eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWeekend bez ofiar ?Re: Weekend bez ofiar ?
  • Data: 2011-06-28 21:25:32
    Temat: Re: Weekend bez ofiar ?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-06-28 19:49, kakmar pisze:
    > Dnia 28.06.2011 Artur Maśląg<f...@p...com> napisał/a:
    >> W dniu 2011-06-28 14:09, J.F pisze:
    >>>
    >>> Ale przeciez pokazuje wiec ma.
    >>
    >> Nieprawda - pokazanie PJ o niczym nie świadczy, podobnie jak
    >> polisy OC, czy dowodu rejestracyjnego.
    >>
    > A biletu na autobus? Skoro tak łatwo podrobić/oszukiwać to po co te
    > papiery?

    Formalność. Tak naprawdę, to samochód ma być ubezpieczny, a kierowca
    posiadać uprawnienia. Dokumenty to potwierdzające to tylko formalność
    - nie są na dobrą sprawę potrzebne i same z siebie jakości nie czynią.
    Biorąc pod uwagę Twoją argumentację od razu przypomniała mi się
    historia z brakiem honorowania potwierdzeń przelewów na umowy OC
    drukowanych z systemów transakcyjnych banków, choć jako żywo zgodnie
    z prawem nie wymagały one potwierdzania stemplem dowolnym.
    Żyjesz w średniowieczu - zupełnie jak z fakturami w formie
    elektronicznej. Co z tego, że do rozliczeń/podatków liczy się
    fakt sprzedaży, a nie forma wystawienia potwierdzenia faktu,
    skoro beton nadal wymaga papieru z podpisem, który od dawna
    wymagany nie jest.

    >>> Owszem3 - czasem nie pokazuje, ale wtedy i
    >>> tak go moga szybko sprawdzic przez radio. Czasem sprawdzaja i tych co
    >>> okazuja.
    >>
    >> Powinni sprawdzać jeszcze zanim będą z nim rozmawiać. Po tablicach
    >> wiadomo czyj jest samochód, czy ma ubezpieczenie itd.
    >
    > No marzy Ci się pernamentna kontrola, tylko po co?

    Po to by był spokój. Zresztą może daruj sobie dyskusję o moich
    marzeniach, a skup się na meritum sprawy. Chcesz czy nie, to taka
    kontrola jest niezbędnie potrzebna (w pewnym zakresie) i jako żywo nie
    działa na niekorzyść normalnych ludzi, a wręcz chroni ich i ich
    interesy. Nie się boi pajac czy inny przestępca, a normalny człowiek
    niech ma spokój. W czymś Ci przeszkadza, że policja na drodze wie,
    że masz 2 mandaty od dwóch lat, ubezpieczony samochód itd.?
    Mało tego, sami są bezpieczniejsi przy wykonywaniu codziennych
    czynności. Boisz się monitoringu, że nagra Twoje wyczyny, czy
    jednak wolisz, by w sytuacji wątpliwej to sprawca wypadku, napadu
    itd. był łatwo wykrywalny?

    > Auta zarejestrowane muszą być ubezpieczone i mieć przegląd.

    Owszem, do tego w wielu krajach płacisz od nich kolejne podatki
    i to też można sprawdzić po samej rejestracji.

    > Nie widzę potrzeby sprawdzania online takich pierdół na drodze.

    Pierdoły powiadasz? Policjant ma podejrzenia różne, wstukuje
    numerki i po chwili wie prawie wszystko.

    > To może robić urzędnik/system i wysyłać polecone.

    I tak też się postępuje, co nie znaczy, że jest skuteczne.
    Zresztą nawet pobieżna lektura dowolnego forum motoryzacyjnego
    czy grupy mówi o tym, że spora grupa ludzi tylko kombinuje
    jakby tu uniknąć konsekwencji, zmienić ubezpieczyciela bo
    mieli wypadek, mandat wyrzucić (przecież go wywiało), a
    światło było oczywiście jeszcze zielone...

    > Policja na drogach mogłaby się zająć ważniejszymi
    > dla bezpieczeństwa sprawami.

    I tym się zajmuje. Takie informacje są dla nich bardzo użyteczne
    - mają podejrzenie i już. Przecież każdego tak nie sprawdzają.

    >> Na rynku ubezpieczeniowym jest konkurencja.
    >
    > Ale już się zaczynają wymieniać danymi. Przynajmniej taką plotkę
    > słyszałem.

    To nie plotka - najwyższa pora. Zresztą UFG też sporo danych
    posiada i każdy obywatel może sprawdzić, czy jakiś tam samochód
    polisę posiada - skoro tak, to jakim cudem policja miałaby nie
    mieć do tego dostępu na drodze? A co z CEPiK-iem, na który
    radośnie płacimy od dawna? Ma to być ułatwieniem dla nas i służb
    działających na naszą korzyść (jako społeczeństwa), czy mamy ze
    świstkami biegać? Wspólna baza danych likwiduje konkurencję?
    Ciekawe skąd się wzięły BIK-i i inne podobne twory.

    > Policja b.dużo może, tylko jakoś ciągle chce nowych zabawek i uprawnień,
    > zamiast wziąć się do pracy.

    Policja sporo robi, choć uwag można też mieć sporo. Niestety
    idealnego systemu nie da stworzyć w 10 lat - szczególnie przy
    oporze sporej części społeczeństwa, a jak powszechnie wiadomo,
    politycy itd. są też tylko jakimś tam przekrojem populacji
    wyborców...


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: