-
61. Data: 2019-07-24 15:06:32
Temat: Re: Yellow box
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-07-23 20:15, J.F. wrote:
> Otoz to - niech film zamiesci jak jedzie, to sie okaze :-)
Oczy przecieram, ze w ogole to jest przedmiot dyskusji, conajmniej jakby
to byla jakas rocket science i wymagala akademickiego wykladania. Jakos
wiekszosc kierowcow umie jezdzic nie blokujac skrzyzowan, wiec robi to
po prostu w analogiczny sposob.
--
memento lorem ipsum
-
62. Data: 2019-07-24 16:02:24
Temat: Re: Yellow box
Od: CTP <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 22 lipca 2019 12:35:02 UTC+2 użytkownik elmer radi radisson
napisał:
> On 2019-07-22 12:18, J.F. wrote:
>
> > No widzisz - ruszam sie, czasem mysle ... i domyslam co by bylo, gdyby
> > tak kazdy nie ruszyl zielonego, dopoki jego poprzednik nie opusci
> > skrzyzowania ...
>
> Kto pisze o nie ruszaniu z zielonego? Moze trzymajmy sie faktow.
> I napisalem tez powyzej, jak to sie odbywa, i nie jest to kwestia
> zero-jedynkowa (skadinad mnie dziwi ze to wymaga wyjasnien osobie bedacej
> kierowca).
Obydwaj macie rację i nie macie. :)
Dowód: skrzyżowanie Wołoskiej i Domaniewskiej na warszawskim Mordorze:
https://www.google.com/maps/place/Domaniewska,+00-00
1+Warszawa/@52.1833656,21.001604,237m/data=!3m1!1e3!
4m5!3m4!1s0x471932d7f0ef86f7:0xa883882634340695!8m2!
3d52.1833264!4d21.007074
Gdyby literalnie trzymać się przepisów, to pojazdy jadące Wołoską w kierunku Ursynowa
w życiu nie przejechałyby przez to skrzyżowanie, bo kilkaset metrów dalej jest
kolejna krzyżówka i ten odcinek, to jeden wielki korek. Z drugiej strony kiedyś
próbowałem przeciąć to skrzyżowanie Domaniewską na wprost i dopiero po 3 zmianie
świateł (stałem pierwszy) udało mi się znaleźć lukę pomiędzy autami blokującymi
skrzyżowanie.
CTP
-
63. Data: 2019-07-24 16:29:20
Temat: Re: Yellow box
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qh9l4p$2so26$...@p...wsisiz.edu.pl.
..
On 2019-07-23 20:15, J.F. wrote:
>> Otoz to - niech film zamiesci jak jedzie, to sie okaze :-)
>Oczy przecieram, ze w ogole to jest przedmiot dyskusji, conajmniej
>jakby
>to byla jakas rocket science i wymagala akademickiego wykladania.
>Jakos
>wiekszosc kierowcow umie jezdzic nie blokujac skrzyzowan, wiec robi
>to
>po prostu w analogiczny sposob.
Albo swiatla sa jednak dobrze ustawione.
J.
-
64. Data: 2019-07-24 18:11:09
Temat: Re: Yellow box
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "CTP" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:899ce3ca-37b6-4d19-abdf-ad8b2126e23a@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 22 lipca 2019 12:35:02 UTC+2 użytkownik elmer
radi radisson napisał:
> On 2019-07-22 12:18, J.F. wrote:
>> > No widzisz - ruszam sie, czasem mysle ... i domyslam co by bylo,
>> > gdyby
>> > tak kazdy nie ruszyl zielonego, dopoki jego poprzednik nie opusci
>> > skrzyzowania ...
>
>> Kto pisze o nie ruszaniu z zielonego? Moze trzymajmy sie faktow.
>> I napisalem tez powyzej, jak to sie odbywa, i nie jest to kwestia
>> zero-jedynkowa (skadinad mnie dziwi ze to wymaga wyjasnien osobie
>> bedacej
>> kierowca).
>Obydwaj macie rację i nie macie. :)
>Dowód: skrzyżowanie Wołoskiej i Domaniewskiej na warszawskim
>Mordorze:
>https://www.google.com/maps/place/Domaniewska,+00-0
01+Warszawa/@52.1833656,21.001604,237m/data=!3m1!1e3
!4m5!3m4!1s0x471932d7f0ef86f7:0xa883882634340695!8m2
!3d52.1833264!4d21.007074
>Gdyby literalnie trzymać się przepisów, to pojazdy jadące Wołoską w
>kierunku Ursynowa w życiu nie przejechałyby przez to skrzyżowanie, bo
>kilkaset metrów dalej jest kolejna krzyżówka i ten odcinek, to jeden
>wielki korek.
Gdyby sie literalnie trzymac, to moze wlasnie by przejechaly, bo by im
inni nie blokowali.
Chyba, ze w czasie czerwonego luki by wypelnily pojazdy skrecajace z
Domaniewskiej, a na zielonym to juz nie mozna przejechac, bo miejsca
za skrzyzowaniem brak.
Bo to kolejny efekt zdarzajacy sie czasami.
No ale kto jest temu winien ? Ustawiacze swiatel :-)
> Z drugiej strony kiedyś próbowałem przeciąć to skrzyżowanie
> Domaniewską na wprost i dopiero po 3 zmianie świateł (stałem
> pierwszy) udało mi się znaleźć lukę pomiędzy autami blokującymi
> skrzyżowanie.
Co jest argumentem za egzekwowaniem przepisu, ale ja o przepustowosci
... ile tych pojazdow wjezdza z Woloskiej na zielonym, a ile opuszcza
juz na czerwonym ?
A ile da rade przejechac, gdy drugi kierowca na zielonym poczeka, az
ten przed nim przejedzie i sie upewni, ze sam sie zmiesci ?
J.
-
65. Data: 2019-07-25 13:19:03
Temat: Re: Yellow box
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-07-24 16:02, CTP wrote:
> Obydwaj macie rację i nie macie. :)
> Dowód: skrzyżowanie Wołoskiej i Domaniewskiej na warszawskim Mordorze:
> https://www.google.com/maps/place/Domaniewska,+00-00
1+Warszawa/@52.1833656,21.001604,237m/data=!3m1!1e3!
4m5!3m4!1s0x471932d7f0ef86f7:0xa883882634340695!8m2!
3d52.1833264!4d21.007074
>
> Gdyby literalnie trzymać się przepisów, to pojazdy jadące Wołoską w kierunku
Ursynowa w życiu nie przejechałyby przez to skrzyżowanie, bo kilkaset metrów dalej
jest kolejna krzyżówka i ten odcinek, to jeden wielki korek. Z drugiej strony kiedyś
próbowałem przeciąć to skrzyżowanie Domaniewską na wprost i dopiero po 3 zmianie
świateł (stałem pierwszy) udało mi się znaleźć lukę pomiędzy autami blokującymi
skrzyżowanie.
> CTP
No to jak jest korek w strone Galmoku, to jadacy z glowa beda wjezdzac
na skrzyzowanie dopiero widzac ze zaczyna sie zwalniac miejsce przed
pasami. Jak tam ruchu nie bedzie, ani perspektywy, ze ten ruch jako tako
przebiega, to wjezdzajac na skrzyzowanie na pale zeby stanac na srodku
i czekac na swoje szczescie, beda konczyc blokujac ruch. Czego jak
sam piszesz, doswiadczyles w tym miejscu. Czyli jednak robia wowczas
zle, prawda?
--
memento lorem ipsum
-
66. Data: 2019-07-26 13:05:12
Temat: Re: Yellow box
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
On 2019-07-24 16:29, J.F. wrote:
> Albo swiatla sa jednak dobrze ustawione.
Bezrozumne blokowanie przez stajacych centralnie na srodku i nie
widzacych w tym niczego zdroznego, nie ma zadnego zwiazku
ustawieniem sygnalizacji. Kazde dziecko z PJ to wie.
--
memento lorem ipsum
-
67. Data: 2019-07-26 13:11:21
Temat: Re: Yellow box
Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>
aha, i zeby nie bylo znowu dziwnych zapytan - tak, zle fazy sygnalizacji
przyczyniaja sie do powstawania korkow, to tez wiemy. Tyle, ze nie sa
powodem tego ze kierowcy lamia wspomniany przepis skutkujac blokowaniem
innym przejazdu.
Korki sa i beda i kierowcy jezdzacy w nich powinni tak postepowac aby te
korki nie wywolywaly dodatkowych korkow na poprzecznych ulicach.
--
memento lorem ipsum
-
68. Data: 2019-07-27 22:33:46
Temat: Re: Yellow box
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 26 Jul 2019 13:11:21 +0200, elmer radi radisson napisał(a):
> aha, i zeby nie bylo znowu dziwnych zapytan - tak, zle fazy sygnalizacji
> przyczyniaja sie do powstawania korkow, to tez wiemy. Tyle, ze nie sa
> powodem tego ze kierowcy lamia wspomniany przepis skutkujac blokowaniem
> innym przejazdu.
>
> Korki sa i beda i kierowcy jezdzacy w nich powinni tak postepowac aby te
> korki nie wywolywaly dodatkowych korkow na poprzecznych ulicach.
No ale przeciez od poczatku pisze, ze jak kierowca bedzie sie
upewnial, ze jest miejsce za skrzyzowaniem, to na swiatlach przejada
trzy-cztery pojazdy. Bo nie mozna ruszyc, dopoki poprzednik nie
przejedzie.
I wtedy to dopiero beda korki.
J.
-
69. Data: 2019-07-28 16:49:05
Temat: Re: Yellow box
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Co do upewniania sie. Przepis zakazuje wjazdu i nie zostawia miejsca na wlasna
interpretacje. Kierowca oczywiscie moze wjechac ale mu nie wolno. W zwiazku z
powyzszym wszelkie dyskusje na poziomie grupy nie maja sensu. Jedyny sposob na
zalatwienie sprawy to wynajecie lobbysty zeby sprawe zalatwil. Gdyby ludzie byli
madrzy to wiele spraw by zalatwili bez lobbystow. Wystarczy przez dwa tygodnie
zablokowac skrzyzowania jezdzac zgodnie z przepisem. Nic poza glupota nie zabrania
zeby kierowcy rowniez stosowali strajk wloski jak maja cos do zalatwienia.
-
70. Data: 2019-07-28 21:35:37
Temat: Re: Yellow box
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 28 Jul 2019 07:49:05 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):
> Co do upewniania sie.
>Przepis zakazuje wjazdu i nie zostawia miejsca na wlasna interpretacje.
Alez jest.
Kierowcy nie wolno wjechac, jak widzi ze nie ma miejsca,
czy nie wolno wjechac, jak nie widzi ze miejsce jest ? :-)
J.