eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWinny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miastaRe: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
  • Data: 2014-03-12 01:00:49
    Temat: Re: Winny choc mial_zielone - 130km/h w centrum miasta
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>> Ale ciekaw jestem skad ta "calkowita wina" - rzetelna analiza
    >>> wypadku, sad sie tak oburzyl na 130, ze musial tak podkreslic, zeby
    >>> wyroku nie obnizyc, czy o odszkodowanie sie rozchodzi - a tu juz
    >>> ponad milion wchodzi w gre ...
    >>>
    >> A ja jestem ciekaw, jak można tego nie rozumieć...
    >> Jechał jak miał wolne, z zza innego auta wyjechał jadący jak wariat
    >> merc, jechał tak szybko, ze nie zdazył wychamować i walnął.
    >> Czego potrzeba wiecej, aby jadacy 130 w miescie został uznany za
    >> winnego?
    >
    > To Ty nie rozumiesz, że dyskusja idzie o to, jakim prawem zdjęto CAŁĄ
    > winę z tego niedojdy co to skręcać nie potrafił.

    Oczywiście ze rozumiem.
    Zdjęto wine, bo nie było winy.
    Jechał jak normalny człowiek, ocenił, ze nic nie jedzie. I wpadł na
    wariata.
    Jakby tam jechał ktoś normalny, to jego oceny byłyby słuszne.
    A ze trafił na kosmitę jadacego ponad 2,5 szybciej niz mozna...
    Pisałem kilkukrotnie: alternatywą jest stanie i czekanie na to, czego sie
    nie widzi, bo moze sie pojawic z pierwsza kosmiczna. Tego chcemy?
    >>
    >>>>> Droga pusta nie byla - nissan nia jechal. Wedle opinii nissana
    >>>>> manewr wykonal bezpiecznie ... i tu mi sie cos nie zgadza, bo
    >>>>> nawet przy 130 nie powinno byc wypadku w takim razie.
    >>>> Bo?
    >>>
    >>> bo pas sie przejezdza szybko.
    >>>
    >> Pewnie z predkoscią merca...
    >
    > Jeśli to zapobiegnie zderzeniu - dlaczego nie?
    >
    Bo nikt normalny nie jedzi 130 w takich miejscach?

    >> Dla bezpieczenstwa wszystkich przyjmijmy ze 130 w miescie to
    >> proszenie sie i wypadek, ktorego jest sie sprawca.
    >
    > Kto z tym dyskutuje?

    Wszyscy ci, ktorzy chca sciagnac czesc winy z wariata.

    > Naprawdę nie rozumiesz na co odpowiadasz, czy tylko udajesz?

    Naprawde rozumiem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: