-
51. Data: 2011-08-17 12:00:10
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
DoQ napisał(a):
> A ten tempomat to zero-jedynkowy jest? Nie można dostosować
> prędkości do tego poprzedzającego, jadącego 3km/h wolniej?
A ten wolniej nie może przyspieszyć 3 km/h?
A osobówki co robią jak maja przed sobą jadącego 3 km/h wolniej?
> Nawet ekonomiczniej jechać za innym chyba?
To zależy od obciążenia i przełożenia. Wolniej nie oznacza ekonomiczniej.
Z mojego doświadczenia na A4, jak na stu kilometrowym odcinku, trafię
cztery max pięć momentów ze sie wyprzedzają, a bywa że jeden lub dwa
razy, to nie jest tak źle.
Osobówki więcej bydła robią, i ich bardziej sie boje niż TIRow. TIR
jest przewidywalny.
--
Krzysiek
-
52. Data: 2011-08-17 12:14:51
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: MHM <m...@p...pl>
> Osobówki więcej bydła robią, i ich bardziej sie boje niż TIRow. TIR
> jest przewidywalny.
Jadąc przepisowo te 40-50m za TIRem, ktory sobie wymyslil wyprzedzania
kolegi to spokojnie mozna zareagowac (np. zwolnic).
Jak sobie grzecznie jade autostradowa 130km/h prawym pasem i mam potrzebe
wyprzedzic takich np. 2-3 co to jada np. 110-120km/h, sprawdzam w lusterku,
ze mam jakies 200-300m za soba na lewym pasie zwodnika to sie biore za
wyprzedzanie. Ile to razy sie wkurwialem jak sie okazywalo iz ten co to byl
te 200-300m z tylu po kilku sek siedzial mi na zderzaku i grzal dlugimi po
lusterkach, ze mam mu ustapic, bo sie spieszy. Niby gdzie mam nagle zniknac
? Na prawym pasie nie ma miejsca bo akurat jestem na wysokosci 2
wyprzedzanego, z lewej mam barierke. Ma pecha. Musi poczekac, az wyprzedze.
ps.
No, a teraz "rakietmistrze" i jezdzacy na "logike" (a nie PoRD) mozecie
sobie pouzywac.
--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena
-
53. Data: 2011-08-17 12:20:50
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Pooh napisał(a):
> Ale to ich od myślenia nie zwalnia.
Łamią przepisy manewrem wyprzedzania?
> Niech doinwestują w radar do tempomatu,
> nie będą musieli przestawiać prędkości i grzecznie jeden za drugim dotoczą
> się gdzie trzeba.
Tylko po to by Ciebie nie denerwować?
A Ty potrafił byś się toczyć za kimś?
Jak zdejmiesz nogę z gazu na dwie minuty to samochodzik sie nie zepsuje.
--
Krzysiek
-
54. Data: 2011-08-17 12:29:23
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
MHM napisał(a):
> Jak sobie grzecznie jade autostradowa 130km/h
Teraz jest 140, a spokojnie można cisnąć 150km/h
> prawym pasem i mam potrzebe
> wyprzedzic takich np. 2-3 co to jada np. 110-120km/h, sprawdzam w lusterku,
> ze mam jakies 200-300m za soba na lewym pasie zwodnika
To jest mało 200-300m, chyba że oszacujesz jego prędkość.
> to sie biore za
> wyprzedzanie. Ile to razy sie wkurwialem jak sie okazywalo iz ten co to byl
> te 200-300m z tylu po kilku sek siedzial mi na zderzaku
Bo nie oszacowałeś jego prędkości i wpieprzyłeś się mu przed maskę.
> i grzal dlugimi po
> lusterkach, ze mam mu ustapic,
Nie ustąpić, tylko Cię zjebał za zajechanie drogi.
> No, a teraz "rakietmistrze" i jezdzacy na "logike" (a nie PoRD) mozecie
> sobie pouzywac.
A co tu poużywać. Właśnie takich jak Ty się boję.
--
Krzysiek
-
55. Data: 2011-08-17 12:38:45
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Pooh <n...@n...pooh.priv.pl>
Dnia Wed, 17 Aug 2011 12:20:50 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
> Łamią przepisy manewrem wyprzedzania?
Często tak. Widziałem już mandaty za to.
