-
11. Data: 2010-05-20 20:05:26
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: ditron <t...@g...com>
On 20 Maj, 21:49, gonzik <b...@y...com> wrote:
>ja sie puszka nie zmiescilem inny pan z
> wasem sie nie zmiescil i jeszcze kilku innych panow i pan tam sie nie
> zmiescilo.
Ja sie gosciowi nie dziwie ze tam postawil,
przytulil sie do lampy i jest git,
i motor tam jakos bezpiecznie wyglada - nikt go nie przewroci,
a moze lancuch do lampy zapiąć, a moze chce miec oswietlony?
Gdyby srebrne auto nie zajelo tyle miejsca to moze postawilby po 2-ej
stronie lampiszonu a tak... zajął najwyżej tyle miejsca co na otwarcie
drzwi. Mozesz miec takie same pretensje do kierowcy nastepnego -
czarnego auta.
-
12. Data: 2010-05-20 20:10:20
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: gonzik <b...@y...com>
On 20 Maj, 21:57, "Grzybol" <M...@w...pl> wrote:
> Misiu, ale to przeca Twój słup:-) Ja rucham kobiety, nie słupy:-)
Rob sobie co chcesz, wali mnie to akurat. Chcesz slupy chcesz kobiety
obys tylko kupy po sobie sprzatal.
> Tzn, że chujowy kierowca jesteś. Albo za późno przyjechałeś. Jakby zamiast
> tego motura stał samochód to chuj, olałbyś sprawę bo mu się należy...
Tzn. ze jak z auta przez szyberdach lub bagaznik nie wychodze to
chujowy kierowca odrazu? Jak bym mial takie auto zebym sobie pod
sciana zaparkowac mogl lub za innym drzewem to bym zaparkowal.
> > inny pan z
> > wasem sie nie zmiescil i jeszcze kilku innych panow i pan tam sie nie
> > zmiescilo.
> > Pozdro.
>
> Jakoś pieprzysz bez ładu i składu. Panie że się nie zmieściły to rozumiem -
> w końcu to latarnia, miejsce pracy. Ty też tam tyrasz???
Nie musisz rozumiec. Na szczescie myslenie w tym kraju oboiwazkowe nie
jest. Fantazja tez.
Gonzik.
-
13. Data: 2010-05-20 20:25:18
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: WS <L...@c...pl>
On 20 Maj, 20:45, gonzik <b...@y...com> wrote:
>Tak sie nie parkuje:http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Vl0uU4dv
PA6dEAnHSUaLgA?feat=direc....
>
> Pozdrawiam szczegolnie szanownego kolege na dywersji mam nadzieje ze
> jazda z glowa w dupie nie jest jakos specjalnie meczaca.
wstawianie tego typu zdjec (moto czy tez samochodow) - a zwlaszcza
ocenianie kierowcow na ich podstawie jest o tyle bez sensu, ze nie
mozna stwierdzic w jaka sytuacje zastal parkujac... czasem nie ma
wyboru - parkuje sie w jedynym wolnym miejscu i jak odjada sasiedzi to
wyglada to kretynsko
(pomijajac juz fakt, ze ten z fotki akurat calkiem sensownie stoi...)
WS
PS. sam czasami parkuje puszka na firmowym parkingu tak, ze stoje
praktycznie na srodku i krzywo ;) za to umozliwiam wiekszosci obok
wyjazd - jak wychodze pozniej niz reszta (no bo i pozniej przychodze)
to stoi tylko moja puszka na srodku praktycznie pustego placu ;)
-
14. Data: 2010-05-20 20:59:56
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>
W dniu 2010-05-20 20:45, gonzik pisze:
> Witam Szanowne Grono,
>
> Ja rozumiem ze ciepelko do Warszawy zawitalo i jazda no motorze
> pozwala mysli dnia codziennego odstawic na odlegly plan. Ale do k$$%y n
> %^$#y skoro sie przebijamy w korkach nie zapominajmy o szacunku dla
> puszkarzy. Tak sie nie parkuje:
> http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Vl0uU4dvPA6dEAnH
SUaLgA?feat=directlink.
>
Masz miesiączkę czy co?
-
15. Data: 2010-05-20 21:04:19
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: Barnaba <p...@g...com>
On 20 Maj, 22:25, WS <L...@c...pl> wrote:
> On 20 Maj, 20:45, gonzik <b...@y...com> wrote:
>
> >Tak sie nie parkuje:http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Vl0uU4dv
PA6dEAnHSUaLgA?feat=direc....
Tak sie parkuje.
> wstawianie tego typu zdjec (moto czy tez samochodow) - a zwlaszcza
> ocenianie kierowcow na ich podstawie jest o tyle bez sensu, ze nie
> mozna stwierdzic w jaka sytuacje zastal parkujac
Dokladnie.
Jest jedno 'ale'. Powinien stanac na asfalcie, albo blizej asfaltu, te
dwie puszki tez chujowo stoja (w szczegolnosci srebrna), chyba ze
wszyscy tam sa przyzwyczajeni to tak debilnego parkowania. Tam ledwo
matka z wozkiem przejdzie. Gonzik, skad taka agresja u Ciebie?
Pomijajac kwestie, ze gosc placi takie same podatki jak kazdy puszkarz
a mniej niszczy drogi, to i tak zajmuje dwa razy mniej miejsca od
samochodu. Jakbym tam stanal swoim Daewoo Tico to bys mi nie marudzil,
a moj wyciek oleju by zasyfil i zatrul pol osiedla :P
Dodam tylko Gonzik, ze prezentujesz agresje typowa dla przecietnego
blokersa (sam mieszkam od czasu do czasu w bloku w Wawie), ktory
walczy z zacisnietymi zebami o wolne miejsce parkingowe bo nie potrafi
ruszyc dupska 100 metrow. W dodatku widac ze chcesz miec fure pod
oknem bo sie srasz ze ktos Ci ja ukradnie.
--
Pozdrawiam i radze troche odsapnac,
Barnaba
VFR 800
PS. Jak juz sie lansujesz jakims SUVem ktorym sie nie wcisniesz
nigdzie to wykup sobie miejsce garazowe.
-
16. Data: 2010-05-20 21:21:49
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: gonzik <b...@y...com>
On 20 Maj, 22:25, WS <L...@c...pl> wrote:
> On 20 Maj, 20:45, gonzik <b...@y...com> wrote:
>
> >Tak sie nie parkuje:http://picasaweb.google.pl/lh/photo/Vl0uU4dv
PA6dEAnHSUaLgA?feat=direc....
>
> > Pozdrawiam szczegolnie szanownego kolege na dywersji mam nadzieje ze
> > jazda z glowa w dupie nie jest jakos specjalnie meczaca.
>
> wstawianie tego typu zdjec (moto czy tez samochodow) - a zwlaszcza
> ocenianie kierowcow na ich podstawie jest o tyle bez sensu, ze nie
> mozna stwierdzic w jaka sytuacje zastal parkujac... czasem nie ma
> wyboru - parkuje sie w jedynym wolnym miejscu i jak odjada sasiedzi to
> wyglada to kretynsko
> (pomijajac juz fakt, ze ten z fotki akurat calkiem sensownie stoi...)
Okej faktycznie moze sie nie zrozumiale wyrazilem.
Sytuacja. Wawa, Srodmiescie, Ulica jednokierunkowa. 20 maj godzina w
okolicach 19ej (korki masakra). Koperta - jedno miejsce dla osoby nie
pelnosprawnej powinno byc zajete rownolegle do kraweznika. O tej
porze sklepiki sa pozamykane, oplata w parkomacie nie obowiazuje.
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/wzGTUsq-Xey58twH
YwgaEA?feat=directlink
O ile o miejscach a,b,c i e mozna by dyskutowac. To na miejscach g,f i
d staje bez zadnego utrudnienia dla innych. Dodam ze to jest mnie-
wiecej 15 metrowy odcinek ulicy na dodatek tylko jedna strona.
Skoro motocykl ma spora wieksza "przeplywowosc" w ruchu miejskim to
chyba wypadalo by w podobny sposob ustawiac motocykl na parkingu. Czy
nie?!
Tyle w tym temacie.
Pozdrawiam.
Gonzik.
-
17. Data: 2010-05-20 21:32:26
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: ditron <t...@g...com>
On 20 Maj, 23:21, gonzik <b...@y...com> wrote:
> Tyle w tym temacie.
nie koncz :] to robi sie zabawne
-
18. Data: 2010-05-20 22:19:52
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: WS <L...@c...pl>
On 20 Maj, 23:21, gonzik <b...@y...com> wrote:
> O ile o miejscach a,b,c i e mozna by dyskutowac. To na miejscach g,f i
> d staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
dyskutowac mozna o wszystkim ;)
np. a,b,c,f,g odpada ze wzgledu na Art. 47. 2. PoRD ;)
WS
-
19. Data: 2010-05-20 22:44:44
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: "Lewis" <lewisa@[tnij]poczta.onet.pl>
Uzytkownik "gonzik" <b...@y...com> napisal w wiadomosci
news:b5f6cfaf-f0ca-4f95-bad7-063277e7ca1d@r9g2000vbk
.googlegroups.com...
> Tyle w tym temacie.
Dobra to przedstaw nam swoja wizje udoskonalonego zaparkowania tego
motocykla, namaluj w paintcie.
--
Pozdrawiam
Lewis
Hornet PC 41 na sprzedaz
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW [`]
dB Race: 145,5 dB ;)
-
20. Data: 2010-05-20 22:49:32
Temat: Re: W kwestii parkowania
Od: gonzik <b...@y...com>
On 21 Maj, 00:19, WS <L...@c...pl> wrote:
> On 20 Maj, 23:21, gonzik <b...@y...com> wrote:
>
> > O ile o miejscach a,b,c i e mozna by dyskutowac. To na miejscach g,f i
> > d staje bez zadnego utrudnienia dla innych.
>
> dyskutowac mozna o wszystkim ;)
>
> np. a,b,c,f,g odpada ze wzgledu na Art. 47. 2. PoRD ;)
Po tym watku sprawa jest dla mnie jasna. Jesli niema gdzie zaparkowac
to parkujemy na chodniku i niema dyskusji (chociazby chodnik przy
zlotych tarasach obok hardrockcafe). Jesli jest gdzie zaparkowac
pakujemy sie na miejsce dla samochodu i tez niema dyskusji bo sie
nalezy.
Pozdro.
P.s.: Raz w zyciu pogonila mnie straz miejska z chodnika przy
urzedzie miasta we Wrocku na... inny chodnik. Pozatym zero jakich
kolwiek mandatow i td. Zyjemy w kraju przepelnionym pojazdami, wiec
albo sie dzielimy tym co mamy albo... w koncu pan z wasem zacznie
przestawiac sprzeta dalej (co dzisiaj prawie mialo miejsce). Tak to
widze.