eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWspomnienia - Jacek KarpińskiRe: Wspomnienia - Jacek Karpiński
  • Data: 2016-11-21 11:08:44
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Bo(o)t Manager pisze:

    > Dnia Sun, 20 Nov 2016 22:02:56 +0100, Ghost napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:o0t2f8$16rn$...@g...aioe.org...
    >>
    >>> Karpiński miał kilka innych rewelacyjnych konstrukcji znacznie
    >>> wyprzedzających epokę
    >>
    >> Japierdzielę, ten mit dla podtrzymania ducha, że polacy nie gęsi
    >> jest coraz bardziej żenujący.
    >
    > Cały pic polegał w PRL'u na tym:
    > Gdybyśmy mieli blachy, to byśmy produkowali konserwy. Ale nie mamy mięsa.

    Pod wpływem dyskusji zajrzałem w linkowany artykuł. Wygląda na nieźle
    napisany, choć Ducha nie podtrzyma (mawet mu się od tego pogorszyło,
    bo pierdzieli dzisiaj bardziej niż zazwyczaj).

    > Mogliśmy sobie nawet skonstruować(chodzi o plany i takie tam) gwiazdę
    > śmierci, jak i tak nie było by z czego jej wybudować. Chroniczny brak
    > wszystkiego to uniemożliwiał.

    Karpiński był to kawał cholery, na co nieraz skarżyli się wpółpracownicy,
    a co też przyczyniało się do wielu niepowodzeń. Ja go w każdym razie
    podziwiałem zawsze za dbałość o szczegóły. Taki ACAT-1 nie był robiony
    metodą "na inżyniera", czyli przez wzięcie częsci jakie akurat są dostępne,
    danie panu Kaziowi z warstatu kawałka blachy wraz z poleceniem, by nawiercił
    dziurki i jakoś to poprzykręcał. A na koniec zamknięcie wszystkiego w blaszane
    pudło w ogólnowojskowym kolorze zgniłozielonym. Aparycję tego aparatu
    zaprojektowali znakomici fachowcy z wydziału wzornictwa warszawskiej ASP.
    I to widać. Wtedy też było widać, nawet bardziej, bo nikt jeszcze tak nie
    robił w tej branży. Nawet w krajach, gdzie nie było chronicznego braku
    wszystkiego.

    Jarek

    --
    Konstruktor Trurl zbudował ośmiopiętrowa maszynę rozumną, którą, kiedy skończył
    najważniejszą pracę, pociągnął najpierw białym lakierem; potem narożniki pomalował
    liliowo, przypatrzył się z daleka i dorobił jeszcze mały deseń na froncie, a tam,
    gdzie można sobie było wyobrazić jej czoło, położył lekki pomarańczowy rzucik.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: