-
31. Data: 2012-02-07 10:07:29
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-07 10:05, Maciek Babcia Dobosz pisze:
> Dnia 2012-02-06, o godz. 16:31:37
> Artur Maśląg<f...@p...com> napisał(a):
>
>>> Od dwóch lat Play nie może w sposób stabilny pokryć warszawskiego
>>> Wilanowa i sąsiedniego Konstancina-Jeziornej.
^^^
>>
>> Fakt, ale Konstancina-Jeziorny.
^^^
>
> Nie tylko tam.
Nie chodziło mi o teren Konstancin-Jeziorny, tylko o błąd
w odmianie :) W zakresie zasięgu się zgadzałem :)
> Okolice Tesco na Kabatach to też loteria. Choć tam to
> loterią jest też często Orange.
Ja mam wrażenie, że z Orange jest gorzej od jakiegoś czasu.
> Z własnego codziennego doświadczenia. Z 3 sieci jakie używam najlepiej
> sprawuje się T-Mobile - ma zasięg na stacjach i w części tuneli. Orange
> - głownie na stacjach i często rwie. Play - ruletka mimo reklamy że mają
> zasięg wszędzie - także w tunelach. Plusa nie sprawdzałem.
Z Playa da się pogadać w metrze i w tunelach. Faktem jest, że nie
sprawdzałem dokładnie całego zasięgu metra ;)
>> Play może miał tanio, ale od jakiegoś czasu nie jest to prawdą.
>
> Może masz rację - nie przyglądam się ofercie bo nie planuję zmian. ;-)
Ja też nie planuję (osobiście T-Mobile + Orange), niemniej co jakiś
czas sprawdzam oferty. Play wręcz otwarcie twierdził, że taniej
niż inni nie będzie, ale będzie lepiej (cokolwiek by to miało
znaczyć).
--
Jutro to dziś, tyle że jutro.
-
32. Data: 2012-02-07 10:27:35
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "MaciekBabciaDobosz" napisał w wiadomości
"J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> No coz - zaladowali aparature na samochod i jezdzili.
>> I jakos Play mial najmniej przerw. Albo najwiecej zaplacil za
>> ulozenie
>> trasy :-)
>Przy tym badaniu wtedy zwracałem na to uwagę. ;-) Tak dziwnie się
>złożyło że trasa w żaden sposób nie zahaczała o peryferia Warszawy
>gdzie problemy występują do dziś.
Byc moze celowo - nikt nie ukrywa ze na peryferiach bedzie gorzej,
testowano centrum :-)
No i nikt nie ukrywa ze Play ma ciagle ubozsza siec niz konkurenci -
ale moze korzystac z plusa
>http://www.apps.uke.gov.pl/gmap/polska.html
>Miejsca pomiarów dziwnie nie obejmują obszarów na których są problemy
>z
>Playem a które wymieniłem wcześniej. Nie wiem jak w innych miastach
>ale
>w Warszawie to widać wyraźnie. ;-)
Tym niemniej w centrum to Play dzialal najlepiej, a nie operatorzy z
10+ letnim stazem w budowaniu sieci.
J.
-
33. Data: 2012-02-07 10:31:38
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2012-02-07, o godz. 11:07:29
Artur Maśląg <f...@p...com> napisał(a):
> Nie chodziło mi o teren Konstancin-Jeziorny, tylko o błąd
> w odmianie :) W zakresie zasięgu się zgadzałem :)
Wiem - dlatego nie komentowałem :-P
Podobnie jest z Jabłonną. ;-)
> Ja mam wrażenie, że z Orange jest gorzej od jakiegoś czasu.
Ja mam firmowy telefon plus firmowy net w Orange. Darowanemu koniowi w
zęby się nie patrzy patrzy ale chyba masz rację. O ile centra dużych
miast są OK to poza nimi jest tragedia. W ostatni weekend byłem w Żywcu
i okolicach. Lepiej szło na słowackim roamingu niż na Orange. O
transmisji danych mogłem zapomnieć - pakiety chyba tam noszą gołębie a
te się schowały przez zimnem. ;-) W sumie w T-Mobile mogę zwykle na
trasie puścić dzieciakowi na telefonie/tablecie jakąś bajke via Ipla. W
Orange niemozliwe nawet na głównych szlakach.
> Z Playa da się pogadać w metrze i w tunelach. Faktem jest, że nie
> sprawdzałem dokładnie całego zasięgu metra ;)
Ja zwykle jeżdżę z Centrum na południe i jest problem. W W3 zasięg w
tunelach znika za Wilanowską w kierunku Kabat choć na stacjach się
pojawia.
> Ja też nie planuję (osobiście T-Mobile + Orange), niemniej co jakiś
> czas sprawdzam oferty. Play wręcz otwarcie twierdził, że taniej
> niż inni nie będzie, ale będzie lepiej (cokolwiek by to miało
> znaczyć).
Lepiej niż teraz chyba. A to mało ambitny cel. ;-) No i jeszcze mogli
by przeszkolić solidnie obsługę infolinii i wpoic im że zwracania się
na "Ty" do klienta to amerykańska a nie europejska tradycja.
Zdrówko
-
34. Data: 2012-02-07 10:32:56
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w
W dniu 2012-02-06 20:48, J.F. pisze:
>> A przesuncie sie kawalek na polnocny wschod, ulica Vogla - tam z
>> kolei dwie
>> stacje plusa, jedna orange i zadnej t-mobile. No chyba ze te
>> plusiane to
>> jakies wirtualne, bo ich cos nie widze :-)
>Jak pisałem wcześniej - dla mnie liczy się faktyczny zasięg
>i sprawne działanie, a nie teoretyczne mapki, czy opowieści
>(tu plusiane), że oczywiście wszystko jest w porządku tylko
>to klienta wina.
Ja po prostu wychodze z zalozenia ze jesli plus ma podobna ilosc BTS
co t-m, to i pokrycie powinno byc podobne.
Czyli jesli sa miejsca gdzie sie w plusie nie pogada, to powinny byc i
miejsca gdzie t-m zawodzi.
A z praktyki - mieszkam 500m od stacji Ery, no i zdarzalo sie ze
przychodzi SMS "numer xxx usilowal sie z toba polaczyc". A ja od
godziny siedze przy telefonie i ten nawet nie zapikal.
No i nie wiem - Era winna czy telefon winny, bo chyba nie blaszana
elewacja budynku, skoro sygnal mam silny.
J.
-
35. Data: 2012-02-07 10:46:44
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Tym niemniej w centrum to Play dzialal najlepiej, a nie operatorzy z
> 10+ letnim stazem w budowaniu sieci.
No ale jeżeli Play ma swoje nadajniki oraz korzysta z Plusa, to musi
wypaść lepiej niż ten Plus...
MJ
-
36. Data: 2012-02-07 10:49:49
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: W <w...@w...pl>
Maciek "Babcia" Dobosz wystukał, co następuje:
> Dnia 2012-02-06, o godz. 15:56:57
> "Chris" <a...@g...pl> napisał(a):
>
>> 12km od centrum Warszawy kierunek Piaseczno .... i dupa zasięgu w
>> budynku nie ma ....
>
> Witamy w okolicy ;-) Byłem parę miesięcy temu świadkiem jak w punkcie
> Play w Tesco na Kabatach zdesperowana kobitka chciała rozwiązać umowę
> bo w Powsinie nie udało jej się nawiązać z nowo zakupionego telefonu
> żadnego połączenia. Oczywiście bezskutecznie. "Bo na naszej mapce
> zasięg jest i to 4G więc nie ma podstaw do reklamacji" - taka była
> argumentacja pracownika punktu.
Od kiedy brak zasięgu w miejscu X może być podstawą do rozwiązania umowy? ;)
-
37. Data: 2012-02-07 10:54:33
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: Waldek Godel <n...@y...org>
Dnia Tue, 7 Feb 2012 10:49:49 +0000 (UTC), W napisał(a):
> Od kiedy brak zasięgu w miejscu X może być podstawą do rozwiązania umowy? ;)
Od zawsze, pod warunkiem, że klient został poinformowany, że zasięg jest.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"PS3 nie zostało złamane NIGDY a kasy do ugrania na piractwie wiecej niz w
Cydii prawda? Wiec nie mow hoooop" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski
-
38. Data: 2012-02-07 10:57:58
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2012-02-07, o godz. 11:27:35
"J.F" <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Byc moze celowo - nikt nie ukrywa ze na peryferiach bedzie gorzej,
> testowano centrum :-)
Raczej w Warszawie testerom nie chciało się wyjechać na wylotówki w
żadnym kierunki a krążyli tam gdzie były szersze trasy ograniczone
mostami. Efekt jest taki że pominięto duże połacie miasta - zwłaszcza
te gdzie intensywnie się buduje.
> No i nikt nie ukrywa ze Play ma ciagle ubozsza siec niz konkurenci -
> ale moze korzystac z plusa
Niestety nie zawsze to działa. Zerknij na pierwszy link i zasięg 2G
Plus i Play via Plus. Infrastruktura ta sama a dane się różnią.
> Tym niemniej w centrum to Play dzialal najlepiej, a nie operatorzy z
> 10+ letnim stazem w budowaniu sieci.
Nie - jak pisałem mam porównanie 3 z 4 sieci w ścisłym Centrum i Play
jest siecią gdzie najczęściej są odrzucane połączenia czy to na ich
BTS-ach czy też w roamingu. W innych sieciach - o ile telefon jest
zalogowany - nie zdarza się by dzwoniący dostał info "abonent jest
czasowo niedostępny" a w Play to norma a nie przypadek.
Zdrówko
-
39. Data: 2012-02-07 11:44:08
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Mon, 6 Feb 2012 13:33:01 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz
<b...@j...org.pl> wrote:
>> Wiec pewnie sa i obszary gdzie np T-mobile zawodzi, a Play dziala
>> swietnie.
>
>W tę stronę nie udało mi się przez 2 lata trafić na coś takiego a sporo
>jeżdżę po różnych dziurach. W drugą jak chcę mieć pewne połączenie to
>coś poza Play-em.
A ja mam takie miejsce na codzień :)
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
-
40. Data: 2012-02-07 14:09:53
Temat: Re: Ważność konta w T-mobile-tak-taku
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-07 11:31, Maciek Babcia Dobosz pisze:
> Dnia 2012-02-07, o godz. 11:07:29
> Artur Maśląg<f...@p...com> napisał(a):
>
>> Nie chodziło mi o teren Konstancin-Jeziorny, tylko o błąd
>> w odmianie :) W zakresie zasięgu się zgadzałem :)
>
> Wiem - dlatego nie komentowałem :-P
> Podobnie jest z Jabłonną. ;-)
I Starą Miłosną ;)
>> Ja mam wrażenie, że z Orange jest gorzej od jakiegoś czasu.
>
> Ja mam firmowy telefon plus firmowy net w Orange. Darowanemu koniowi w
> zęby się nie patrzy patrzy ale chyba masz rację. O ile centra dużych
> miast są OK to poza nimi jest tragedia.
Problemy zaczęły się pojawiać jakiś czas temu - przyczyny nie są mi
znane, ale skoro problem jest np. na Ursynowie, to zdaje się nie jest
dobrze.
> W ostatni weekend byłem w Żywcu
> i okolicach. Lepiej szło na słowackim roamingu niż na Orange. O
> transmisji danych mogłem zapomnieć - pakiety chyba tam noszą gołębie a
> te się schowały przez zimnem. ;-) W sumie w T-Mobile mogę zwykle na
> trasie puścić dzieciakowi na telefonie/tablecie jakąś bajke via Ipla. W
> Orange niemozliwe nawet na głównych szlakach.
Nie wiem jak to jest, ale masz bardzo podobne obserwacje do moich
- tyle, że z innej granicy ;) Znajomym poradziłem wyłączenie
roamingu, ponieważ prędzej się łączyło z O2 niż z polskimi ;)
Z T-Mobile jakoś problemów nie było.
>> Ja też nie planuję (osobiście T-Mobile + Orange), niemniej co jakiś
>> czas sprawdzam oferty. Play wręcz otwarcie twierdził, że taniej
>> niż inni nie będzie, ale będzie lepiej (cokolwiek by to miało
>> znaczyć).
>
> Lepiej niż teraz chyba. A to mało ambitny cel. ;-)
Niech próbują ;)
> No i jeszcze mogli
> by przeszkolić solidnie obsługę infolinii i wpoic im że zwracania się
> na "Ty" do klienta to amerykańska a nie europejska tradycja.
Tego jeszcze nie przerabiałem ;)
--
Jutro to dziś, tyle że jutro.