-
261. Data: 2011-09-28 15:20:39
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 14:10, Jarek Andrzejewski wrote:
> ale już od 10 lat nie widać dużego spadku:
> http://ec.europa.eu/transport/road_safety/pdf/observ
atory/historical_evol_popul.pdf
>
Ze 117 na 61? Spadek dużo większy, niż wcześniejszy z 170 na 117, czy ty
przypadkiem zatrzymałeś się na drugiej klasie szkoły podstawowej?
> Nie. Przestajemy błędnie sądzić, że zmiana warunków nie wpływa na
> zachowanie kierowców.
Jak dotąd nikt tak nie twierdzi, ty za to uważasz że spadek o 46% to
"nie widać dużego" w stosunku do wcześniejszego spadku o 27% w ciągu
dekady.
Powiedz, masz maturę?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
262. Data: 2011-09-28 15:22:31
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 14:07, SW3 wrote:
> Dnia 28-09-2011 o 14:24:29 kamil <k...@s...com> napisał(a):
>
>> Liczba ofiar maleje? Maleje.
>
> Ale ofiar śmiertelnych czy rannych?
> Bo jeśli maleje ilość ofiar śmiertelnych a zwiększa się rannych to chyba
> jest to najlepszy dowód przeciwko Twoim twierdzeniom.
Naprawdę muszę po raz kolejny wklejać te same statystyki? Czytasz wogóle
to, na co odpowiadasz?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
263. Data: 2011-09-28 15:23:02
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 14:13, DoQ wrote:
> W dniu 28-09-2011 15:07, SW3 pisze:
>>> Liczba ofiar maleje? Maleje.
>> Ale ofiar śmiertelnych czy rannych?
>> Bo jeśli maleje ilość ofiar śmiertelnych a zwiększa się rannych to chyba
>> jest to najlepszy dowód przeciwko Twoim twierdzeniom.
>
> 1991 r. - 130.000 kolizji, 65.000 rannych, 8000 zabitych
> 2010 r. - 416.000 kolizji, 49.000 rannych, 4000 zabitych
>
> Wystarczy?
Pewnie zaraz następny stwierdzi, że spadek zgonów o połowę to "nie widać
dużego".
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
264. Data: 2011-09-28 15:24:23
Temat: Re: Z?omowisko europy?
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Czyli Korwin nic nie obiecuje? Skoro nie obiecuje, to po co pcha się do
> rządzenia?
Obiecuje. Oczywiście że obiecuje. I słowa tego używa otwarcie.
Podaje przykłady istniejacego bezsensu i obiecuje to zmienić.
Tym się różni od obecnych "polityków" że on pokazuje _debilizm_ obecnej
sytuacji i obiecuje to zmienić a oni pokazują obecną sytuację jako już
prawie szczęśliwość pełną i obiecują, że będzie jeszcze lepiej. Dla
przypomnienia: socjalizm już mieliśmy a byliśmy na najlepszej drodze do
osiągnięcia pełnej nirvany czyli komunizmu. Tylko jeszcze troszkę wyrzeczeń,
jeszcze chwilka z kiszką z papieru i czekoladą z trocin i już miało być
kolorowo.... Też nam to obiecywali.
C
-
265. Data: 2011-09-28 15:25:25
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 28 Sep 2011 13:51:02 +0100, kamil <k...@s...com> wrote:
>> BTW: pospawany z trzech chyba nie dymi bardziej?
>
>Własciciel pospawanego z trzech kulturę techniczną ma raczej niezbyt
>rozwiniętą. Zużyty katalizator zastąpi kawałkiem rury, przegląd zrobi u
>szwagra za flaszkę, tak wygląda rzeczywistość.
A światła Komisja Europejska to zmieni przy pomocy niezliczonych
dyrektyw. Amen.
-
266. Data: 2011-09-28 15:28:09
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 28-09-2011 15:23, kamil pisze:
>>> Bo jeśli maleje ilość ofiar śmiertelnych a zwiększa się rannych to chyba
>>> jest to najlepszy dowód przeciwko Twoim twierdzeniom.
>> 1991 r. - 130.000 kolizji, 65.000 rannych, 8000 zabitych
>> 2010 r. - 416.000 kolizji, 49.000 rannych, 4000 zabitych
>> Wystarczy?
> Pewnie zaraz następny stwierdzi, że spadek zgonów o połowę to "nie widać
> dużego".
Interesujący jest spadek ilości rannych. Spadek tego wskaźnika z 1/2 do
1/8 to też niewiele przecież. Ale co tam, Korwin i Polak wie lepiej.
Pozdrawiam
Paweł
-
267. Data: 2011-09-28 15:29:12
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 28 Sep 2011 14:11:36 +0100, kamil <k...@s...com> wrote:
>Żyjesz w społeczeństwie, w zamian za bezpieczne ulice, opiekę medyczną i
>edukację płacisz do wspólnej kasy, z której inni korzystają na swój sposób.
>
>Alternatywą jest jaskinia bez prądu i leczenie się ziołami.
No tak, to przecież oczywiste, że gdy zlikwiduje się przymus NFZ, to
elektrownie znikną, domy się zawalą, wszyscy lakarze zapomną w
mgnieniu oka wiedzę z 6 lat studiów, a firmy farmaceutyczne w
fabrykach rozpoczną uprawy ziół.
I Ty mi zarzucasz, że w dyskusji nie opieram się na faktach?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
(Testuję internetową kartę BZWBK)
-
268. Data: 2011-09-28 15:29:25
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"
>> "Jasne stanowisko pracy" zalicza się przy 1000 luksów.
>> 100 razy ciemniej niż w słoneczny dzień za oknem.
>
> Nie chciałbyś pracować przy biurku oświetlonym 100000 luksów,
> zapewniam.
O tym, to wie każdy, kto choć raz spróbował czytać książkę w pełnym
słońcu np. na plaży.
-
269. Data: 2011-09-28 15:29:38
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 28.09.2011 15:11, kamil pisze:
>>>> Czemu mam placic kilkadziesiat tysiecy za nowy samochod co 5 lat jak
>>>> mam
>>>> 15 letni (nie jest trupem) ktory jest mi potrzebny ale uzywam go
>>>> sporadycznie i nie potrzebuje nowszego?
>>>
>>> I ktoś cię zmusza do zmiany tego samochodu?
>>
>> JESZCZE nie.
>>
>> Poza tym - kto płaci za te dopłaty do nowych samochodów, hmm?
>
> A kto płaci za leczenie palaczy, alkoholików, utrzymywanie bezrobotnych
> i zasiłki dla samotnych rodziców?
>
> Żyjesz w społeczeństwie, w zamian za bezpieczne ulice, opiekę medyczną i
> edukację płacisz do wspólnej kasy, z której inni korzystają na swój sposób.
Ummm... Fundowanie wymiany samochodu na nowy to wg. ciebie to samo, co
opieka medyczna?
Ty może jednak pilnie skorzystaj z tej opieki medycznej, bo bredzisz
koszmarnie.
-
270. Data: 2011-09-28 15:30:39
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/09/2011 14:29, Jarek Andrzejewski wrote:
> On Wed, 28 Sep 2011 14:11:36 +0100, kamil<k...@s...com> wrote:
>
>
>> Żyjesz w społeczeństwie, w zamian za bezpieczne ulice, opiekę medyczną i
>> edukację płacisz do wspólnej kasy, z której inni korzystają na swój sposób.
>>
>> Alternatywą jest jaskinia bez prądu i leczenie się ziołami.
>
> No tak, to przecież oczywiste, że gdy zlikwiduje się przymus NFZ, to
> elektrownie znikną, domy się zawalą, wszyscy lakarze zapomną w
> mgnieniu oka wiedzę z 6 lat studiów, a firmy farmaceutyczne w
> fabrykach rozpoczną uprawy ziół.
> I Ty mi zarzucasz, że w dyskusji nie opieram się na faktach?
Ty masz poważne problemy z liczeniem na poziomie drugiej klasy
podstawówki, a co dopiero zrozumieniem jak działa skomplikowany
mechanizm nowoczesnego społeczeństwa.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net