eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWybuch akumulatoraRe: Wybuch akumulatora
  • Data: 2023-12-11 13:18:42
    Temat: Re: Wybuch akumulatora
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 11 Dec 2023 12:12:00 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
    > Pan Grzegorz Niemirowski napisał:
    >>> I tu zamiast skończyc, pomyślalem ze fajnie byłoby zobaczyc płomien
    >>> z tego wężyka. Zbliżyłem zapalniczkę ... i teraz mam akumulator z
    >>> oderwaną górną pokrywą :-(
    >>> A przeciez kolega miał takie radzieckie urządzenie, które
    >>> elektrolizowało wodę, i mieszanka gazów wypływała przez palnik.
    >>> Jak oni to zrobili?
    >>
    >> Zależy jaka mieszanka. U Ciebie pewnie wodór był wymieszany z tlenem
    >> atmosferycznym, więc wybuchło.
    >
    > W czasach mojego dzieciństwa strzelało się z puszek z karbidem. Puszka
    > zamykana deklem, po jakiejś kawie czy czymś, z drugiej strony dziura
    > gwoździem uczyniona. Kawałek karbidu do puszki, napluć na to, zamknąć.
    > Przyłożyć zapałkę do otworu -- a wtedy łup, puszce dekiel odwala.

    Jaki kraj, takie puszki

    https://www.youtube.com/watch?v=Bczn_1S8SYo

    A propos - ktos rozpoznaje kraj ?

    W USA tez popularny sport. Ale maja tez inny
    https://www.youtube.com/watch?v=CHuQy0mqW5I


    >> Nie wiem jak z tymi palnikami, ale podejrzewam, że tak samo jak w
    >> kuchence gazowej: leci sam gaz bez powietrza i spalanie może odbywać
    >> się tylko na zewnątrz, przy ujściu.
    >
    > Jak karbidu było za dużo, albo zbyt długo się czekało, stężenie acetylenu
    > w puszcze rosło ponad miarę, to z pukawki wychodziła lampka karbidowa.
    > Zamiast "łup" był acetylenowy płomień przy dziurce.
    >
    >> W środku palnika tlen nie występuje, więc płomień tam nie wniknie.
    >> Inaczej doszedł by do samej gazowni i byłoby wielkie bum. Tymczasem
    >> tak się nie dzieje.
    >
    > Nie dzieje się, bo metan wybucha tylko przy stężeniu 5-15% w powietrzu.
    > Gdy jest go więcej, nawet nie chce się palić. Całkiem spore domieszki
    > powietrza (np. 10%) są bezpieczne. Obniżanie kaloryczności gazu przez
    > dopompowanie powietrza to stara praktyka gazowników. Dlatego teraz już
    > jest wymóg rozliczeń za kWh, nie m3, a zawartość gazu w gazie jest na
    > bieżąco mierzona.

    Ale podobno on juz jest naturalnie "zaazotowany" w złożu - i w kazdym
    inaczej.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: