-
Data: 2011-05-20 13:44:02
Temat: Re: Z cyklu "baba z kierownica"
Od: Andy Niwiński <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"Mateusz" <m...@g...com> schrieb im Newsbeitrag
news:4dd63bfa$0$2440$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-05-20 09:00, topek pisze:
>> Zrobilem ja wczoraj niedaleko mojego domu. (sorry za jakosc, telefonem
>> robilem)
>> Pani musiala wjezdzac pod prad, dodatkowo nie trafila w ulice i to
>> nowiutkie Audi Q5 zawislo na sporym kamieniu.
>> Kierowczyni miala 40-50lat i przy policjantach robila slodkie miny :)
>> Ciekawe co zostalo z miski olejowej :) ( o ile nie miala jakiejs
>> pancernej plyty chroniacej silnik i miske)
>>
>> http://img32.imageshack.us/img32/41/kierowczyniq5.jp
g
>
> Jakość bardzo przyzwoita. Powiem Ci, że tydzień temu przejeżdżałem przez
> Niemcy. Jechałem A4 na Zgorzelec i jeszcze tak 120km dalej i odbijałem w
> dół na polsko-czeska granicę (Czeska Szwajcaria). Śmiem też twierdzić, że
> Niemcy nie potrafią sprawnie jeździć. Jechałem sobie spokojnym tempem
> 110-120 i czułem się niesłychanie niekomfortowo, bo ludzie naprawdę jeżdżą
> szybko. Z kolei na miejscowościach momentami są ograniczenia do 30 -
> cholery można dostać - i wierz mi stary lub nie: byłem w Dreznie i
> wracałem już tak ok 23. Przede mną jechał koleś, który
> średnio co 3s trącał sobie bez powodu pedał hamulca. W końcu go
> wyprzedziłem, bo można ataku epilepsji dostać. Wierz mi, ale takich
> kwiatków miałem więcej. Określiłbym to jako jazdę w stylu ciotki.
>
> Ja bym tam na dłuższą chwilę nie wytrzymał nerwowo, a przyznam, że
> chciałem wyjechać do Niemiec za pracą.
Najlepie takie sprawy przeżywa się jadąc z Francji, albo Holandi do Polski.
Francja, Holandia, czy inne Beneluxy - jedziesz sobie spokojnie swoje
120-130, nikt Cię nie wyprzedza, nikt nie wariuje, pełny wersal. Wjeżdzasz
do Niemiec - każdy manewr wyprzedzania - 10 razy spoglądasz w lusterko, bo
albo dawca organów albo jakowyś porszak czy inne bmw wyleci z predkością 250
kmh zza długiego łuku. Wjeżdzasz do Polski - koniec świata, wolna
amerykanka, wszystko zachowuje się na drodze jakby nie było przepisów, albo
były one tylko po to, żeby ich nie przestrzegać. A jak już widzę w Polsce
białęgo SUVa, czy inengo wypasa, to resztka włosów staje mi dęba. Ostatnie 3
wyjazdy do Polski zawsze kończyły sie kilkoma "pierepałkami" z właścicielami
białych, wypasionych autek.
Następne wpisy z tego wątku
- 20.05.11 13:47 Krzysiek Kielczewski
- 20.05.11 13:56 RoMan Mandziejewicz
- 20.05.11 14:26 Excite
- 20.05.11 15:30 news-gazeta
- 20.05.11 15:31 kamil
- 20.05.11 16:11 Krzysiek Kielczewski
- 20.05.11 17:30 jerzu
- 20.05.11 17:39 Artur Maśląg
- 20.05.11 17:42 jerzu
- 20.05.11 18:15 Artur Maśląg
- 20.05.11 18:49 Cavallino
- 20.05.11 18:50 Cavallino
- 20.05.11 18:54 Cavallino
- 20.05.11 19:23 dremka
- 20.05.11 19:28 RoMan Mandziejewicz
Najnowsze wątki z tej grupy
- 8%
- Nowy Outlander PHEV w PL
- Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- Antyradar
- zasniecie
- wjechał przez bramkę dla służb
- IZERY NIE BĘDZIE. PROJEKT POLSKIEGO ELEKTRYKA LĄDUJE W KOSZU.
- czyste powietrze
- Kamerka sam. na tył
- koniki obsiadły kolejki i numerki
- nie wyrzucaj starych opon
- znów elektryk:P
- "Ręczny" a przegląd.
- Akwarium w aucie
- światła znów wlączyli
Najnowsze wątki
- 2024-12-31 Szukam: czujnik ruchu z możliwością zaączenia na stałe
- 2024-12-31 Warszawa => Solution Architect (Java background) <=
- 2024-12-31 Warszawa => Starszy Konsultant AWS <=
- 2024-12-31 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2024-12-31 Odpowiedzialność w spółce z oo
- 2024-12-31 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-31 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2024-12-31 Warszawa => Specjalista ds. bezpieczeństwa informacji i ciągłości
- 2024-12-31 8%
- 2024-12-31 Błonie => Administrator systemów <=
- 2024-12-31 Błonie => IT System Administrator <=
- 2024-12-31 Mińsk Mazowiecki => Area Sales Manager OZE <=
- 2024-12-31 Wrocław => Specjalista ds. Sprzedaży (transport drogowy) <=
- 2024-12-31 Warszawa => Helpdesk - I linia wsparcia <=
- 2024-12-31 kabelek - kynar ?