eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacjiRe: Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
  • Data: 2010-03-01 21:38:11
    Temat: Re: Wymiana czynnika chłodzącego w klimatyzacji
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "ALGI" <a...@N...o2.pl> wrote in message
    news:1ohq73z64c13k$.1sfagrgynhkf3.dlg@40tude.net...
    > Poza tym nie zapominajcie że klimy w USA są inne niż w Europie.
    > Tam są dysze , u nas zawory rozprężne.

    Gdyby to była prawda, to co to według Ciebie zmienia?

    A prawdą nie jest, bo w zależności od auta możesz mieć expansion valve
    również w aucie w USA. I nie mówię tu o importowanym z Europy Audi czy
    innym aucie typowo europejskim, ale również o autach PRODUKOWANYCH
    w USA. Moja toyota miała właśnie zawór rozprężny...

    Nic to absolutnie w tej dyskusji nie zmienia.

    > A czynnik chłodzący jednak przenika powoli, a i on nie jest najważniejszy
    > tylko olej który smaruje sprężarkę, która tak naprawdę jest najdroższą
    > częścią klimatyzacji.

    Co wynikać ma z tego zdania? Że czynnik chłodzący przenika przez
    ściany a olej zostaje?? Czyli nie mamy się co martwić o zatarcie sprężarki
    bo olej przez ściany aluminiowych rurek nie przeniknie???
    Chyba nie to miałeś na myśli...

    A wracając do samego przenikania halogenków przez ściany rurek,
    to ile % go ubędzie z systemu jeśli nie ma innej nieszczelności na
    przestrzeni np. 5 lat? Sądzę że tak mało, że błąd ważenia freonu będzie
    większy przy odsysaniu i ponownym ładowaniu więc jest szansa, że Ci
    serwisant więcej ujmie w czasie takiej procedury i to zupełnie niechcący.

    > Do tego wypada od czasu do czasu wymienić w Europejskiej
    > osuszacz, który właśnie wyłapuje wilgoć (w USA chyba bardziej
    > się stosuje akumulatory - nie chodzi o te elektryczne).

    Wypada wymienić??? Według jakich zaleceń?
    Czy możesz zacytować wiarygodne źródło?

    Czy może Twoja wypowiedź brzmi tak a nie inaczej bo prowadzisz
    warsztat samochodowy i nie chcesz tracić klientów?

    > Nie ma co porównywać tych dwóch różnych systemów, gdzie w USA
    > pokrycie klimy jest za pomocą 7 dysz i 10 sprężarek czy jakoś tak.

    A dlaczego nie ma co porównywać? Jak najbardziej można...
    Producenci dziś sprzedają auta globalnie i bardzo często auto
    przeznaczone na europejski rynek dostaje pod maskę dokładnie
    takie same części jak auto przeznaczone na rynek amerykański
    czy japoński...

    > U nas do jednego modelu w zależności od silnika, roku a i często
    > numeru VIN trzeba dobrać jeden z 40stu zaworów rozprężnych.

    I co z tego wynika ? Ja w toyocie camry z 1995 roku mam
    oryginalny zawór rozprężny po 270 tysiącach przejechanych mil.

    > Po prostu inny świat...

    Tak, w USA najwyraźniej jest mniej frajerów co to robią niepotrzebne
    i kosztowne procedury w samochodach dla samej rozrywki :-)

    > W praktyce wymiana czynnika/oleju styka spokojnie raz na 3/4 lata.

    Poproszę o wiarygodne źródła dla tej informacji...
    Najlepiej wprost z fabryki samochodów.
    Pokaz mi producenta ktory zaleca taka wymiane co 3/4 lata.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 01.03.10 21:44 RUN
  • 01.03.10 21:40 Pszemol
  • 01.03.10 21:47 J.F.
  • 01.03.10 21:49 RUN
  • 01.03.10 21:55 RUN
  • 01.03.10 21:56 RUN
  • 01.03.10 21:59 J.F.
  • 01.03.10 22:00 RUN
  • 01.03.10 22:03 RUN
  • 01.03.10 22:05 RUN
  • 01.03.10 22:04 Bydlę
  • 01.03.10 22:07 RUN
  • 01.03.10 22:08 RUN
  • 01.03.10 22:10 RUN
  • 01.03.10 22:12 Pszemol

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: