eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZadupizm a nowoczesne samochody.Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
  • Data: 2012-06-26 11:07:18
    Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-06-26 10:50, MichałG wrote:
    > Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >> On 2012-06-26 09:18, MichałG wrote:
    >>> Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
    >>>> On 2012-06-25 23:55, RadekNet wrote:
    >>>>> On Mon, 25 Jun 2012 22:48:21 +0100, Axel <a...@o...niespamuj.pl> wrote:
    >>>>>
    >>>>>>>>> Moze, ale nie musi. I to powinna byc zasada wyprzedzajacgo, ze
    >>>>>>>>> jesli
    >>>>>>>>> wyprzedzany jedzie przepisowo to totalnie nic od niego nie
    >>>>>>>>> oczekuje ai
    >>>>>>>>> nie przymusza go do zmiany zachowania. Kropka.
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Jeśli będzie jechał przepisowo, to nie będzie trzeba nic od niego
    >>>>>>>> wymagać. Zachowany dystans w pełni wystarczy :-)
    >>>>>>
    >>>>>>> Ktory Twoim (ok nie Twoim - wyprzedzajacego) manewrem musi od razu
    >>>>>>> zwiekszyc. Czyli zmuszasz go (ok, nie Ty tylko wyprzedazajcy) do
    >>>>>>> wyhamowania. Nie rozumiesz tego?
    >>>>>>
    >>>>>> Zadnego hamowania. Wystarczy zdjac noge z gazu na kilka sekund.
    >>>>>> Wlasnie o to chodzi, ze robisz problem z niczego.
    >>>>>
    >>>>> Jakby to tylko o to chodzilo to by nie bylo problemu.
    >>>>
    >>>> Wyłącznie o to właśnie chodzi i było to już napisane.
    >>>>
    >>> Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
    >>> bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
    >>> gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
    >>
    >> Gdybym w tak czarno-biały sposób chciał podejść do tematu to
    >> twierdziłbym iż Ty najpierw wielokrotnie łamiesz przepisy, zwiększając
    >> prędkość podczas gdy jesteś wyprzedzany - wystarczy, że zwiększysz
    >> prędkość o 1km/h. A jadąc samochodem prędkość zmienia się bez przerwy.
    >>
    > nic nie zwiększam.... ;) jade na tempomacie... ;)

    Nawet tempomat ma tolerancję :-)

    > Ale rozumiem was.
    > Wqurwiająca moze być kolumna jadaca 70 tam gdzie mozna (przepisowo)
    > jechac 90.

    Raczej 100 ;-> A irytować może nawet sama nieumiejętność pokonywania
    zakrętów i zbędne hamowanie. Czasem ktoś jadący 100 potrafi "zachęcić"
    do wyprzedzenia gdy widać, że jedzie w irracjonalny sposób (np. ciągle
    przyśpiesza i hamuje - bo nie potrafi sprawnie kontrolować prędkości)

    > I mam nadzieję, że tylko o takich sytuacjach piszemy.
    > Niestety miszcze prostej pojawiają sie równiez gdy kolumna jedzie 90-100
    > (max ustawowy) a miszcz musi 110...

    Ale dlaczego ktoś jadący 110 to już mistrz prostej ? Bez sensu takie
    generalizowanie...
    Oczywiście, nie zmienia to faktu iż jest jakiś odsetek osób które
    zachowują się w niebezpieczny sposób...

    > (o jakości i sensowności oznakowania i ograniczeń nie podejmuję sie
    > dyskutować - wiec argumenty o debiliźmie ustawiaczy znaków - nie do
    > mnie... )

    To jest odmienny temat.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: