On Sun, 13 Apr 2014 21:13:58 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:

>Nie, ale jakby kolega szybciej hamulec i klakson nacisnal, to by teraz
>nie musial auta klepac.
>
>Albo gaz wczesniej wcisnal - jakby nie kapeluszniczyl, to moze nie
>bylby zapomniany :-P

Gdyby, gdyby... :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

do góry

W dniu 2014-04-13 21:05, janusz_k pisze:

> Ale nie wiem czy o tym wiesz ale ona cię nie widziała, bo wjechałeś jej
> w martwe pole lusterka, aby cię zobaczyć musi skręcić głowę i to mocno.

No i? Ja tak właśnie robię przed zmianą pasa. Poza tym lewe lusterka
często mają strefę zmniejszającą martwe pole.

--
Grzegorz Jońca
Green Trafic 140 dCi
Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi

do góry

Hello janusz_k !:

>> A włączenie kierunkowskazu nie upoważnia do zmiany pasa - to na 100%.
> Ale nie wiem czy o tym wiesz ale ona cię nie widziała, bo wjechałeś jej
> w martwe pole lusterka, aby cię zobaczyć musi skręcić głowę i to mocno.

Masz rację - MUSI ... to obowiązek przed zmianą pasa.

Tak samo, jak włączenie kierunkowskazu na tyle wcześnie, aby innych
ostrzec o swoim zamiarze ...

> Sam się nma tym złapałem ze dwa razy że tak samo zacząłem zajeżdżać
> komuś drogę. Dlatego zasadą jest wyprzedać kogoś szybko aby pobyt w
> martwej strefie był jak najkrótszy.

Racja - ale jechałem tak szybko, jak inni przede mną.

W sumie to nie podejrzewałem w tym miejscu tak głupiego manewru - jak
już pisałem. Inaczej klakson byłby wcześniej, ale czy wystarczyłoby
miejsca na hamowanie - tego nie wiem. Ta Laguna jechała może z 60 kmh,
ja ok. 20 szybciej. Trzeba by pasy policzyć na filmie i zrobić wizję
lokalną ;-) !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?3qm2wmAjMM

do góry

Dnia Fri, 11 Apr 2014 16:18:59 +0200, Grześ napisał(a):

> Chyba odrobinę szczęścia miałem ...
> http://youtu.be/xM2qNsRuPoM
Sytuacja na drodze jakich wiele.
Nie zauważyłem za bardzo, ale dostałeś w bok czy przeszliście na żyletki?

PS.
Każdemu może się zdarzyć, że zrobi taki manewr - nawet Ci którzy zarzekają
się, że on to nawet głowę obraca :-)

--
Franc

do góry

W dniu 2014-04-14 06:58, Grejon pisze:
> W dniu 2014-04-13 21:05, janusz_k pisze:
>
>> Ale nie wiem czy o tym wiesz ale ona cię nie widziała, bo wjechałeś jej
>> w martwe pole lusterka, aby cię zobaczyć musi skręcić głowę i to mocno.
>
> No i? Ja tak właśnie robię przed zmianą pasa. Poza tym lewe lusterka
> często mają strefę zmniejszającą martwe pole.
>
W rzeczy samej Laguna II (jak zresztą wiele współczesnych samochodów)
nie ma "martwego pola w lusterku" o ile to lusterko jest poprawnie
ustawione - przynajmniej po lewej stronie. Ergo pani nie spojrzała w to
lusterko...

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__

do góry

Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości
W dniu 2014-04-14 06:58, Grejon pisze:
> W dniu 2014-04-13 21:05, janusz_k pisze:
>>> Ale nie wiem czy o tym wiesz ale ona cię nie widziała, bo
>>> wjechałeś jej
>>> w martwe pole lusterka, aby cię zobaczyć musi skręcić głowę i to
>>> mocno.
>> No i? Ja tak właśnie robię przed zmianą pasa. Poza tym lewe
>> lusterka
>> często mają strefę zmniejszającą martwe pole.
>
>W rzeczy samej Laguna II (jak zresztą wiele współczesnych samochodów)
>nie ma "martwego pola w lusterku" o ile to lusterko jest poprawnie
>ustawione - przynajmniej po lewej stronie. Ergo pani nie spojrzała w
>to lusterko...

Tu byl zakret, i kolega byl ustawiony bardziej z lewej niz na prostej.

J.

do góry

Hello Franc !:
> Dnia Fri, 11 Apr 2014 16:18:59 +0200, Grześ napisał(a):
>
>> Chyba odrobinę szczęścia miałem ...
>> http://youtu.be/xM2qNsRuPoM
> Sytuacja na drodze jakich wiele.
> Nie zauważyłem za bardzo, ale dostałeś w bok czy przeszliście na żyletki?

Na żyletki i trochę na krzaki, ale nie na barierkę ...

> PS.
> Każdemu może się zdarzyć, że zrobi taki manewr - nawet Ci którzy zarzekają
> się, że on to nawet głowę obraca :-)

Owszem ... ale tym bardziej kierunkowskaz należy włączyć dużo wcześniej,
na minimum 2 błyski - jeden można przeoczyć, czego sam jestem dowodem
... I to powinien być odruch, i to w dobrze pojętym własnym interesie !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?3qm2wmAjMM

do góry

W dniu 2014-04-14 10:27, J.F pisze:
> Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości
>> W rzeczy samej Laguna II (jak zresztą wiele współczesnych samochodów)
>> nie ma "martwego pola w lusterku" o ile to lusterko jest poprawnie
>> ustawione - przynajmniej po lewej stronie. Ergo pani nie spojrzała w
>> to lusterko...
>
> Tu byl zakret, i kolega byl ustawiony bardziej z lewej niz na prostej.
>

Uwierz mi, że w przypadku Laguny nie ma to znaczenia o ile nie ustawisz
lusterka tak, by przede wszystkim móc poprawiać makijaż. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__

do góry

W dniu 13.04.2014 o 21:09 jerzu <t...@i...pl> pisze:

> On Sun, 13 Apr 2014 21:05:10 +0200, janusz_k <J...@o...pl> wrote:
>
>> Ale nie wiem czy o tym wiesz ale ona cię nie widziała, bo wjechałeś jej
>> w
>> martwe pole lusterka, aby cię zobaczyć musi skręcić głowę i to mocno.
>
> I to zezwala jej na zmianę pasa?
Oczywiście że nie, i pewnie by tego nie zrobiła jakby go widziała,
a że się wlókł to niech się cieszy że się to tylko tak skończyło.


--

Pozdr
Janusz

do góry

W dniu 14.04.2014 o 18:10 R2r <b...@a...pl> pisze:

> W dniu 2014-04-14 10:27, J.F pisze:
>> Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości
>>> W rzeczy samej Laguna II (jak zresztą wiele współczesnych samochodów)
>>> nie ma "martwego pola w lusterku" o ile to lusterko jest poprawnie
>>> ustawione - przynajmniej po lewej stronie. Ergo pani nie spojrzała w
>>> to lusterko...
>>
>> Tu byl zakret, i kolega byl ustawiony bardziej z lewej niz na prostej.
>>
>
> Uwierz mi, że w przypadku Laguny nie ma to znaczenia o ile nie ustawisz
> lusterka tak, by przede wszystkim móc poprawiać makijaż. :-)
Nie wiemy jak kierowniczka miała ustawione lusterko, widac tylko efekt że
Grzesia jednak nie widziała.


--

Pozdr
Janusz

do góry