Art. 19. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1. jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;
3. utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania
lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić
się w szczególności, czy:
1. ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez
utrudnienia komukolwiek ruchu;
> A Ty potrafił byś się toczyć za kimś?
Jeżeli różnica prędkości pomiędzy tym z przodu a prędkością jaką sobie
zaplanowałem jest niewielka to dlaczego nie. Owszem, stosuję.
> Jak zdejmiesz nogę z gazu na dwie minuty to samochodzik sie nie zepsuje.
A Tirmanowi się zepsuje jak zdejmie, albo przycisk "-" przy tempomacie
stuknie sobie?
--
Pooh Zwijasz?
http://zwijaj.pl/
-
56. Data: 2011-08-17 12:44:40
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Pooh <n...@n...pooh.priv.pl>
Dnia Wed, 17 Aug 2011 11:49:11 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
>> Zerknę sobie przy najbliższej okazji gdzie tam się kończy linia ciągła :-)
> Na końcu łuku masz pasy dla pieszych, i od nich jest juz przerywana.
No właśnie zerknąłem potem, że zdjęcie jest całkiem dokładne i widać. To
teraz popatrzymy gdzie pas zmieniają :-)
Sam niejednokrotnie wpuszczam tam ciężarówkę, żeby nie miotał się gość i
jechał już sobie spokojnie prawym. Jednak jeśli gość nie ma pewności, że
prawy ma wolny to niech czeka spokojnie.
--
Pooh Homepage: http://www.pooh.priv.pl/
Dołącz do tych, którym zależy. http://zwijaj.pl/
-
57. Data: 2011-08-17 12:54:33
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 17-08-2011 12:14, MHM pisze:
>
>> Osobówki więcej bydła robią, i ich bardziej sie boje niż TIRow. TIR
>> jest przewidywalny.
> Jadąc przepisowo te 40-50m za TIRem, ktory sobie wymyslil wyprzedzania
> kolegi to spokojnie mozna zareagowac (np. zwolnic).
Serio? A ten TIR nie mógł zaczekać kilku sekund, tym bardziej że za nim
już nic więcej nie jedzie?
> No, a teraz "rakietmistrze" i jezdzacy na "logike" (a nie PoRD) mozecie
> sobie pouzywac.
Podasz jakiś przepis PORD, który daje uprawnia ciężarowym do zjechania
na lewy i wymuszenie hamowania?
Pozdrawiam
Paweł
-
58. Data: 2011-08-17 12:59:18
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 17-08-2011 10:56, Pooh pisze:
> Dnia Wed, 17 Aug 2011 09:34:09 +0200, DoQ napisał(a):
>> Nawet ekonomiczniej jechać za innym chyba?
> Ale tu nie ekonomia rządzi a hasło "aleluja i do przodu". Tudzież w
> niektórych bardziej drastycznych przypadkach "po trupach do celu".
Sami tworzą sobie jakieś niepisane prawa, a później dziwią się, że nie
każdemu uśmiecha się je respektować.
Pozdrawiam
Paweł
-
59. Data: 2011-08-17 13:13:23
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Pooh napisał(a):
>> Jak zdejmiesz nogę z gazu na dwie minuty to samochodzik sie nie
>> zepsuje.
> A Tirmanowi się zepsuje jak zdejmie, albo przycisk "-" przy
> tempomacie stuknie sobie?
Juz pisałem. Ekonomia.
Zestaw waży +- 40 ton, a i 60 i 70 się zdarzają. Zwolnienie prędkości
nawet i te 10km/h, a potem rozbujanie go do zadanej prędkości, żre
cholernie dużo paliwa. Więc unikają tego na trasie jak tylko mogą.
Dla wyjaśnienia. Ja ich nie bronię, tylko ich rozumie. A od kiedy ich
rozumie, mam juz to w dupie. Zwolnię, a potem i tak daje swoje w
pedał. Szkoda nerwów.
Jak to sie mówi... Jak nie potrafisz tego zmienić, to musisz to
pokochać ;)
--
Krzysiek
-
60. Data: 2011-08-17 13:15:08
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: MHM <m...@p...pl>
> Podasz jakiś przepis PORD, który daje uprawnia ciężarowym do zjechania
> na lewy i wymuszenie hamowania?
Gwaltownego ? Owszem, ale jesli jest o hamowanie polegajace na sciagnieci
nogi z gazu to mozesz mu nagwizdac.
--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena