eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzie › Re: Warzywa znowu są wszędzie
  • Data: 2011-04-29 14:00:28
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Bartek Kacprzak <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 29 Kwi, 13:35, Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won> wrote:
    > Doucz się może w końcu co to zmiana kierunku jazdy. Omijanie dziury to
    > NIE JEST zmiana kierunku jazdy.
    A zawsze udaje ci sie ominac dziure samochodem bez zminy pasa?
    Jakies albo duze pasy macie, albo jakies male dziury sa u was.

    > > Jeżeli został uderzony lub uderzył bo samochód się przesunął to
    > > winny jest kierowca puszki.
    >
    > Bzdura. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji... samochód nigdy nie
    > porusza się idealnie po środku pomiędzy liniami wyznaczjącymi pasy..
    > zawsze zbliża się raz nieco do jednej i do drugiej.
    Jezdze calkiem sporo samochodem i raczej nigdy mi sie nie zdazylo
    jechac tak jak ty to opisujesz.
    No chyba, ze ty jezdzisz jakims starym gratem, to wtedy zasugeruje
    moze jakis remont zawieszenia? Moze ukladu kierowniczego.
    Bo nawet nie chce myslec co u ciebie powoduje wezykowanie po jezdni...

    > Jeśli podczas takiego zbliżania dojdzie do kolizji z wyprzedzającym go
    > motocyklistą, to mocno dyskusyjne jest to kto jest winny. Bardziej bym
    > się skłaniał ku winie motocyklisty bo NIE ZACHOWAŁ BEZPIECZNEGO DYSTANSU
    > podczas manewru wymagającego SZCZEGÓLNEJ OSTROŻNOŚCI.
    ALe wiesz, ze przyslowiowa zyletka nie oznacza doslownej zyletki? Bo
    mnie nie zdazylo sie wyprzedzac samochodu nie zachowujac odleglosci
    minimum pol metra. Nie mowimy oczywiscie o korku gdzie predkosci sa
    zerowe praktycznie.

    >Jeśli samochód
    > wykonał gwałtowny manewr, sprawa jeszcze bardziej się komplikuje.. w tym
    > wypadku na niekorzyć kierowcy.
    I o tym jest wlasnie mowa, o gwaltownych manewrach puszek.

    > Podsumowując: Sytuacja NIE JEST czarno biała jak co poniektórzy
    > motocykliści o zakutych łbach chcieliby uważać.
    A tak sie wlasnie zkutym lbom w puszkach wydaje.

    > A wszystko wynika ze swobodnej intepretacji tego, co to jest BEZPIECZNY
    > DYSTANS podczas wyprzedzania. Gdyby był on jasno określony w przepisach
    > to do wielu zdarzeń drogowych by nie dochodziło...
    Gdyby babcia miala wasy...
    A wydawaloby sie, ze ktos majacy w nicku "Yansa" bedzie mial wiecej
    wyobrazni.


    Bartek Kacprzak

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: