eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZX Spectrum
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 144

  • 31. Data: 2020-10-18 20:31:17
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 18/10/2020 13:39, r...@k...pl wrote:
    >> Uruchamianie kodu było niezbędne również po to aby odzyskać RAM
    >> przykryty ROMem lub robić relokacje w czasie rzeczywistym.
    > A tu pamiętam, że były gry korzystające z rozszerzeń RAM-u, ale chyba za wiele
    > ich nie było.

    Nie rozszerzeń. Pamięc pod ROMem, była dostępna dla programów, ale wtedy
    nie działały procedury ROM. Albo musiałeś zrelokować dane z RAM do "pod
    ROM" w czasie ładowania swoim kodem albo nie mogłeś nic tam załadować w
    normalnym loaderze nic w ten obszar, bo procedury czytania były w ROM.

    Z innych zastosowań: osobiście np. modyfikowałem character rom w ten
    sposób że go relokowałem gdzieś w ram, dodawałem ogonki, i po max 2
    blokach (jak pamiętam) mogłem wyświetlać ekran tytułowy z pl znaczkami,
    bez ładowania całej czcionki od nowa. Załatwiała to garść instrukcji asm.

    Wiele kopiarek do wersji magnetofonowych miało wydłużanie przerwy na
    żądanie przytrzymaniem klawisza (najczęsciej Select) w trakcie zapisu.
    Odpalanie kodu, bywało, zajmowało więcej czasu niż przerwa między
    blokami. W przypadku dysku nie miało to znaczenia...


  • 32. Data: 2020-10-19 10:39:06
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: K <n...@e...com>

    On 16/10/2020 18:19, RadoslawF wrote:
    > W dniu 2020-10-16 o 16:21, K pisze:
    >
    >> Na C64c turbo skracalo ladowanie do kilkunastu/kilkudziesieciu sekund,
    >> a z Finalem3 dalo sie gry odpalac z kartridge-a.
    >
    > Jak włożyłeś karta z Finalem to gdzie podpinałeś drugiego z grą?
    >
    >
    > Pozdrawiam

    Gre mozna bylo wgrac z dyskietki albo tasmy i zapisac na chwile do
    finala z tego co pamietam. To bylo w 1987-88 bylem wtedy maly dzieckiem,
    musialbym poszukac dokladnie.


  • 33. Data: 2020-10-19 13:36:54
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-10-19 o 10:39, K pisze:

    >>> Na C64c turbo skracalo ladowanie do kilkunastu/kilkudziesieciu
    >>> sekund, a z Finalem3 dalo sie gry odpalac z kartridge-a.
    >>
    >> Jak włożyłeś karta z Finalem to gdzie podpinałeś drugiego z grą?
    >>
    >>
    >> Pozdrawiam
    >
    > Gre mozna bylo wgrac z dyskietki albo tasmy i zapisac na chwile do
    > finala z tego co pamietam. To bylo w 1987-88 bylem wtedy maly dzieckiem,
    > musialbym poszukac dokladnie.

    Nie szukaj.
    Freezowałeś kompa, zgrywałeś pamięć i potem mogłeś tę zgraną i zapisaną
    uruchomić. Ale uruchamianiem z carta bym tego nie nazwał.
    Tym bardziej że zapisywało się na dyskietce lub kasecie a nie na carcie.
    http://c64power.com/?strona=hard/final


    Pozdrawiam


  • 34. Data: 2020-10-19 15:13:53
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik radekp napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:is0nof5pe9potmnmn6agd1pe9nbi1tei56@4ax.
    com...
    Sat, 17 Oct 2020 21:48:58 +0200, w <rmfhrb$dop$1@dont-email.me>,
    heby<h...@p...onet.pl> napisał(-a):
    > On 17/10/2020 20:31, r...@k...pl wrote:
    >> > Albo chyba profesjonalnie było umieścić gdzieś w pamięci nowy
    >> > ekran, a potem
    >> > tylko (z poziomu ładowania) umieścić wskazanie do nowego ekranu.
    >
    >> Nie, to często jedyne wyjście aby mieć więcej pamieci. Ekran Atari
    >> mógł
    >> zając kilkadziesiąt bajtów z prostym napisem i to była
    >> *oszczędnośc* w
    >> stosunku do podstawowego trybu graficznego.

    >Ale tutaj oszczędności nie były potrzebne, bo i tak w przypadku gier
    >w końcu
    >trzeba było uruchomić tryb graficzny.

    W przypadku Atari niekoniecznie - wiele gier bylo w trybie tekstowym -
    choc wygladal jak graficzny ...

    >> > I ponieważ nie zawsze system od razu przełączał się na nowy
    >> > ekran, to czasem
    >> > ten nowy ekran pokazywał się z opóźnieniem -- za każdym
    >> > ładowaniem w innym
    >> > momencie :)
    >
    >> Zasze przełączanie było natychmitowe, kod się wywoływał, tworzył
    >> display
    >> list, i ramkę pźniej było go widać na ekranie. Nie spotkałem gry na
    >> Atari która robiła by machloje z ekranem w sposób randomiczny.

