-
131. Data: 2011-08-20 21:40:59
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Krzysztof 45 napisał(a):
>> Piłeś czy masz tak na trzeźwo?
> Piłem. Nie zmienia to faktu że w tym momencie mam trzeźwiejszy
> umysł, niż nie jeden ciul co po za placem manewrowym, gówno
> widział, a ma od zajebania mądrości do powiedzenia.
--
Krzysiek
-
132. Data: 2011-08-20 21:42:07
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: to <t...@x...abc>
begin Krzysztof 45
> Nie zmieniał na ślepo.
Ależ zmieniał. Nie chodzi o to, żeby nic nie widzieć, tylko żeby widzieć,
że nic nie ma. Taka subtelna różnica.
> Juz wypowiadałem się w tym temacie.
Niezbyt mądrze, delikatnie mówiąc.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
133. Data: 2011-08-20 21:47:49
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: to <t...@x...abc>
begin WildS
> dla mnie 3km/h roznicy to tyle co dla ciebie 10.
Och tak, tak, bo to Twoje 3 km/h.
> takie chamstwo to tylko w niemczech i w polsce spotykam.
Jak Ty zmuszasz kogoś do wyhamowania o 50 km/h to jest ok, a jak ktoś
Ciebie zmusi do tego samego to już "chamstwo"? A sorry, Ty masz super
ważny powód -- musisz 5 minut wcześniej "przytulić cycka".
> BTW2: Z własnych doświadczeń z jazdy drogami bezpłatnymi po Polsce -
> szybciej mi się osobówką jedzie w dzień powszedni gdy nie ma zakazu
> ruchu dla ciezarowek niz w sobotę czy niedzielę gdy wyjeżdżają tacy
> władcy szos jak ty, żeby jechać 70 i zwalniać przed każdym radarem do
> 50.
Widzę, że masz i szklaną kulę. Niestety poprawność jej działania jest
zbliżona do Twojego intelektu.
> A na takich buców jak ty mam kamere w przedniej szybie zamontowaną po
> tym jak przed wyprzedzającego mnie tira władował się taki inteligent jak
> ty i go wyhamował. Bardzo mu się spieszyło do najbliższego zjazdu,że aż
> musiał 'ukarać' ciężarówkę.
Powolne zwalnianie nie jest zabronione.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
134. Data: 2011-08-20 21:52:58
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
to napisał(a)
> Nie chodzi o to, żeby nic nie widzieć, tylko żeby widzieć,
> że nic nie ma.
A ja myślałem że trzeba widzieć to, czego nie widać LOL
Toż widział to co widać, że w tym momencie nic tam nie widział. A że
potem w trakcie manewru, się pojawił mistrz prostej, to... problem
mistrza prostej. Piłeś? Jak nie, to sie napij ;)
--
Krzysiek
-
135. Data: 2011-08-20 21:57:47
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: to <t...@x...abc>
begin Krzysztof 45
> Toż widział to co widać, że w tym momencie nic tam nie widział.
On ma widzieć, to co trzeba, a nie to, co akurat w danym momencie może
zobaczyć. Jak nie widzi tego co trzeba, to ma nie wykonywać manewru.
> A że
> potem w trakcie manewru, się pojawił mistrz prostej, to... problem
> mistrza prostej.
Mistrz prostej na zakręcie?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
136. Data: 2011-08-20 22:43:43
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
to napisał(a):
> On ma widzieć, to co trzeba, a nie to, co akurat w danym momencie może
> zobaczyć.
> Jak nie widzi tego co trzeba, to ma nie wykonywać manewru.
Jak nie pijesz, to zacznij pić. Pewnie coś jarasz, a to IMHO
groźniejsze od picia.
> Mistrz prostej na zakręcie?
Tak. Mistrz prostej na łuku drogi.
--
Krzysiek
-
137. Data: 2011-08-20 23:54:42
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: WildS <f...@n...pl>
On 2011-08-20, Krzysztof 45 <m...@v...pl> wrote:
>> Patrzysz na to ze złej strony.
>> Czemu ja mam nie wykonywać rzetelnie swojej pracy poprzez nie
>> wyprzedzanie tam gdzie jest to dozwolone i nieoptymalne wykorzystanie
>> czasu pracy, żeby robić dobrze komuś innemu bez korzyści a wręcz ze
>> ...]
> Masz nadzieję że to dotrze, i naprawisz bezmyślne tępe umysły?
Prawde mówiąc, wątpię. Przyzwyczaiłem się ;)
--
WildS
-
138. Data: 2011-08-20 23:55:52
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 20-08-2011 21:47, to pisze:
> Jak Ty zmuszasz kogoś do wyhamowania o 50 km/h to jest ok, a jak ktoś
> Ciebie zmusi do tego samego to już "chamstwo"? A sorry, Ty masz super
> ważny powód -- musisz 5 minut wcześniej "przytulić cycka".
Liczysz że Kali zrozumie? :-)
Pozdrawiam
Paweł
-
139. Data: 2011-08-21 00:00:06
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 20-08-2011 23:54, WildS pisze:
>> Masz nadzieję że to dotrze, i naprawisz bezmyślne tępe umysły?
> Prawde mówiąc, wątpię. Przyzwyczaiłem się ;)
No fakt. Za to murarze, hydraulicy, portierzy, operatorzy koparek czy
kierowcy ciężarówek to powszechnie cenieni erudyci.
Pozdrawiam
Paweł
-
140. Data: 2011-08-21 00:03:49
Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Od: WildS <f...@n...pl>
On 2011-08-20, to <t...@x...abc> wrote:
>> Czemu ja mam nie wykonywać rzetelnie swojej pracy poprzez nie
>> wyprzedzanie tam gdzie jest to dozwolone
> Nie jest dozwolone wyprzedzanie bez ustąpienia pierwszeństwa znajdującym
> się na pasie, z którego podczas wyprzedzania będziesz korzystał.
Juz ci pisali tępaku, że jeśli tylko zdejmiesz nogę z gazu a nie
nacisniesz hamulca to nie jest to wymuszenie. Zresztą gdybyś jechał
autostradą z dozwoloną predkoscią+10 to przynajmniej przy moim
wyprzedzaniu byś nigdy nie musiał dotykać hamulca. A,ze wyprzedzam kogos
wolniejszego o 3km/h - coz, mam do tego prawo a twoja książeca dupa od
tego nie ucierpi. Jak masz miec dokogos pretensje to kieruj je do
wielkich budowniczych, że nie ma 3 pasmowych autostrad.
Zresztą, w PL nie są potrzebne żadne autostrady. WYstarczyło by wymienić
istniejące drogi krajowe na ekspresóki powiedzmy z 3 pasami, na zmiane
po kilka km po 2 pasy w 1 kierunku do wyprzedzania i luz. Taniej,
więcej, zamiast kulczykówki.
To co jest teraz to jakas dzicz, nawet na takiej litwie na drodze jest
wiekszy porzadek.
>> To jest biznes kolego, nie zawsze jest czas na
>> uprzejmości co ich oczywiscie nie wyklucza.
> Nie jestem Twoim kolegą.
A co, udzielny książe moze w tobie drzemie?
>> To co wam jeszcze nie
>> pasuje?
> Zajeżdżanie drogi przez tiry. Już sto razy zostało to powiedziane.
A to nikomu nie pasuje. Tyle, że jest dosc rzadko spotykane w porownaniu
z roznymi debilnymi zachowaniami osobówek.
--
WildS