eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 41. Data: 2011-05-12 13:58:58
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 12.05.2011 13:46, kicior pisze:

    >> Przepis dotyczy pojazdu wyprzedzanego, więc nie ja to mam na myśli,
    >> tylko przepis tak stanowi.
    >
    >
    > Nie ma się co podniecać: 21 maja wchodzi nowelizacja , która likwiduje
    > obowiązek ewentualnego zatrzymywania się rowerzysty przy wyprzedzaniu.

    I prawidłowo. Ten przepis miał sens, jak samochód pojawiał się na drodze
    raz na godzinę.


  • 42. Data: 2011-05-12 14:01:16
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: "Excite" <n...@n...pl>

    Użytkownik "Andrzej Ława" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > Jasna sprawa. I w świecie rzeczywistym de facto taki układ funkcjonuje.

    Ale jak się trafi policjant służbista to wystarczy jeden mandat aby takiemu
    rowerzyście na długie lata wybić z głowy jazdę po chodniku w każdej
    sytuacji. Zawsze jest więc ryzyko na które nie każdy się decyduje i w tym
    rowerzystów rozumiem.


  • 43. Data: 2011-05-12 14:02:50
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 12.05.2011 14:01, Excite pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Ława" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >> Jasna sprawa. I w świecie rzeczywistym de facto taki układ funkcjonuje.
    >
    > Ale jak się trafi policjant służbista to wystarczy jeden mandat aby
    > takiemu rowerzyście na długie lata wybić z głowy jazdę po chodniku w
    > każdej sytuacji. Zawsze jest więc ryzyko na które nie każdy się decyduje
    > i w tym rowerzystów rozumiem.

    Musiałaby to być wyjątkowa menda - znani mi policjanci nie czepiają się
    takiej jazdy, a wręcz przeciwnie.


  • 44. Data: 2011-05-12 14:12:01
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: "Excite" <n...@n...pl>

    Użytkownik <s...@v...pl> napisał w wiadomości
    > Nikt nie ma ochoty niszczyć i co chwila centrować-wymieniać obręczy kół
    > podjeżdzając pod 10-15 cm krawężniki, które w przypadku chodników są na
    > każdym
    > skrzyżowaniu, a których na jezdniach nie ma.

    Ciesz się że w ogóle macie możliwość jazdy po drogach publicznych bez żadnej
    formy uprawnień (prawo jazdy/karta kowerowa), bez OC i bez składek na budowe
    i utrzymanie tych dróg a nie jeszcze wymagaj nawieszchni równej jak stół do
    bilarda. Polski nie stać na budowe i utrzymanie zwykłych jezdni a co dopiero
    dróg z jezdnią i ścieżką rowerową. Jazda po chodniku była by odciążeniem dla
    ruchu na jezdni a to jest priorytetowe, nie rowerki. Chcesz mieć ścieżki
    rowerowe ? Zapłać za nie. Bo ja ze swoich kosztów paliwa nie mam zamiaru
    finansować żadnych pasożytów czyli ani PKP ani rowerzystów.


  • 45. Data: 2011-05-12 14:18:11
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 12.05.2011 14:12, Excite pisze:
    > Użytkownik <s...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> Nikt nie ma ochoty niszczyć i co chwila centrować-wymieniać obręczy kół
    >> podjeżdzając pod 10-15 cm krawężniki, które w przypadku chodników są
    >> na każdym
    >> skrzyżowaniu, a których na jezdniach nie ma.
    >
    > Ciesz się że w ogóle macie możliwość jazdy po drogach publicznych bez
    > żadnej formy uprawnień (prawo jazdy/karta kowerowa),

    Karta rowerowa jest wymagana - o ile ktoś nie jest pełnoletni.

    I tak na marginesie: z tego co widzę na drogach, to większość kierowców
    albo nie ma prawka, albo "manie" prawka nic nie zmienia ;->

    > bez OC

    To może jeszcze OC dla pieszych? ;)

    > i bez składek na budowe i utrzymanie tych dróg a nie jeszcze wymagaj

    O, to ty płacisz jakieś składki na budowę i utrzymanie dróg?
    Fascynujące. Od paru lat jeżdżę samochodem, wcześniej długo jeździłem
    motocykle i w życiu nie płaciłem żadnej składki na budowę czy utrzymanie
    dróg...

    Jeśli masz na myśli podatki - to skąd wiesz, że dany rowerzysta nie jest
    palaczem i alkoholikiem? Od papierosów i alkoholi też jest podatek
    akcyzowy i VAT.


  • 46. Data: 2011-05-12 14:21:09
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: r...@m...com

    > Użytkownik <s...@v...pl> napisał w wiadomości

    > > Nikt nie ma ochoty niszczyć i co chwila centrować-wymieniać obręczy kół

    > > podjeżdzając pod 10-15 cm krawężniki, które w przypadku chodników są na

    > > każdym

    > > skrzyżowaniu, a których na jezdniach nie ma.

    >

    > Ciesz się że w ogóle macie możliwość jazdy po drogach publicznych bez żadnej

    > formy uprawnień (prawo jazdy/karta kowerowa)

    to samo dotyczy motorowerów, skuterów.


    > , bez OC

    Mam dobrowolne OC, a że rząd nie wprowadził obowiązkowego, i w oczach kierowcy
    każdy rowerzysta=brak OC to wina rządu i waszego stereotypu, a nie rowerzystów.


    > i bez składek na budowe

    > i utrzymanie tych dróg

    Na budowę i utrzymanie dróg składają się wszyscy, a nie tylko zmotoryzowani.
    Drogi są finansowane także z podatku dochodowego, podatku VAT, akcyzy za prąd itp.



    > bilarda. Polski nie stać na budowe i utrzymanie zwykłych jezdni a co dopiero

    > dróg z jezdnią i ścieżką rowerową. Jazda po chodniku była by odciążeniem dla

    > ruchu na jezdni a to jest priorytetowe, nie rowerki. Chcesz mieć ścieżki

    > rowerowe ? Zapłać za nie.

    ścieżki rowerowe to pomyłka, żaden prawdziwy rowerzysta po nich nie jeździ, a
    tylko amatorzy, dzieci.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 47. Data: 2011-05-12 14:24:21
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: r...@m...com


    > Musiałaby to być wyjątkowa menda - znani mi policjanci nie czepiają się

    > takiej jazdy, a wręcz przeciwnie.

    >

    Jednak takie mendy w policji się trafiają - i mimo wszystko ryzyko mandatu jest
    realne.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 48. Data: 2011-05-12 14:26:24
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw."śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: r...@m...com

    >

    > > Musiałaby to być wyjątkowa menda - znani mi policjanci nie czepiają się

    >

    > > takiej jazdy, a wręcz przeciwnie.

    >

    > >

    >

    > Jednak takie mendy w policji się trafiają - i mimo wszystko ryzyko mandatu jest

    > realne.

    Jadąc chodnikiem (notabene z takiej samej kostki jak DDR, ale bez znaku "droga
    tylko dla rowerów) podjechał do mnie radiowóz i pouczyli mnie że mam jechać
    jezdnią, bo chodnikiem nie wolno. Na szczęście tylko pouczyli.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 49. Data: 2011-05-12 14:29:20
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: LEPEK <n...@n...net>

    W dniu 2011-05-12 13:55, Andrzej Ława pisze:

    >
    > Mówimy o rowerach? One tak czy inaczej muszą jechać poboczem, jeśli jest
    > i jazda po nim jest możliwa. Kombinuj dalej.

    Między innymi.

    >> Albo na trawę.
    >
    > Czy ty jesteś chory psychicznie i chcesz, żeby ktoś się porządnie połamał?
    >
    > Czy też zwyczajnie nigdy w życiu nie jechałeś rowerem a trawę widziałeś
    > tylko na obrazkach?

    Jeżdżę na rowerze.
    Poza tym umiem czytać i realnie myśleć.
    Przecież przepis każe zatrzymać się. Np. na trawie, chodniku.

    > 2. Trzeba być kompletnym idiotą, żeby domagać się od lekkiego jednośladu
    > z wąskimi kółkami i wysokim środkiem ciężkości wskakiwania na krawężnik.

    A mnie się pytasz, czy jeżdżę na rowerze...

    >> Przepis dotyczy pojazdu wyprzedzanego, więc nie ja to mam na myśli,
    >> tylko przepis tak stanowi.
    >
    > Whatever.

    Właśnie, że nie whatever.

    >>> I z rowerem masz problem: rower nie musi być
    >>> wyposażony w lusterka, zatem póki nie zacznie manewrować - rowerzysta
    >>> formalnie nie wie i nie musi wiedzieć, czy ktoś za nim jedzie.
    >>
    >> Ke? Formalnie nie musi wiedzieć, że coś za nim jedzie? Pomijając już
    >
    > Nie.

    Sam sobie zaprzeczasz.

    >> wyprzedzanie. Aby to zrobić trzeba obserwować drogę. A jeśli zamierzasz
    >
    > Przed sobą.

    Tylko? Na boki, ani w lusterka nie trzeba patrzeć, żeby zachować
    szczególną ostrożność? Nie wszystko na drodze znajduje się z przodu.
    Myślałem, że to oczywiste...

    > Ciągle rozglądanie się dookoła
    > jest niebezpieczne bo destabilizuje rower.

    :D
    A życie jest niebezpieczne - kto żyje, ten umiera.
    Nierozglądanie się na rowerze jest IMO o wiele groźniejsze.

    Pozdr
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 50. Data: 2011-05-12 14:35:28
    Temat: Re: Zakazać stosowania znaku B-9 i znieść obowiązek jazdy tzw. "śmieszkami rowerowymi" przez rowerzystów!
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 12.05.2011 14:21, r...@m...com pisze:

    >> Ciesz się że w ogóle macie możliwość jazdy po drogach publicznych bez żadnej
    >
    >> formy uprawnień (prawo jazdy/karta kowerowa)
    >
    > to samo dotyczy motorowerów,

    Owszem.

    > skuterów.

    Tia, a każdy kabriolet wymaga karty woźnicy.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: