-
101. Data: 2014-10-27 12:08:31
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, October 27, 2014, 11:58:59 AM, you wrote:
>>> Formalnie sprawa rozbija się jako mniemam o procedury
>>> (tak od niechcenia, prawo działa FORMALNIE), jeśli "nie
>>> mógł wiedzieć" lub "mógł nie wiedzieć" to trudno pilota
>>> obwiniać - przetestowanie wciągania kółek na ziemi jest
>>> trudne, a to że TERAZ sprawdzenie bezpieczników każdemu
>>> wydaje się oczywistością jest niewąpliwe ;)
>> Ja jestem laikiem. Ale jak patrzyłem na zdjęcia tej tablicy z
>> wywalonym bezpiecznikiem, to nie musiałem go szukać - on kłuł w
>> oczy.
> Lotnictwo troche inaczej dziala - jest awaria, to pilot siega po
> ksiege, otwiera na wlasciwej stronie i czyta stosowna procedure.
> A tam jest krok po kroku napisane co robic.
Jasne. Tylko ponoć wieża pytała o bezpieczniki i ponoć pilot
odpowiedział, że sprawdził.
> Postepowanie inne jest nawet niebezpieczne, bo taki samolot to dzis
> skomplikowane bydle, zaleznosci moze miec kupe, o ktorych pilot nie
> wie, albo wie ... tylko ze sie zmienily, albo nawet go pol roku temu
> jakos uczyli, a od 3 miesiecy jest w ksiedze errata.
> Oczywiscie jak to w zyciu - moze sie okazac ze przypadku nie ma
> opisanego, albo jest zle opisany, czy ze zakladaja ze bezpieczniki sie
> zawsze sprawdza i nie wymaga to opisu.
>>Żeby nie być gołosłownym:
>>http://www.wprost.pl/ar/348782/Stankiewicz-rzadowa
-komisja-rzuci-cien-na-kapitana-Wrone/
> Tylko to bylo wiadome w dniu wypadku.
> A do dzis powstalo kilka roznych dokumentow i w zadnym nie napisali
> jasno ze piloci sprawdzili ani ze nie sprawdzili :-)
> Zakladam tez ze konsultowali sie i z mechanikami LOT i moze Boeinga
> ... i tez nie napisano ze nakazano kontrole czy ze nie nakazano
===8<===
Wieża pyta: czy bezpiecznik jest włączony? Nagrania z czarnych
skrzynek zarejestrowały zarówno to pytanie, jak i odpowiedź: ,,Tak".
===8<===
> Mozliwe tez ze pilot odwrocil glowe, pobieznie obejrzal ... no i nie
> zauwazyl, czy bezpiecznik wyskoczyl jakos niewidocznie.
> A po ladowaniu wyskoczyl na dobre ...
Raczej mu się nie chciało głowy wychylić i noga mu zasłoniła.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
102. Data: 2014-10-27 12:09:49
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
> Z drugiej strony, pilot helikoptera który posadził na autorotacji
>premiera Millera i parę innych szych, miał kilka procesów,
>przy czym najbardziej nie rozumiem zarzutu UMYŚLNOŚCI:
>http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/151207
8,1,winny-czy-niewinny-rozmowa-z-pilotem-premiera-mi
llera.read
>(zakładam że sam opowiadający nie przekręcił)
Tam zdaje sie sa dwa elementy
a) umyslnie nie wlaczyl instalacji ... zdaje sie dlatego ze myslal ze
oblodzenia nie bedzie, a automatyczna czuwa caly czas, tylko tym razem
nie zdazyla, a na takie przypadki wlasnie jest reczne wlaczenie.
b) umyslnie nie poprosil o cywilna pogode ... a moze nieumyslnie, bo
nigdy nie prosil, bo wojsko nie ma takiego zwyczaju ...
To mniej wiecej tak, jak kierowca zajrzy pod maske, zauwazy ze malo
plynu hamulcowego, ale nie doleje, tylko pojedzie dalej, a po drodze
hamulcow zabraknie ...
J.
-
103. Data: 2014-10-27 12:30:36
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Hello J.F.,
>>> Ja jestem laikiem. Ale jak patrzyłem na zdjęcia tej tablicy z
>>> wywalonym bezpiecznikiem, to nie musiałem go szukać - on kłuł w
>>> oczy.
>> Lotnictwo troche inaczej dziala - jest awaria, to pilot siega po
>> ksiege, otwiera na wlasciwej stronie i czyta stosowna procedure.
>> A tam jest krok po kroku napisane co robic.
>Jasne. Tylko ponoć wieża pytała o bezpieczniki i ponoć pilot
>odpowiedział, że sprawdził.
Ponoc. Masz tu dokumenty - wyppadek nr 1400/11
http://www.mir.gov.pl/Transport/Transport_lotniczy/P
KBWL/Rejestr_zdarzen/Strony/Rejestr_2011.aspx
i nic tam nie pisza ...
>===8<===
>Wieża pyta: czy bezpiecznik jest włączony? Nagrania z czarnych
>skrzynek zarejestrowały zarówno to pytanie, jak i odpowiedź: ,,Tak".
>===8<===
>> Mozliwe tez ze pilot odwrocil glowe, pobieznie obejrzal ... no i
>> nie
>> zauwazyl, czy bezpiecznik wyskoczyl jakos niewidocznie.
>> A po ladowaniu wyskoczyl na dobre ...
>Raczej mu się nie chciało głowy wychylić i noga mu zasłoniła.
Moze. Aczkolwiek ... wolalbys ladowac na brzuchu czy d* ruszyc z
fotela i sprawdzic te bezpieczniki ? A jeszcze mozesz wydelegowac
drugiego..
Zeby bylo samochodowo - samolot bez kol jest kompletnie niesterowny,
tak jak samochod postawiony bokiem, a nawet gorzej. Sunie z
poczatkowym wektorem predkosci.
Trzeba bardzo precyzyjnie podejsc, zeby sunal po pasie, a nie zaczal
ryc trawnika, co sie moze zle skonczyc przy predkosci 300km/h - i
piloci o tym wiedza.
J.
-
104. Data: 2014-10-29 09:51:27
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: Tadeusz <...@s...onet.pl>
W dniu 2014-10-22 o 17:12, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> Pęka rura w Twoim mieszkaniu, woda zalewa mieszkanie - sądzisz się z
> producentem rury czy też Twój ubezpieczyciel płaci w ramach Twojego
> ubezpieczenia mieszkania lub OC w życiu prywatnym?
>
z OC w życiu prywatnym samemu sobie???? Co najwyżej z ubezpieczenia
mieszkania, co nie wyklucza sądzenia się z producentem rury bądź regresu
z OC producenta lub dystrybutora na ternie PL
;-)
-
105. Data: 2014-10-29 10:10:48
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Tadeusz,
Wednesday, October 29, 2014, 9:51:27 AM, you wrote:
>> Pęka rura w Twoim mieszkaniu, woda zalewa mieszkanie - sądzisz się z
>> producentem rury czy też Twój ubezpieczyciel płaci w ramach Twojego
>> ubezpieczenia mieszkania lub OC w życiu prywatnym?
> z OC w życiu prywatnym samemu sobie????
Sąsiadowi niżej - ale masz rację, za duży skrót myślowy.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
106. Data: 2014-10-29 10:42:17
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-10-29 10:10, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Tadeusz,
>
> Wednesday, October 29, 2014, 9:51:27 AM, you wrote:
>
>>> Pęka rura w Twoim mieszkaniu, woda zalewa mieszkanie - sądzisz się z
>>> producentem rury czy też Twój ubezpieczyciel płaci w ramach Twojego
>>> ubezpieczenia mieszkania lub OC w życiu prywatnym?
>> z OC w życiu prywatnym samemu sobie????
>
> Sąsiadowi niżej - ale masz rację, za duży skrót myślowy.
Zwykle pęknięta rura w mieszkaniu w bloku to nie jest problem
mieszkańca, więc to nie on płaci temu niżej.
Co innego, gdyby mu się woda z wanny przelała itp.
--
Liwiusz
-
107. Data: 2014-10-29 11:38:42
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: masti <g...@t...hell>
Liwiusz wrote:
> W dniu 2014-10-29 10:10, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Hello Tadeusz,
>>
>> Wednesday, October 29, 2014, 9:51:27 AM, you wrote:
>>
>>>> Pęka rura w Twoim mieszkaniu, woda zalewa mieszkanie - sądzisz się z
>>>> producentem rury czy też Twój ubezpieczyciel płaci w ramach Twojego
>>>> ubezpieczenia mieszkania lub OC w życiu prywatnym?
>>> z OC w życiu prywatnym samemu sobie????
>>
>> Sąsiadowi niżej - ale masz rację, za duży skrót myślowy.
>
> Zwykle pęknięta rura w mieszkaniu w bloku to nie jest problem
> mieszkańca, więc to nie on płaci temu niżej.
jak najbardziej jego problem. to co w mieszkaniu, poza pionami, to jest
jego odpowiedzialność
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
108. Data: 2014-10-29 16:46:08
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2014-10-29 11:38, masti pisze:
> Liwiusz wrote:
>
>> W dniu 2014-10-29 10:10, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>> Hello Tadeusz,
>>>
>>> Wednesday, October 29, 2014, 9:51:27 AM, you wrote:
>>>
>>>>> Pęka rura w Twoim mieszkaniu, woda zalewa mieszkanie - sądzisz się z
>>>>> producentem rury czy też Twój ubezpieczyciel płaci w ramach Twojego
>>>>> ubezpieczenia mieszkania lub OC w życiu prywatnym?
>>>> z OC w życiu prywatnym samemu sobie????
>>>
>>> Sąsiadowi niżej - ale masz rację, za duży skrót myślowy.
>>
>> Zwykle pęknięta rura w mieszkaniu w bloku to nie jest problem
>> mieszkańca, więc to nie on płaci temu niżej.
>
> jak najbardziej jego problem. to co w mieszkaniu, poza pionami, to jest
> jego odpowiedzialność
Ale musi być jeszcze wina lokatora, a "sądzenie się z producentem"
świadczy jednak o tym, że przeciek nie był z winy mieszkańca.
Poczytaj o orzeczeniach "o wężyk". np.:
Strony nie pozostawały w sporze co do tego, iż doszło w dniu 10 marca
2010 r. do zdarzenia powodującego szkodę - pęknięcia wężyka w mieszkaniu
pozwanej oraz że szkodę w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej
pokryła strona powodowa. Istota sporu sprowadzała się do ustalenia, czy
zachodzą podstawy do pociągnięcia pozwanej do odpowiedzialności za
skutki wskazanego zdarzenia, a w szczególności, czy można przypisać jej
winę, a także czy zachodził adekwatny związek przyczynowy między
pęknięciem wężyka od WC a powstałą szkodą. Ewentualnym przedmiotem sporu
stron, w przypadku ustalenia odpowiedzialności pozwanej, była również
wysokość szkody poniesionej przez poszkodowanego.
[...]
Zdaniem Sądu zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy jednoznacznie
przemawia za przyjęciem, że pozwanej nie można postawić zarzutu, iż
zachowała się nieprawidłowo. Pozwana opłacała od wielu lat regularnie
składki za ubezpieczenie OC mieszkania. Zamontowany w jej mieszkaniu
wężyk był dobrej jakości, stosunkowo nowy i nie przeciekał. W mieszkaniu
regularnie wykonywane były prace konserwacyjne i drobne naprawy. Pozwana
nie zaniedbała lekkomyślnie jakichkolwiek działań, które mogłyby
uchronić poszkodowanego przed szkodą. Ponadto dowiedziawszy się o
zdarzeniu podjęła niezwłocznie wszelkie działania nakierunkowanie na
ograniczenie szkody. Reasumując pozwana nie ponosi winy za powstanie
awarii wężyka i za jej skutki. Zdaniem Sądu wobec ustalenia, że nie
sposób przypisać pozwanej jakąkolwiek winy, bezprzedmiotowym było
ustalanie w tym postępowaniu wysokości rzeczywistej szkody poniesionej
przez poszkodowanego.
--
Liwiusz
-
109. Data: 2014-11-02 21:11:39
Temat: Re: Wypłata odszkodowania za kolizję pomimo braku prawomocnego wyroku?
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2014-10-23 21:26, anacron pisze:
> W dniu 23.10.2014 o 20:44, J.F. pisze:
>> Sam sterownik to podejrzewam ze pare tys zl.
>
> Pomnóż przez 10. Od początku GDDKiA (jej przedstawiciele mataczyli).
> Jako ciekawostka, po kolizji, która wydarzyła się 4 dni po mojej
> (identycznej) i wizycie mediów sygnalizacja została w końcu
> przeprogramowana. Od tamtej pory cuda przestały się zdarzać.
>
No teraz Mandziejewicz odszczekać.
--
Pozdr
Janusz_K