-
Data: 2015-05-21 00:23:39
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: "bartosz" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA4A0EB6075892budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik bartosz b...@w...pl ...
>
>>>>>>> Znamienne jest to ze unikasz konkretnej odpowiedzi i musze sie
>>>>>>> domyslać co miałes na mysli.
>>>>>>> A pytanie było proste - jaka predkosc?
>>>>>>
>>>>>> Znamienne, a wrecz tragiczne jest to, ze nie rozumiesz mojej
>>>>>> odpowiedzi i ze probujesz wycisnac ze mnie jakas wartosc
>>>>>> predkosci. Tymczasem takiej obiektywnej wartosci po prostu _nie
>>>>>> ma_!
>>>>>>
>>>>>> Myslenie podobne do Twojego prezentuje waaaadza - to calkowite
>>>>>> nieporozumienie.
>>>>>>
>>>>> Kpisz i tyle.
>>>>
>>>> Gdzie tam.
>>>>
>>>>> Ale skoro nie da sie okreslic to moze powiedz od czego uzalezniasz
>>>>> to ze jedna prostą droga jedziesz X a drugą Y.
>>>>> Jak odppowiesz konkretnie to moze sie okaze ze gadamy o tym samym.
>>>>> Innymi słowy - skoncz z polsłówkami! :)
>>>>
>>>> Prosze bardzo: od pogody, od fizycznego stanu drogi, od obecnosci
>>>> przeszkod ograniczajacych widocznosc, od natezenia ruchu
>>>> samochodowego i pieszego, od swojego stanu psychofizycznego (np.
>>>> zmeczenie, powrot po duzej liczbie godzin w pracy spowalniaja moja
>>>> jazde).
>>>>
>>> Pogoda - super
>>> Stan drogi - nówka funkiel, asfalt jak tafla jeziora
>>> ograniczenia widocznosci - no przeciez pisałem, ze wioska, czyli
>>> jakies zabudowania bo bokach drogi, powiedzmy ze domki i przed nimi
>>> ogrody. natezenie ruchu - praktycznie zerowe
>>> pieszego - tego nigdy nie wiadomo, pojedynczy pieszy zawsze sie moze
>>> znaleźć
>>> Psychofizycznie - wypoczety, zrelaksowany
>>
>> Pytanie dodatkowe odnosnie pieszego i stanu pobocza: jak bardzo (na
>> ile m) moze sie pieszy zblizyc do krawedzi jezdni pozostajac
>> jednoczesnie niewidocznym?
>> Eliminujac mozliwosc naglego pojawienia sie pieszego - przy podanych
>> warunkach okolo 90-100km/h.
>>
> Rzadko da sie wyeliminować takie niebezpieczenstwo.
> Ja w takich warunkach jade raczej 70-80. Troche dlatego ze pare km wiecej
> nic nie daje czasowo, troche dlatego, ze jednak mam swiadomosc ze nie
> zawsze mozna przewidziec własnie ruch pieszych czy np. zwierzat domowych,
> troche wreszcie ze wzgledu na szacunek dla mieszkanców tej wioski (nie
> chciałbym, zeby mi auta "pod oknami" jezdziły 100 na godzine
Czyli z tego wynika, ze jechalibysmy podobnie, jako ze ja mialbym podobna
predkosc po dodaniu pieszego.
>>>>>>>
>>>>>>>> - jestess jedynym uczestnikiem, nie ma pieszych, rowerzystów,
>>>>>>>>> innych samochodów i jedynym wyznacznikiem jest panowanie nad
>>>>>>>>> własnym pojazdem?
>>>>>>>>> Powiedzmy ze to jest prosta droga w terenie zabudowanym - ot
>>>>>>>>> zwykła wioska - czyli co? Tak ze 140 mozna leciec?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jesli pytasz mnie osobiscie, to nie - ja w podanych przez Ciebie
>>>>>>>> warunkach nie czulbym, ze panuje nad pojazdem jadac 140km/h -
>>>>>>>> nawet, gdyby byly doskonale warunki atmosferyczne. Lecz
>>>>>>>> dopuszczam mozliwosc, ze istnieja tacy kierowcy, ktory w tych
>>>>>>>> warunkach byliby w stanie bezpiecznie jechac podana predkoscia.
>>>>>>>>
>>>>>>> Masz problem z panowaniem nad samochodem przy 140 na godzine na
>>>>>>> prostej, równej drodze?
>>>>>>> Hmm...
>>>>>>
>>>>>> A ty nie masz? - to ulatw prace zlodziejom w mundurkach i sam
>>>>>> oddaj prawko
>>>>>>:)
>>>>>>
>>>>> Ze co?
>>>>> Obecnie tyle nie jezdze, ale jezdziłem i 140 na równej prostej
>>>>> drodze nie nastrecza zadnych problemów w prowadzeniu auta.
>>>>> Bo niby czemu by miała?
>>>>
>>>> Z powodow wymienionych przeze mnie powyzej - nie podales zadnych
>>>> innych danych opisujacych droge i warunki poboczne, pisales tylko o
>>>> "wiosce". Skoro tak, to skorzystalem ze swojego doswiadczenia - i
>>>> nie znam drogi "przez wioske", ktora pozwalalaby mi pojechac 140km/h
>>>> z zachowaniem u mnie poczucia panowania nad taka jazda.
>>>>
>>> pisałem wczesniej o panowaniu nad samochodem a nie nad jazda.
>>> To dwie zupełnie rózne rzeczy.
>>> widze ,ze wycofujesz sie rakiem.
>>
>> Nie, z niczego sie nie wycofuje. Ponadto czepiasz sie slowek - ale ok,
>> przedstaw prosze, jaka widzisz roznice miedzy panowaniem nad
>> samochodem, a panowaniem nad jazda.
>>
> Panowanie nad samochodem - masz droge, jedziesz i nie wypadasz z niej.
> Panowanie nad jazda - bierzesz pod uwage, ze nie jestes sam na drodze,
> moga
> sie wydarzyc rzeczy ktorych na pierwszy rzut oka nie widzisz, np. pieszy
> wychodzacy z zza drzewa.
Ja akurat stosuje te dwa sformulowania zamiennie - ba, nawet o wiele
czesciej mowie o panowaniu nad samochodem majac na mysli druga czesc Twojej
wypowiedzi. W kazdym razie wiadomo, o czym mowimy.
>
> Nie czepiam sie słówek - tak zrozumiałem Twoja wypowiedz.
Ok.
>>>>>>
>>>>>>> To juz wiemy ile nie pojedziesz.
>>>>>>> A dowiemy sie - ile pojedziesz?
>>>>>>
>>>>>> Bez kozery powiem: pincet. Przelicytujesz mnie?
>>>>>> Sorki, ale glupie pytanie, to i nienajmadrzejsza odpowiedz.
>>>>>>
>>>>> Niewatpliwie odpowiedz nie jest najmadrzejsza.
>>>>
>>>> Dopasowalem sie do pytania :)
>>>>
>>> Przedobrzyłes...
>>
>> O nie, nie osiagnalem nawet poziomu mistrza :)
>
> Nie mozliwe. Odpowiedziałes bardzo głupio. Kto jest Twoim mistrzem?
Ty mistrzu :)
>>>>>
>>>>>>>> Naprawde sadzisz, ze z punktu widzenia mundurkowego
>>>>>>>> zlodziejaszka nic sie nie zmienilo? - to po co te naglosnione
>>>>>>>> ustawki w kilku miastach zaraz po polnocy i w ciagu dnia?
>>>>>>>> Przeciez wczesniej tez mogli zabrac prawo jazdy za przekroczenie
>>>>>>>> 50km/h. To jak to sie stalo, ze wczesniej nie bylo naglosnienia
>>>>>>>> takich przypadkow? A dzis po kilku ledwie godzinach nowego prawa
>>>>>>>> "chwala sie" statystyka (przyklad: wielkopolska, do godziny 13 -
>>>>>>>> 11 przypadkow; w skali calego kraju - kilkadziesiat). Bardzo
>>>>>>>> szczerze watpie, by w poprzedzajace dni wyniki byly zblizone.
