eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWarzywa znowu są wszędzieRe: Warzywa znowu są wszędzie
  • Data: 2011-04-27 17:52:51
    Temat: Re: Warzywa znowu są wszędzie
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    AZ wrote:
    > On 2011-04-27, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:
    >> Generalizujesz. Każdy rozsądny kierowca (auta, motoru, roweru, skutera
    >> itd) myśli za siebie i za innych. Z naciskiem na "rozsądny".
    >>
    > Owszem, z tym sie zgadzam.
    >> Jazda z patrzeniem w lusterka non stop jest niebezpieczna, wiesz?
    >>
    > Nikt nie mowi o patrzeniu non stop w lusterka. Teraz Ty ciagniesz w
    > swoja strone. Czy do patrzenia w lusterka skrecasz glowe w jego kierunku
    > i wpatrujesz sie w nie czy tylko ruchem oczu zerkasz na nie przez ulamek
    > sekundy? Tyle wystarczy.
    >> Nie amen i nie te warunki wejściowe. Średnie auto ma 10-12 sek do setki,
    >> a w praktyce miejskiej znacznie więcej. Nie pojawi się "znikąd".
    >> Motocykl z litrowym silnikiem ma 3 sekundy i często gęsto tyle mu to
    >> zajmuje. Jest przy tym mniejszy i często zlewa się z tłem samochodów.
    >> Nie zdarzyło mi się widzieć w omawianym miejscu żeby ktoś tam w
    >> samochodzie po paru sekundach miał setkę albo lepiej na liczniku. Za to
    >> wariatów na motocyklach (kolejny raz nie mylić z motocyklistami) którzy
    >> z każdych świateł muszą wystartować kręcąc pod czerwone pole i lecą już
    >> po krótkiej chwili grubo ponad 100 - spotykam przynajmniej kilka razy w
    >> tygodniu. Więc z łaski swojej nie porównuj takiego łamania przepisów, bo
    >> jednak co innego mieć na liczniku 70/50 wyrabiane w kilkadziesiąt sekund
    >> a co innego mieć 160/50 w parę sekund. Są potrzebne zupełnie inne czasy
    >> reakcji pozostałych użytkowników drogi.
    >>
    > Owszem to wszystko prawda jezeli chodzi o przyspieszenia i predkosci,
    > ale skoro lamiemy przepisy (jadac samochodem) to postarajmy sie
    > zrozumiec tych ktorzy tak samo jak my je lamia (motocyklisci).

    Nie tam samo. Łamią i bardziej (większa prędkość)i więcej przepisów (jazda po
    wyznaczonych pasach, zachowanie bezpiecznego odstępu -- 10cm to nie jest
    bezpieczny odstęp, o nielegalnych tłumikach i takich tam drobiazgach nie
    wspominając)

    > To ze w
    > przypadku tych drugich wyglada inaczej nieznaczy ze kierowcy puszek sa
    > swieci bo lamia tylko troszke a motocyklisci zli bo lamia bardzo.

    Są gorsi. Co "zabawne" w przypadku dzwona to "puszkarz" jest osłonięty blachami
    ze wszystkich stron, strefami zgniotu, itd a motocyklista bierze problemy
    (dosłownie) na klatę. Zwykły rozsądek wskazywałby, żeby jednak nie mając tej
    warstwy ochronnej zachowywac się ostrożniej i łamać mniej.

    >> Hmmm..ciekawe czemu komputer mojego auta (ujeżdżanego głównie po
    >> mieście, ale nie zawsze w korkach i nie tylko po mieście) za ostatnie
    >> parę tys. km pokazuje średnią 24 km/h? (przed chwilą sprawdziłem) Realna
    >> prędkość w korku to 10, może 15km/h. Kiedyś robiłem test na trasie
    >> Czerniakowska-Żwirki i Wigury i w korkach wychodziło w niektóre dni
    >> 5-6km/h. Były takie dni, że 3/4 drogi robiłem nie wrzucając nawet 3.
    >> Więc naprawdę nie wiem skąd te 20-30km/h.
    >>
    > Mowilem o sredniej motocykla w samym korku, czyli przejazd zakorkowanym
    > mocno odcinkiem.
    >

    \SK

    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: