że zamiast się douczyć (pomijam już to co tutaj napisano
- przeczytaj warunki OC, które podpisałeś) próbujesz zdryfować w
kierunku pozamerytorycznym.
-
25. Data: 2013-03-09 22:06:41
Temat: Re: Zaleg?y przegl?d i przestroga
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-09 21:54, Artur Maśląg pisze:
> - przeczytaj warunki OC, które podpisałeś)
Tam nie ma interpretacji rzeczoznawców od dzwonów, które nie jednego
rozwaliły śmiechem i pogrążyły finansowo.
> próbujesz zdryfować w kierunku pozamerytorycznym.
Zdryfuj i Ty i wyjaśnij mi. Może jestem w gronie nielicznych frajerów
którzy
pozostali na tym padole i badania wykonuje zgodnie z wpisaną datą.
--
Krzysiek
-
26. Data: 2013-03-09 22:13:15
Temat: Re: Zaległy przegląd i przestroga
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 9 marca 2013 19:02:36 UTC+1 użytkownik Jarek S. napisał:
> Wczoraj dopatrzy?em si? ?e przegl?d techniczny w samochodzie c?rki sko?czy?
>
> si? w Sierpniu ubieg?ego roku :)
>
>
>
> I nie to ?e si? chwal? bo nie ma czym /chocia? mo?e to jaki? rekord/ tylko
>
> raczej przestrzec innych ?e nie warto czasami ufa? pami?ci ....
>
>
>
> Najgorsze jest to ?e samoch?d ca?y czas jest w ruchu, nie chc? nawet my?le?
>
> co by by?o gdyby spowodowa?a jak?? kolizj?...
Jazda bez przeglądu wymusza pozytywne zachowania. Oczywiście wśród świadomych
kierowców. świadomy kierowca zdaje sobie sprawę że jak go złapią to dostanie mandat i
będzie się bujał żeby odzyskać DR. To jeżdzi tak żeby nie podpaść a i samochód ma w
dobrym stanie. Obligatoryjnie czysty z działającymi wszystkimi światłami, nie kopcący
i na oponach co mają więcej bieżnika niż minimum. To chyba dobrze jak ktoś jeździ
zgodnie z przepisami sprawnym samochodem. Często w lepszym stanie technicznym niż te
co mają załatwione przeglądy. W takiej sytuacji jedynie zawał może spowodować że w
coś przywali.
-
27. Data: 2013-03-09 22:13:41
Temat: Re: Zaleg?y przegl?d i przestroga
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-03-09 22:06, Krzysztof 45 pisze:
> W dniu 2013-03-09 21:54, Artur Maśląg pisze:
>> - przeczytaj warunki OC, które podpisałeś)
> Tam nie ma interpretacji rzeczoznawców od dzwonów, które nie jednego
> rozwaliły śmiechem i pogrążyły finansowo.
Póki co, to te interpretacje istnieją tylko w Twojej głowie. Jeżeli nie
są to imaginacje chorego umysłu, to daj parę linków do spraw
i orzeczeń. Te powinny być głośne, skoro podważają zapisy ustawowe.
Poczekam cierpliwie.
>> próbujesz zdryfować w kierunku pozamerytorycznym.
> Zdryfuj i Ty i wyjaśnij mi.
Bez dryfowanie wyjaśniłem, że opowiadasz bzdury i ściemniasz.
> Może jestem w gronie nielicznych frajerów którzy
> pozostali na tym padole i badania wykonuje zgodnie z wpisaną datą.
Frajerem być może jesteś, ale to jakby poza dyskusją na temat
OC...
-
28. Data: 2013-03-09 22:27:12
Temat: Re: Zaleg?y przegl?d i przestroga
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-03-09 22:13, Artur Maśląg pisze:
> Frajerem być może jesteś, ale to jakby poza dyskusją na temat
> OC...
Tak ciężko Ci odpowiedzieć po co robisz regularnie (o ile robisz)
badanie techniczne samochodu?
Temat OC mnie tu nie interesuje.
--
Krzysiek
-
29. Data: 2013-03-09 22:36:18
Temat: Re: Zaleg?y przegl?d i przestroga
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 21:16:21 +0100 osobnik zwany Krzysztof 45
napisał:
> W dniu 2013-03-09 20:59, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-03-09 20:09, Krzysztof 45 pisze:
>>> W dniu 2013-03-09 20:00, masti pisze:
>>>> to pokaż "fachowcu" odpowiedni artykuł ustawy, który mówi inaczej.
>>>>
>>> Rozumie że Ty nie robisz badań zgodnie z wpisana datą i czekasz aż
>>> kontrola lub dzwon sprawi że DR Ci odbiorą. Tak?
>>
>> Czemu nie odpowiedziałeś na pytanie?
>>
> Ustaw mam szukać?
tak. Bo masz obowiązej je znać. znalezienie zajęło mi jakieś 10 sekund.
Ale to zbyt trudne dla takiego 'fachoffca" ja Ty
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
30. Data: 2013-03-09 22:43:36
Temat: Re: Zaleg y przegl d i przestroga
Od: "frank drebin" <b...@v...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:513b931d$0$26695$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2013-03-09 20:34, frank drebin pisze:
>> Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
>> news:513b8648$0$1255$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2013-03-09 19:42, frank drebin pisze:
>>>> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
>>>> news:khfvb4$a15$8@dont-email.me...
>>>>> Dnia pięknego Sat, 09 Mar 2013 19:23:42 +0100 osobnik zwany
>>>>> Krzysztof 45
>>>>> napisał:
>>>>>> W dniu 2013-03-09 19:02, Jarek S. pisze:
>>>>>>> Wczoraj dopatrzyłem się że przegląd techniczny w samochodzie córki
>>>>>>> skończył się w Sierpniu ubiegłego roku :)
>>>>>>> I nie to że się chwalę bo nie ma czym /chociaż może to jakiś rekord/
>>>>>>> tylko raczej przestrzec innych że nie warto czasami ufać
>>>>>>> pamięci .... Najgorsze jest to że samochód cały czas jest w
>>>>>>> ruchu, nie chcę nawet myśleć co by było gdyby spowodowała
>>>>>>> jakąś kolizję...
>>>>> nic. zabranie DR i skierowanie na badania techniczne.
>>>> jak to nic?
>>> Ano nic.
>>>> Ubezpieczenie OC nie działa w trzech przypadkach:
>>> Jesteś pewien, że wiesz o czym piszesz?
>>>> 1. Brak aktualnych badań technicznych
>>>> 2. Sprawca jest pod wpływem alkoholu
>>>> 3. Działania wojenne
>>> Tak?
>>> Art. 43. Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od
>>> kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu
>>> ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania,
>>> jeżeli kierujący:
>>> 1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod
>>> wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków
>>> zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
>>> 2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
>>> 3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem
>>> mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia
>>> ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po
>>> popełnieniu przez nią przestępstwa;
>>> 4) zbiegł z miejsca zdarzenia.
>>>> A teraz skasuj komuś mietka s600 nie mając przeglądu.
>>> Spoko, już lecę :)
>>> Tfu, jadę ;)
>> no to w takim razie cofam co napisałem.
>> Ale powiedziawszy szczerze, byłem pewien tego co napisałem. Albo kiedyś
>> tak było albo po prostu pomieszałem. No chyba że różne ubezpieczalnie
>> mają różne zapisy w tych sprawach? Może tak być?
> Nie, coś Ci się pomieszało, albo ktoś Ciebie w błąd wprowadził.
> Tak rzecze Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym
> Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
> :) Zapisy ubezpieczalni nie mogą być sprzeczne z ustawą (znaczy mogą,
> ale nic z tego nie wynika).
i wszystko jasne
--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.