W dniu 2012-03-16 10:34, Michal Jankowski pisze:
> "Robert_J"<d...@g...pl> writes:
>
>> Dokładnie tak jak pisze Cavallino :-). Warsztat wystawia fakturę na
>> Ciebie, TU płaci kwotę netto, a Ty VAT i odliczasz go sobie, więc
>> wychodzisz na zero. A czy będzie to trwało pól roku czy rok to już
>> jakby nie jest problem TU ani warsztatu.
>
> A jak naprawa trwa pół roku to też nie jest problem TU, czy jednak
> samochód zastępczy się należy?
>
> MJ

Ja samochód dostałem (na rzeczywisty czas naprawy) z warsztatu oni
odzyskają sobie kasę od ubezpieczyciela

Ariusz