> Jeśli to tylko jeden przycisk, to właściwie wysyłasz 1 bit a nie
> bajt... Czy w takim razie nie prościej byłoby podłączyć na dwu
> przewodach byle jaki przycisk (ew. z jakimś układem
> przeciwzakłóceniowym) i sprawdzać stan np. DTR na złączu RS-232 albo
> "paper out" na centroniksie, albo nawet przycisk "fire" joysticka?
> Chyba, że program już gotowy i nie da się zmienić...

Dziękuję za odpowiedz. Sprawa ma się tak że mogę się komunikować z
komputerem tylko za pośrednictwem rs232 (odpada game port, usb,
ethernet, centronics) Do dyspozycji mam serwer 4D i polecenie RECEIVE
BUFFER.
Dokładny opis komendy tutaj:
http://www.4d.com/4ddoc2004/CMU/CMU00172.HTM
Nie pytaj dlaczego 4D... po prostu to wymóg. Tym poleceniem mogę odebrać
sobie dane (ten jeden bajt) z portu com z dowolnym ustawieniem
transmisji. Faktycznie łatwiej by było badać stan linii (przetestowałem
i działa), ale w takim wypadku program będzie musiał sprawdzać co jakiś
czas jej stan - często), a tego chce uniknąć. Natomiast odbierając bajt,
mam o wiele lepszą sytuację gdyż mogę 'nasłuchiwać w tle' odbierane dane
nie angażując za bardzo zasobów komputera.

Pozdrawiam
Bartek