>>>>>>>>
>>>>>>> Ale wczesniej mogli łapac dokładnie tyle samo.
>>>>>>
>>>>>> No wlasnie - to dlaczego nie lapali?
>>>>>>
>>>>> znów kpisz?
>>>>> Jak to nie łapali?
>>>>
>>>> A masz taka wiedze, ze lapali?
>>>>
>>> Ale to Ty twierdzisz, ze nagle zaczeli łapać, wiec jak sadze, masz
>>> wiedze, ze wczesniej nie łapali.
>>> Masz?
>>
>> Mam - tak jak pisalem o dobie i dwoch dobach przed.
>>
> Czyli Twoim zdaniem jak gdzies nie łapali wczoraj i przedwczoraj to znaczy
> ze w danym miejscu nie łapią?
A w ktorym miejscu tak napisalem?
> Hmm... znów głupio moim zdaniem gadasz...
Pozory....
>>>>>
>>>>>>> Tyle ze konczyło sie na 500 i 10 punktów.
>>>>>>
>>>>>> Niekoniecznie - mogli tez zabrac prawko, nie bylo przeciwskazan
>>>>>> prawnych.
>>>>>>
>>>>> A po co mieliby zabierac?
>>>>
>>>> Moze aby spelnic swoj obowiazek i wyeliminowac "niebezpiecznego" (wg
>>>> nich) kierowce z ruchu?
>>>>
>>> Naiwniak...
>>
>> No ale przeciez to jest prawilna odpowiedz. Czyli zgadzasz sie ze mna,
>> ze sluzba mundurkowych zlodziejaszkow nie ma zwiazku z tym, co
>> napisalem wczesniej?
>>
> Zgadzam sie ze słuzby duzo bardziej dbaja o statystyki niz rzeczywiscie o
> bezpieczenstwo.
O - i tu sie zgadzamy.
>>>>>
>>>>>>> A ze telewizja szuka sensacji - cóż, nie pierwszy raz.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Patrzysz krotkowzrocznie. Oczywiste jest, ze co najmniej czesc
>>>>>>>> ludzi bedzie jezdzic bez praw jazdy - stana sie przestepcami,
>>>>>>>> dla ktorych grzywny w razie ponownego zatrzymania beda szly w
>>>>>>>> tysiace. Dlugofalowo takze osrodki zyskaja. Jak sadzisz: czy
>>>>>>>> wszyscy z tych, ktorym dzis odebrali prawo jazdy (przypominam:
>>>>>>>> kilkadziesiat osob w ciagu kilkunastu godzin) odzyskaja go z
>>>>>>>> automatu?
>>>>>>>>
>>>>>>> Ogromna wiekszosc. W zwiazku z czym finansowo bedzie to dla
>>>>>>> budzetu bez znaczenia.
>>>>>>
>>>>>> Ja tak nie sadze.
>>>>>>
>>>>> Powaliła mnie Twoja argumentacja.
>>>>> Pozwolisz ze argumentowi BO TAK jak zwykle przeciwstawie argument
>>>>> BO NIE!
>>>>
>>>> Rowniez dostosowalem sie do Ciebie - nie napisales nic wiecej poza
>>>> "ogromna wiekszosc".
>>>
>>> I pare innych oszacowan z ktorymi postanowiłes sie w ten
>>> konstruktywny sposób nie zgodzic...
>>
>> Moja "niezgoda" nie jest ostateczna - podaj argumenty, to je
>> przemysle, przetrawie - i kto wie? ;)
>>
> Masz je powyzej.
> Jeżeli zauwazasz bład wm oim rozumowaniu - jestem otwarty na krytyke.
> Ale moze cos mniej infantylnego niz NIE?
Na moje: "czy wszyscy z tych, ktorym dzis odebrali prawo jazdy odzyskaja go
z automatu?" odpowiedziales "ogromna wiekszosc" nie uzasadniajac tego
zdania. Zatem ja odpowiedzialem "nie sadze" tez tego nie uzasadniajac - po
prostu czekalem na ciag dalszy z Twojej strony, ale sie nie doczekalem.
>>>>>>
>>>>>>> Chyba ze pojawi sie problem finansowy w druga strone - patrz
>>>>>>> casus rowerzysty przestepcy. Na rowerzystach zarobili czy
>>>>>>> dołożyli z budzetu?
>>>>>>
>>>>>> Chcieli zarobic, ale sa na to za glupi :) - rowerzysta u nas
>>>>>> groszem nie smierdzi :)
>>>>>
>>>>> Przeciez to nie o to chodzi czy rowerzysta ma kase tylko o to ile
>>>>> kosztowała obsługa procesu... boshhh...
>>>>>
>>>> Calkowicie nie masz racji. Ani mundurowe, ani togowe zlodziejaszki o
>>>> tym nie mysla - oni mysla o swoich statystykach, o poprawieniu sobie
>>>> wykrywalnosci i skutecznosci w ferowaniu wyrokow, o wynikajacych
>>>> stad premiach, pochwalach, nagrodach, awansach.
>>>
>>> Ale to nie oni sa od uchwalania prawa.
>>
>> Ok, ale to oni sa od jego egzekwowania - a prawo daje pod tym wzgledem
>> ogromne mozliwosci (np. pouczenie zamiast mandatu, odstapienie od
>> ukarania).
>>
> Znów naiwnie uwazasz, ze policnat jest od myslenia?
Akurat teraz pisalem szerzej - rowniez o aparacie sadowniczym - ale skoro
sugerujesz, ze policjant nie jest od myslenia (to znaczy powinien byc, ale
jego mozliwosci intelektualne na to mu nie pozwalaja), to przeciez rozne
cuda w wykonaniu mundurkowcow sa mozliwe - w tym przedmiotowa ustawka na
wyjezdzie ze Szczecina.
>
>>> A ci co sa to jednak troche o tym mysla - oczywiscie z troski o
>>> własne stołki a nie o nasze dobro.
>>
>> Tak, z ta troska o stolki sie zgadzam.
>>
> Wreszcie sie w czyms zgadzamy :)
>
Idzie ku lepszemu :)
bart
Następne wpisy z tego wątku
- 21.05.15 00:07 bartosz
- 21.05.15 06:27 Newok
- 21.05.15 06:39 Newok
- 21.05.15 06:41 Newok
- 21.05.15 06:57 Shrek
- 21.05.15 07:00 Shrek
- 21.05.15 07:26 Shrek
- 21.05.15 08:11 dddddddd
- 21.05.15 09:00 Budzik
- 21.05.15 10:08 J.F.
- 21.05.15 10:32 Budzik
- 21.05.15 10:32 Budzik
- 21.05.15 10:32 Budzik
- 21.05.15 11:12 masti
- 21.05.15 11:13 masti
Najnowsze wątki z tej grupy
- czyste powietrze
- Kamerka sam. na tył
- koniki obsiadły kolejki i numerki
- nie wyrzucaj starych opon
- znów elektryk:P
- "Ręczny" a przegląd.
- Akwarium w aucie
- światła znów wlączyli
- nie lekceważ termostatu
- Autocom CAN CDP+ wysokie kody błędów
- wielkie bu
- Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- Idzie zima...czyli zaczynamy TETRIS :)
- sprężyny przednie ściśnięte
- Kolejny spaliniak się zjarał
Najnowsze wątki
- 2024-12-21 Arch. Prog. Nieuprzywilejowanych w pełnej wer. na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-21 ciekawy układ magnetofonu
- 2024-12-21 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2024-12-21 Warszawa => Java Developer <=
- 2024-12-21 Zalesie Borowe => Medical Equipment Service Engineer <=
- 2024-12-21 Żerniki => Specjalista ds. Employer Brandingu <=
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Gdańsk => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-20 czyste powietrze
- 2024-12-20 Katowice => Analyst in the Trade Development department (experience wi