    >Nie trzeba było uruchamiać kodu, wystarczyło przy ładowaniu wpisać
    >się w
    >odpowiednie komórki.

    Przy "bootowaniu" systemu byc moze - bo konfiguracja Antic'a byla
    okreslona.
    Inaczej gwarancji nie bylo - wyswietlanie w atari bylo bardzo
    elastyczne,

    >> > Coś mi tam właśnie zaświtało, że były dwie komórki, które
    >> > wskazywały gdzie w
    >> > pamięci jest ten nowy ekran.
    >
    >> Nie, to jest nieskończenie bardziej skomplikowane. Na Atari nie ma
    >> czegoś takiego jak "ekran". Jest display list Antica który okresla
    >> jak
    >> dma ma pobierać i jak interpretować zawartośc RAM. To jest
    >> zdecydowanie
    >> wiecej pamieci niż 2 bajty, powiedzmy że minimum kilkadziesiąt aby
    >> wyświetlić jeden duży napis.

    >Jak przez mgłę pamiętam, że jednak adres RAM-u z tą "zawartością dla
    >Antica"
    >wystarczyło wpisać w dwie komórki, aby Antic wiedział co ma
    >wyświetlać.

    Pewnie wlasnie adres tej "display list".
    A jej zawartosc okreslala jakie sa tryby wyswietlania i gdzie jest
    "pamiec ekranu".

    >> > Ale, żeby go pokazać, nie musiano nic uruchamiać.
    >
    >> Aby pokazać coś innego niż ekran domyślny podczas ładowania
    >> wymagane
    >> było uruchomienie kodu.
    >
    >> Można oczywiście załadować jakiś napis wprost w domyślną
    >> lokalizację
    >> pamieci gr0, ale to jest jechanie po bandzie i nie kojarze ani
    >> jednej
    >> gry/programu robiącego coś tak niebezpiecznego.

    >To w ogóle nie było niebezpieczne, a oszczędzało uruchamianie
    >zbędnego kodu.
    >Niestety, pamięć ulotna nie pozwala mi sobie przypomnieć jakie cuda
    >można było
    >z tym zrobić.

    Bezpieczniej jednak przygotowac wszystko samemu, a w przypadku Atari
    to nie bylo duzo pamieci.

    J.


  • 35. Data: 2020-10-19 15:19:58
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:rmf4el$cav$...@d...me...
    On 16/10/2020 20:04, J.F. wrote:
    >> Tam jeszcze bylo tak, ze na poczatku bloku procek mierzyl predkosc.
    >> Jesli magnetofon nie byl zbyt stabilny, to moglby byc problem na
    >> dluzszych blokach.

    >Zazwyczaj kaseta nie spowalniała jak już została raz policzona na
    >rozbiegówce. A jesli spowalniała to była na tyle kiepska że żadna
    >technologia by nie pomogła.

    Jakos jednak na wszelki wypadek liczyli dla kazdego bloku.

    >> No i .. na 6502 to dluzszy blok bylby problemem z uwagi na 8-bitowe
    >> rejestry, lepsze male.

    >Procesor ogólnie dużo nie robił podczas odczytu, czego dowodem są
    >systemy takie jak blizzard które potrafiły czytać wielokrotnie
    >szybciej (małą przeróbką magnetofonu). CPU nie był ograniczeniem,
    >ograniczeniem

    A to nie wiem czy to dowod. W kazdym badz razie wrednie sie pisalo
    programy na 6502, jesli mialy korzystac z dluzszych obszarow danych
    niz 256 bajtow.
    Wrednie oczywiscie nie znaczy ze sie nie dalo, czy ze bylo strasznie
    dlugie.

    >była technologia zapisu na taśmie i kiepskiej jakości kod w systemie.
    >Systemy Turbo do Atari były znakomite jesli chodzi o jakość zapisu,
    >wieloktornie lepsze niż oryginalny powolny tryb magnetofonu.

    ... i byly wzorowane na Spectrum ? :-)

    >> Procedura w ROM chyba nie potrafila dluzszych.

    >Pierwsze dwa "normalne" bloki zawierały nową procedurę.
    >Oczywiście tego typu zabay były w mniejszości. W latach 80/90 rządził
    >"wykrzyknik", czyli loader wyświetlający mały znak "!" na ekranie w
    >procesie ładowania, który nie dośc że był absurdalnie długi to
    >jeszcze nie miał żadnych zalet. Ale był niesamowicie popularnym
    >loaderem.

    Ja tam mialem juz stacje dyskow i u mnie rzadzil ... ndos to sie chyba
    nazywalo.

    J.


  • 36. Data: 2020-10-19 15:22:10
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f8a0c45$0$617$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 16.10.2020 o 20:07, J.F. pisze:
    >> Chyba nie warto - to takie gorsze Spectrum.
    >> Jedyne co tam fajne bylo, to jak zaprząc procesor do wyswietlania
    >> obrazu video, ale to dobry opis trzeba przeczytac.

    >Taaa, instrukcja HALT jako znak końca linii...

    INT podlączony do linii A6 i jeszcze pare innych mykow :-)

    J.


  • 37. Data: 2020-10-19 15:54:16
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 17/10/2020 17:00, heby wrote:

    > Procesor ogólnie dużo nie robił podczas odczytu, czego dowodem są
    > systemy takie jak blizzard które potrafiły czytać wielokrotnie szybciej
    > (małą przeróbką magnetofonu). CPU nie był ograniczeniem, ograniczeniem
    > była technologia zapisu na taśmie i kiepskiej jakości kod w systemie.
    > Systemy Turbo do Atari były znakomite jesli chodzi o jakość zapisu,
    > wieloktornie lepsze niż oryginalny powolny tryb magnetofonu.
    >

    dochodzi jeszcze do tego błąd w procedurze odczytu z magnetofonu,
    odkryty "niedawno"
    http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=9188

    c.



  • 38. Data: 2020-10-19 18:44:10
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 19/10/2020 15:19, J.F. wrote:
    > Jakos jednak na wszelki wypadek liczyli dla kazdego bloku.

    Rozjadz musiałby być spory. Zdecydowanie najwiecej problemów było po
    stronie trzasków niż "wobble".

    >> Procesor ogólnie dużo nie robił podczas odczytu, czego dowodem są
    >> systemy takie jak blizzard które potrafiły czytać wielokrotnie
    >> szybciej (małą przeróbką magnetofonu). CPU nie był ograniczeniem,
    >> ograniczeniem
    > A to nie wiem czy to dowod.

    Owszem, dowód na to że CPU miał znacznie wiecej mocy obliczeniowej niż
    czytanie standardowej prędkości. Skoro potrafili to przyśpieszyć,
    dodatkowo warto pamiętać że standardowy odczyt z magnetofonu był
    częsciowo wspomagany sprzętowo.

    > W kazdym badz razie wrednie sie pisalo
    > programy na 6502, jesli mialy korzystac z dluzszych obszarow danych niz
    > 256 bajtow.
    > Wrednie oczywiscie nie znaczy ze sie nie dalo, czy ze bylo strasznie
    > dlugie.

    Dalej, systemy turbo nie widziały problemy w przyśpieszaniu,
    wielokrotnie, prędkości odczytu, w dodatku przerzucając całośc roboty na
    cpu.

    6502 to nie jest taki znowu powolny cpu, namiastkę 16 bitów miałeś w
    postaci strony zerowej.

    >> była technologia zapisu na taśmie i kiepskiej jakości kod w systemie.
    >> Systemy Turbo do Atari były znakomite jesli chodzi o jakość zapisu,
    >> wieloktornie lepsze niż oryginalny powolny tryb magnetofonu.
    > ... i byly wzorowane na Spectrum ? :-)

    Trudno powiedzieć, nie znam systemu zapisu spectrum, ale oryginalny
    atarowki polegał na detekcji częstotliwości, a systemy turbo to jednak
    czasy odstępu między zboczami.

    > Ja tam mialem juz stacje dyskow i u mnie rzadzil ... ndos to sie chyba
    > nazywalo.

    Na jakies 30 osób które znałem w końcówce lat 80 na "osiedlu" z Atari
    XL/XE nie było ani jednej stacji.

    To mniej więcej odwrotność statsytyki z USA gdzie magnetofony z Atari
    znikneły prawie od razu jak tylko się pojawiły i mało kto w ogóle
    widział je na oczy.


  • 39. Data: 2020-10-19 18:56:39
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 19/10/2020 15:13, J.F. wrote:
    >> Ale tutaj oszczędności nie były potrzebne, bo i tak w przypadku gier w
    >> końcu
    >> trzeba było uruchomić tryb graficzny.
    > W przypadku Atari niekoniecznie - wiele gier bylo w trybie tekstowym -
    > choc wygladal jak graficzny ...

    Nie znam ani jednej gry chodzącej w domyslnym trybie gr0. A nawet jesli
    były jakies pojedyncze, to i tak często ekran musiałbyś przeorganizowany
    z powodu scrolla, innej szerokości, przerwań rastrowych itd itp.


  • 40. Data: 2020-10-19 20:19:13
    Temat: Re: ZX Spectrum
    Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>

    On Mon, 19 Oct 2020 18:44:10 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
    > On 19/10/2020 15:19, J.F. wrote:
    >>> była technologia zapisu na taśmie i kiepskiej jakości kod w systemie.
    >>> Systemy Turbo do Atari były znakomite jesli chodzi o jakość zapisu,
    >>> wieloktornie lepsze niż oryginalny powolny tryb magnetofonu.
    >> ... i byly wzorowane na Spectrum ? :-)
    >
    > Trudno powiedzieć, nie znam systemu zapisu spectrum, ale oryginalny
    > atarowki polegał na detekcji częstotliwości, a systemy turbo to jednak
    > czasy odstępu między zboczami.

    Pamiętam, że kiedy Rozgłośnia Harcerska w audycji "Radiokomputer"
    emitowała programy na różne ośmiobitowce, to ze Spectrum ciągle
    kombinowali z jakimiś interfejsami i zmieniali poziom emisji.
    Programy na Atari wchodziły za to bez problemu, sam kilka nagrałem.

    --
    Artur Stachura

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: