-
11. Data: 2010-10-13 08:51:03
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Tomasz Kaczanowski wrote:
>> Współczuję ludziom, dla których programowanie to sens życia i w pracy
>> łączą przyjemne z pożytecznym.
>
> Gdyby był to sens życia, to raczej nie przeszkadzałoby im, że pracują
> dużo, bo i tak w każdej innej wolnej chwili też by się tym zajmowali.
No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem malarstwo albo muzykę, ale pisanie
kodu? To jest chore.
> Ale z drugiej strony programowanie to świetna zabawa, jeśli się tworzy
> to na co ma się ochotę i w taki też sposób. Gorzej jest jeśli pracuje
> ktoś jako programista nie lubiąc programowania... bo tak to juz zupełnie
> się ktoś będzie męczył.
Ja nie lubię (albo jest mi to obojętne, bo robię to dla kasy), a pracuję.
Męczenie się pracą to normalny objaw. Nienormalne jest podniecanie się nową
wersją Hibernate w czasie wolnym.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
12. Data: 2010-10-13 10:48:23
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Marek Borowski <m...@b...com>
On 13-10-2010 10:51, Mateusz Ludwin wrote:
> Tomasz Kaczanowski wrote:
>
>>> Współczuję ludziom, dla których programowanie to sens życia i w pracy
>>> łączą przyjemne z pożytecznym.
>>
>> Gdyby był to sens życia, to raczej nie przeszkadzałoby im, że pracują
>> dużo, bo i tak w każdej innej wolnej chwili też by się tym zajmowali.
>
> No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem malarstwo albo muzykę, ale
> pisanie kodu? To jest chore.
>
Sam jestes chory. Dla mnie muzyka czy tymbardziej malarstwo mogloby nie
istniec. Zato jestem fanem techniki.
>> Ale z drugiej strony programowanie to świetna zabawa, jeśli się tworzy
>> to na co ma się ochotę i w taki też sposób. Gorzej jest jeśli pracuje
>> ktoś jako programista nie lubiąc programowania... bo tak to juz
>> zupełnie się ktoś będzie męczył.
>
> Ja nie lubię (albo jest mi to obojętne, bo robię to dla kasy), a
> pracuję. Męczenie się pracą to normalny objaw. Nienormalne jest
> podniecanie się nową wersją Hibernate w czasie wolnym.
Reprezentujesz wiekszosc bezwartosciowego nowego pokolenia dla ktorego
jedyna wartoscia jest kasa i za pieniadze gotow jest zerzec moja kupe.
Zupelnie inaczej pracuje sie z pasjonatami, ktorych niestety jest coraz
mniej.
Marek
-
13. Data: 2010-10-13 11:56:45
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Marek Borowski wrote:
>> No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem malarstwo albo muzykę, ale
>> pisanie kodu? To jest chore.
>>
> Sam jestes chory. Dla mnie muzyka czy tymbardziej malarstwo mogloby nie
> istniec. Zato jestem fanem techniki.
Właśnie to jest smutne i chore.
Rozmawiam z człowiekiem w moim wieku, "pasjonatem", jak to określasz.
Co czyta? Nic.
Czego słucha? Teledysków na YT.
Ale codziennie wciąga kilkanaście blogów o programowaniu. To jest żałosne. Nowy
proletariat.
>>> Ale z drugiej strony programowanie to świetna zabawa, jeśli się tworzy
>>> to na co ma się ochotę i w taki też sposób. Gorzej jest jeśli pracuje
>>> ktoś jako programista nie lubiąc programowania... bo tak to juz
>>> zupełnie się ktoś będzie męczył.
>>
>> Ja nie lubię (albo jest mi to obojętne, bo robię to dla kasy), a
>> pracuję. Męczenie się pracą to normalny objaw. Nienormalne jest
>> podniecanie się nową wersją Hibernate w czasie wolnym.
> Reprezentujesz wiekszosc bezwartosciowego nowego pokolenia dla ktorego
> jedyna wartoscia jest kasa i za pieniadze gotow jest zerzec moja kupe.
Reprezentuję normalnego człowieka, który posiada hobby i zainteresowania inne
niż praca, a nie żyje w zamkniętym świecie blogów o nowych bibliotekach ORM.
Robię to co muszę robić, żeby móc robić to co chcę i lubię. A jak nazbieram
wystarczająco dużo, rzucę IT w cholerę.
> Zupelnie inaczej pracuje sie z pasjonatami, ktorych niestety jest coraz
> mniej.
Wolę pracować z profesjonalistami, bo oni przynajmniej nie robią problemów jak
coś trzeba zrobić nie po ich linii. Pasjonaci są niebezpieczni.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
14. Data: 2010-10-13 12:09:59
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 13 Paź, 13:56, Mateusz Ludwin <n...@s...org> wrote:
> Wolę pracować z profesjonalistami, bo oni przynajmniej nie robią problemów jak
> coś trzeba zrobić nie po ich linii. Pasjonaci są niebezpieczni.
I oczywiście pasjonat nie może być profesjonalistą.
-
15. Data: 2010-10-13 12:10:41
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
Mateusz Ludwin pisze:
> Marek Borowski wrote:
>
>>> No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem malarstwo albo muzykę, ale
>>> pisanie kodu? To jest chore.
>>>
>> Sam jestes chory. Dla mnie muzyka czy tymbardziej malarstwo mogloby
>> nie istniec. Zato jestem fanem techniki.
>
> Właśnie to jest smutne i chore.
>
> Rozmawiam z człowiekiem w moim wieku, "pasjonatem", jak to określasz.
>
> Co czyta? Nic.
> Czego słucha? Teledysków na YT.
>
> Ale codziennie wciąga kilkanaście blogów o programowaniu. To jest
> żałosne. Nowy proletariat.
Skoro tak lubi. Z drugiej strony znam wielu pasjonatów, którzy
interesują się zarówno muzyką, malarstwem, teatrem, fizyką i wieloma
innymi rzeczami. Tylko co to ma do rzeczy?
>>>> Ale z drugiej strony programowanie to świetna zabawa, jeśli się tworzy
>>>> to na co ma się ochotę i w taki też sposób. Gorzej jest jeśli pracuje
>>>> ktoś jako programista nie lubiąc programowania... bo tak to juz
>>>> zupełnie się ktoś będzie męczył.
>>>
>>> Ja nie lubię (albo jest mi to obojętne, bo robię to dla kasy), a
>>> pracuję. Męczenie się pracą to normalny objaw. Nienormalne jest
>>> podniecanie się nową wersją Hibernate w czasie wolnym.
>> Reprezentujesz wiekszosc bezwartosciowego nowego pokolenia dla ktorego
>> jedyna wartoscia jest kasa i za pieniadze gotow jest zerzec moja kupe.
>
> Reprezentuję normalnego człowieka, który posiada hobby i zainteresowania
> inne niż praca, a nie żyje w zamkniętym świecie blogów o nowych
> bibliotekach ORM.
A co ma do tego, że ktoś robi to co lubi?
> Robię to co muszę robić, żeby móc robić to co chcę i lubię. A jak
> nazbieram wystarczająco dużo, rzucę IT w cholerę.
Ok, tylko co to ma do rzeczy? To, że wybrałeś robotę, której nie lubisz?
--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl
-
16. Data: 2010-10-13 12:35:31
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Tomasz Kaczanowski wrote:
>> Ale codziennie wciąga kilkanaście blogów o programowaniu. To jest
>> żałosne. Nowy proletariat.
>
> Skoro tak lubi. Z drugiej strony znam wielu pasjonatów, którzy
> interesują się zarówno muzyką, malarstwem, teatrem, fizyką i wieloma
> innymi rzeczami. Tylko co to ma do rzeczy?
No bo mówimy o pasjonatach, dla których nie ma niczego poza programowaniem.
>> Reprezentuję normalnego człowieka, który posiada hobby i
>> zainteresowania inne niż praca, a nie żyje w zamkniętym świecie blogów
>> o nowych bibliotekach ORM.
>
> A co ma do tego, że ktoś robi to co lubi?
Bo komuś przeszkadza, że robię to, co jest mi obojętne. Nazywa mnie
bezwartościowym pokoleniem.
Najlepsze że pisze to człowiek, dla którego sztuka mogłaby nie istnieć, bo on
jest "fanem techniki".
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
17. Data: 2010-10-13 12:36:55
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Mariusz Marszałkowski wrote:
>> Wolę pracować z profesjonalistami, bo oni przynajmniej nie robią problemów jak
>> coś trzeba zrobić nie po ich linii. Pasjonaci są niebezpieczni.
>
> I oczywiście pasjonat nie może być profesjonalistą.
Oczywiście może, ale wtedy jest reprezentantem "bezwartosciowego nowego
pokolenia dla ktorego jedyna wartoscia jest kasa i za pieniadze gotow jest
zerzec moja kupe". Prawdziwy pasjonat pracuje w IT, bo to kocha.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
18. Data: 2010-10-13 12:46:25
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Norbert <n...@r...no>
Dnia Wed, 13 Oct 2010 10:51:03 +0200, Mateusz Ludwin napisał(a):
>> Gdyby był to sens życia, to raczej nie przeszkadzałoby im, że pracują
>> dużo, bo i tak w każdej innej wolnej chwili też by się tym zajmowali.
>
> No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem malarstwo albo muzykę, ale pisanie
> kodu? To jest chore.
Wersja malarza:
"No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem programowanie albo projektowanie
systemow, ale malowanie? To jest chore."
>> Ale z drugiej strony programowanie to świetna zabawa, jeśli się tworzy
>> to na co ma się ochotę i w taki też sposób. Gorzej jest jeśli pracuje
>> ktoś jako programista nie lubiąc programowania... bo tak to juz zupełnie
>> się ktoś będzie męczył.
>
> Ja nie lubię (albo jest mi to obojętne, bo robię to dla kasy), a pracuję.
> Męczenie się pracą to normalny objaw. Nienormalne jest podniecanie się nową
> wersją Hibernate w czasie wolnym.
Wersja malarza:
"Ja nie lubie malowania, robie to dla kasy. Meczenie sie praca jest
normalne. Nienormalne jest podniecanie sie nowa technika malarska w wolnym
czasie".
Co nie znaczy, ze jestem fanem techniki i sztuka dla mnie nie istnieje.
Tylko kazdy ma swoj punkt widzenia i kazde hobby jest tak samo wartosciowe.
--
pozdrawiam
Norbert
-
19. Data: 2010-10-13 13:20:16
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Norbert" <n...@r...no> napisał w wiadomości
news:i949mv$6sf$1@news.onet.pl...
> Dnia Wed, 13 Oct 2010 10:51:03 +0200, Mateusz Ludwin napisał(a):
>>> Gdyby był to sens życia, to raczej nie przeszkadzałoby im, że pracują
>>> dużo, bo i tak w każdej innej wolnej chwili też by się tym zajmowali.
>> No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem malarstwo albo muzykę, ale
>> pisanie kodu? To jest chore.
> Wersja malarza:
> "No i tak robią... To jest smutne. Rozumiem programowanie albo
> projektowanie systemow, ale malowanie? To jest chore."
>>> Ale z drugiej strony programowanie to świetna zabawa, jeśli się tworzy
>>> to na co ma się ochotę i w taki też sposób. Gorzej jest jeśli pracuje
>>> ktoś jako programista nie lubiąc programowania... bo tak to juz
>>> zupełnie się ktoś będzie męczył.
>> Ja nie lubię (albo jest mi to obojętne, bo robię to dla kasy), a
>> pracuję. Męczenie się pracą to normalny objaw. Nienormalne jest
>> podniecanie się nową wersją Hibernate w czasie wolnym.
> Wersja malarza:
> "Ja nie lubie malowania, robie to dla kasy. Meczenie sie praca jest
> normalne. Nienormalne jest podniecanie sie nowa technika malarska w wolnym
> czasie".
> Co nie znaczy, ze jestem fanem techniki i sztuka dla mnie nie istnieje.
> Tylko kazdy ma swoj punkt widzenia i kazde hobby jest tak samo
> wartosciowe.
Nie istnieją tacy malarze i muzycy? :)
Np. muzycy pop - ogromna większość, o ile nie wszyscy, robi to dla kasy.
-
20. Data: 2010-10-13 13:45:16
Temat: Re: Wybrać język czy tematyke
Od: Norbert <n...@r...no>
Dnia Wed, 13 Oct 2010 15:20:16 +0200, jcm napisał(a):
> Nie istnieją tacy malarze i muzycy? :)
> Np. muzycy pop - ogromna większość, o ile nie wszyscy, robi to dla kasy.
A czy ja to sugeruje? Wrecz przeciwnie. Nawet przyklad z muzykiem bylby
blizszy zyciu niz z malarzem.
--
pozdrawiam
Norbert