eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[YT] Ten to miał wielkiego fuksa!!Re: [YT] Ten to miał wielkiego fuksa!!
  • Data: 2012-01-20 17:16:52
    Temat: Re: [YT] Ten to miał wielkiego fuksa!!
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-01-20 16:35, SW3 pisze:
    > Dnia 20-01-2012 o 15:00:59 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał(a):
    >
    >> Jeżeli dla Ciebie (czy dla
    >> kogokolwiek innego)mózg (jak sam napisałeś) interpretuje w zasadzie
    >> tylko D-1 "bo mam pierwszeństwo" i potrzebuje dużo czasu na
    >> "przemodelowanie" sytuacji to nic dziwnego, ze takie wnioski tutaj
    >> prezentujesz.
    >
    > Interpretuje najpierw D-1 bo ten znak najpierw widzi (ewentualnie ten
    > mrugający ale możliwe że znak wyglądający jak znak ma większą siłę
    > przebicia niż mrugające coś na niebie). I z tej pierwszej interpretacji
    > wynika pewien (błędny) model rzeczywistości.

    D-1 jest znakiem informacyjnym i do niczego tak naprawdę nie upoważnia
    - szczególnie do przyjmowania modelu "bo jestem na pierwszeństwie i nie
    muszę na nic reagować". Jeżeli taki ma być "model" zachowań to zdaje
    się, ktoś niewiele z kursów wyniósł, skoro nie reaguje na znaki dużo
    ważniejsze i *widoczne*, że o ostrożności z racji dojeżdżania do
    skrzyżowania nie wspomnę. Ten kierowca na nic nie reagował - zareagował
    dopiero na ciężarówkę na środku skrzyżowania.

    > Ja stwierdziłem tylko (i
    > nadal to podtrzymuję), że łatwiej (szybciej) jest zinterpretować nawet
    > znienacka pojawiający się znak jeśli wcześniej nie miało się w głowie
    > żadnego modelu niż jeśli trzeba zmienić już przyjęty model.

    O czym Ty piszesz - jakiego modelu nie miało się wcześniej? Znaczy
    wcześniej jechał bez oznakowania (bez modelu?), zobaczył D-1,
    stworzył sobie model i zobaczył B-20, więc nie stworzył nowego modelu,
    ponieważ mu czasu zabrakło/nie zauważył? Litości, mózg tak jednak
    nie działa.

    > A w tej sytuacji D-1 może być przyczyną błędnego modelu.

    Jasne, szczególnie, że wcześniej też było D-1, ale nawet z tablicy
    wynikało, że dojeżdżamy do drogi z pierwszeństwem/skrzyżowania.

    > Nie usprawiedliwiam
    > kierowcy, tylko dywaguję nad przyczyną jego zachowania.

    Tworząc niestworzone historie. Kierowca wjechał nie reagując na
    cokolwiek - jak sam powiedział, wracali z pogrzebu kogoś bliskiego.
    To się zdarza. Czasem fortepian spadnie i zauważą po czasie.

    > Podejrzewam, że
    > nie wjechał specjalnie pod ciężarówkę żeby pokazać jaki jest kozak,
    > tylko raczej się zagapił.

    Nie, on się nie zagapił. Stwierdził, że może z rodziną będzie lepiej
    odwiedzić świeżo pochowaną bliską osobę na stałe.

    > Powinien bardziej uważać, powinien szybciej
    > przemodelować sytuację,...

    Rozmyślił się, jak mu żona krzyknęła z miejsca pasażera "Ziutek!!!!,
    najpierw muszę do fryzjera !!!!!!!!!!!!!!!!!" - na widok ciężarówki
    z boku.

    > Owszem, powinien sobie poradzić POMIMO tego
    > znaku. Ale znaki są chyba po to, żeby zwiększać bezpieczeństwo a nie
    > zmniejszać.

    LOL - co komu po znakach, skoro się na nie nie patrzy...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: