Witam

Słyszeliście na pewno o żelowych nakładkach na siedzenie kierowcy,
które mają podnosić komfort podczas długiej jazdy. Z racji tego ze to
dość kosztowny gadżet chciałbym zapytać czy ktoś ma korzysta i jak to
faktycznie sie sprawdza w praktyce.

Pozdrawiam
Sławek
Rswarrior + fjr

do góry

Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d2c418d3-5025-45fe-89ca-6d51f94e5550@p4g2000vba
.googlegroups.com...
Witam

Słyszeliście na pewno o żelowych nakładkach na siedzenie kierowcy,
które mają podnosić komfort podczas długiej jazdy. Z racji tego ze to
dość kosztowny gadżet chciałbym zapytać czy ktoś ma korzysta i jak to
faktycznie sie sprawdza w praktyce.

--
nie chcę nic mówć, ale ty chyba na rowerze wcześniej nie jezdziłeś jak ci na
moto nie wygodnie :]
Mam GSa który ma deskę zamiast kanapy ale jezdzi się na tym tak samo jak na
innych. No może z wyjątkiem kanapowych chopperów, ale tam to tylko
telewizora brakuje i można się położyć.
Ja bym się nie bawił w żelowe nakładki, a zainwestował w dobre spodnie,
albi wykonał kanapę na zamówienie. ponoć mariomoto dobrze wykonuje takie
przeróbki. znajdź www i pooglądaj fotki.

do góry

Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d2c418d3-5025-45fe-89ca-6d51f94e5550@p4g2000vba
.googlegroups.com...
Witam

Słyszeliście na pewno o żelowych nakładkach na siedzenie kierowcy,
które mają podnosić komfort podczas długiej jazdy. Z racji tego ze to
dość kosztowny gadżet chciałbym zapytać czy ktoś ma korzysta i jak to
faktycznie sie sprawdza w praktyce.

----------------------------------------------------
-

Taniej bedzie jechac na stojaco co jakis czas;)
A taka zelowa nakladke mam na siodelku w rowerze, sprawdza sie faktycznie
dobrze.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.h
tml

do góry

Dnia 13.05.2009 m...@o...pl <m...@o...pl> napisał/a:
> Witam
>
> Słyszeliście na pewno o żelowych nakładkach na siedzenie kierowcy,
> które mają podnosić komfort podczas długiej jazdy. Z racji tego ze to
> dość kosztowny gadżet chciałbym zapytać czy ktoś ma korzysta i jak to
> faktycznie sie sprawdza w praktyce.

Nie wiem, ale w praktyce jak się znudzi pozycja to trza zmienić,
można też wstać, rozprostować nogi, uwalić się na baku, jak za nisko
to na tankbagu, na upartego można walnąć parę przysiadów czy nawet
pompek, można podrapać się po plecach, dupie, czy co kto lubi.
Czego chcieć więcej?
Więcej tylko w ikarusie ;)

--
kakmaratgmaildotcom

do góry

On 13 Maj, 18:00, m...@o...pl wrote:
> Witam
>
> Słyszeliście na pewno o żelowych nakładkach na siedzenie kierowcy,
> które mają podnosić komfort podczas długiej jazdy. Z racji tego ze to
> dość kosztowny gadżet chciałbym zapytać czy ktoś ma korzysta i jak to
> faktycznie sie sprawdza w praktyce.

sprawdza się na rowerze, w moto które ty posiadasz da mizerny efekt,
choć poprawi nieco komfort, ale powyżej pewnego przebiegu tak samo
będzie uwierał tyłek, a taka nakładka mimo szerokości siodła czasem
lubi się trochę przekręcić co może irytować, ale to w b.starym
'modelu'

--
wiadro
G.Ż.
Płock

do góry

m...@o...pl pisze:
> Witam
>
> Słyszeliście na pewno o żelowych nakładkach na siedzenie kierowcy,
> które mają podnosić komfort podczas długiej jazdy. Z racji tego ze to
> dość kosztowny gadżet chciałbym zapytać czy ktoś ma korzysta i jak to
> faktycznie sie sprawdza w praktyce.

Rzeczywiście żel sprawdza się w tym miejscu, tak mówią :)

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

do góry

Użytkownik "Jacek Różański" <j...@e...pl> napisał w wiadomości
news:guf7tf$h05$1@news2.ipartners.pl...
> m...@o...pl pisze:
> Rzeczywiście żel sprawdza się w tym miejscu, tak mówią :)

Mówią Ci którzy Cię tam dmuchali? Chłopak zadał proste pytanie, a 4 miszczów
w tym wątku próbuje z niego zrobić debila i pedała. Jakbyś Ty jeden z Guru
pl.rec.motocykle, zadał podobne pytanie na tej grupie i ktokolwiek by
odpowiedział tak jak Ty to zrobiłeś, to gwarantuję, że zaraz 15 Twoich
kolesi wyzywałoby go od chui i prostaków, a Arni natychmiast wjebałby go do
KF-u.

--
Grzybol

do góry

Grzybol pisze:
> Użytkownik "Jacek Różański" <j...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:guf7tf$h05$1@news2.ipartners.pl...
>> m...@o...pl pisze:
>> Rzeczywiście żel sprawdza się w tym miejscu, tak mówią :)
>
> Mówią Ci którzy Cię tam dmuchali? Chłopak zadał proste pytanie, a 4 miszczów
> w tym wątku próbuje z niego zrobić debila i pedała. Jakbyś Ty jeden z Guru
> pl.rec.motocykle, zadał podobne pytanie na tej grupie i ktokolwiek by
> odpowiedział tak jak Ty to zrobiłeś, to gwarantuję, że zaraz 15 Twoich
> kolesi wyzywałoby go od chui i prostaków, a Arni natychmiast wjebałby go do
> KF-u.

Zapraszam Cię na naszą rocznicę żeby wprost w oczy Ci powiedzieć,
że nie miałem na myśli nic poza niewinnym żartem. A na pewno nie
darcie z kogoś łacha. Ale finał jest taki, że "nowi" z takich czy
innych powodów nie udzielają się ani u mnie ani na paru innych
imprezach z udziałem precli, ale za to pyszczą jak to strasznie
są sekowani. Spokoojnie, odwagi tete a tete, a nie przed monitorem.
A poza tym bardzo mi się podoba jego ksywa :)

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

do góry

Użytkownik "Jacek Różański" <j...@e...pl> napisał w wiadomości
news:guf8qa$hk6$1@news2.ipartners.pl...
> Zapraszam Cię na naszą rocznicę żeby wprost w oczy Ci powiedzieć, że nie
> miałem na myśli nic poza niewinnym żartem. A na pewno nie darcie z kogoś
> łacha.

Dzięki, nie skorzystam z zaproszenia. Nie znam Cię. Rocznica ślubu to
impreza raczej intymna. Dziwne, że zapraszasz obcego Grzybola. Po co? Żart
był jednak darciem łacha i tyle.

> Ale finał jest taki, że "nowi" z takich czy innych powodów nie udzielają
> się ani u mnie ani na paru innych imprezach z udziałem precli, ale za to
> pyszczą jak to strasznie są sekowani.

Jeśli masz mnie na myśli, to nie rozumiem po co miałbym się udzielać u
Ciebie, albo na innych imprezach precli?

>Spokoojnie, odwagi tete a tete, a nie przed monitorem.

Że niby bałbym Ci się w twarz powiedzieć, że drzesz z chłopaka łacha? Nie.
Zapewniam Cię. Nie jestem jakiś boojący:-)

> A poza tym bardzo mi się podoba jego ksywa :)

Dlatego chciałes go publicznie poniżyć?

--
Grzybol

do góry

Grzybol pisze:
> Użytkownik "Jacek Różański" <j...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:guf8qa$hk6$1@news2.ipartners.pl...
>> Zapraszam Cię na naszą rocznicę żeby wprost w oczy Ci powiedzieć, że nie
>> miałem na myśli nic poza niewinnym żartem. A na pewno nie darcie z kogoś
>> łacha.
>
> Dzięki, nie skorzystam z zaproszenia. Nie znam Cię. Rocznica ślubu to
> impreza raczej intymna. Dziwne, że zapraszasz obcego Grzybola. Po co? Żart
> był jednak darciem łacha i tyle.

No więc nie był. Miał być tylko żartem Z CZEGOŚ, a nie Z KOGOŚ.
Skoro gardzisz moim zaproszeniem to trudno. Nie powinieneś czuć
się szczególnie wyróżniony, bo formuła jest zarazem otwarta i
zamknięta. Paru nowych, co teraz są starymi potwierdzą.


>> Ale finał jest taki, że "nowi" z takich czy innych powodów nie udzielają
>> się ani u mnie ani na paru innych imprezach z udziałem precli, ale za to
>> pyszczą jak to strasznie są sekowani.
>
> Jeśli masz mnie na myśli, to nie rozumiem po co miałbym się udzielać u
> Ciebie, albo na innych imprezach precli?

Ależ nic nie musisz. Tylko nie dokładaj błędnego podtekstu pod
moje słowa, bo Ty zacząłeś o tym co by było, gdyby guRó napisał i
kto by mu odpowiedział.


>> Spokoojnie, odwagi tete a tete, a nie przed monitorem.
>
> Że niby bałbym Ci się w twarz powiedzieć, że drzesz z chłopaka łacha? Nie.
> Zapewniam Cię. Nie jestem jakiś boojący:-)

Super. raptem jedna nocka z 11 na 14 czerwca :)

>
>> A poza tym bardzo mi się podoba jego ksywa :)
>
> Dlatego chciałes go publicznie poniżyć?

A to jest tylko Twoja interpretacja. Tak sobie myślę, że niedawno
kupiłeś sobie motura.

--
Pozdrowienia, Best regards
Jacek Różański, ETZ-251, XJ-900S, V-740
>impossibility is only one of the possibilities

do góry