eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmUżywał ktoś komórki w Meksyku?Re: Używał ktoś komórki w Meksyku?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for
    -mail
    From: "Pszemol" <P...@P...com>
    Newsgroups: pl.misc.telefonia.gsm
    Subject: Re: Używał ktoś komórki w Meksyku?
    Date: Sat, 20 Aug 2011 18:31:20 -0500
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 97
    Message-ID: <j...@p...onet.pl>
    References: <j...@p...onet.pl>
    Reply-To: "Pszemol" <P...@B...com>
    NNTP-Posting-Host: adsl-99-135-95-10.dsl.emhril.sbcglobal.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1313883143 4664 99.135.95.10 (20 Aug 2011 23:32:23 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 20 Aug 2011 23:32:23 +0000 (UTC)
    X-Posting-Agent: Hamster/1.3.13.0
    In-Reply-To: <j...@p...onet.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8117.416
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8117.416
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia.gsm:1015038
    [ ukryj nagłówki ]

    "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
    news:j0ejaf.5lk.0@poczta.onet.pl...
    > Patrzę na aukcję startera meksykańskiego "Telcel":
    > http://cgi.ebay.com/110641800016?
    >
    > Trochę drogo brzmi... W tej cenie na starterze jest
    > tylko 50 pesos, czyli jakieś $4.50 na rozmowy i SMS...
    > Czyli gostek zarabia ponad 20 dolarów za "usługę" :-)
    >
    > Można tam dokupić następujące pakiety internetowe:
    > 1 DAY $4.50 USD
    > 2 DAYS $7.00 USD
    > 7 DAYS $17.00 USD
    > 15 DAYS $22.00 USD
    > 30 DAYS $32.00 USD
    > Właśnie zapytałem ile w tych pakietach jest danych...
    >
    > Czy ktoś kto używał komórki w Meksyku może doradzić
    > coś lepszego niż to?

    OK, wróciłem z wakacji w Meksyku i postanowiłem podzielić się
    swoim doświadczeniem, na wypadek gdyby się komuś przydało.

    Po kupieniu karty SIM od gostka z eBaya karty przyszły pocztą
    w niebieskim, zapieczętowanej kopercie od providera "Telcel".
    Razem z kartami dostałem wydrukowane na papierze kody
    do aktywacji karty już w Meksyku - z tego co widzę to rząd tam
    wymaga aby każdy właściciel powiązał kartę SIM z numerem
    paszportu (jeśli jest turystą) lub tamtejszym NIPem jeśli obywatelem.
    Gostek z eBay robi jakiś przekręt i wysyła Ci kod jaki trzeba
    wpisać z tym numerem NIPu chyba jakiegoś Meksykanina.
    Nie wiem jak, ale to działa :-) Aktywacja kończy się wysłaniem Ci
    smsa z numerem przydzielonego Ci telefonu... Dosyć oryginalne.
    Podobno nie trzeba aktywować linii w ten sposób gdy używasz
    ją tylko do internetu w modemie USB... Nie próbowałem.

    Po aktywacji karty SIM warto sobie kupić od razu kartę doładowania
    w najbliższym sklepiku "OXXO" lub "7/11" albo w budce Telcela bo
    te 50 pesos jakie jest na starterze zużywa się bardzo szybko...
    Zwłaszcza że Meksyk najwyraźniej pracuje w standardzie billingu
    amerykańskiego, czyli naliczanie co minutę a nie sekundę i płaci się
    w dwie strony: połączenia wychodzące i przychodzące jednakowo.

    Ja kupiłem sobie doładowanie za $200 (symbol ichniejszej waluty
    meksykańskiej "peso" jest taki sam jak symbol dolara USA). I to
    doładowanie zużyłem na kupienie pakietu internetu za $199 ważnego
    na 7 dni z limitem danych 1GB (niby 700MB ale jest jakiś bonus).
    Kupuje się taki pakiet wysyłając na numer 5050 smsa o treści BAT7
    Uwaga, ten SMS jest płatny, więc jak się pomylisz a SIMa miałeś
    wcześniej wyczerpanego to może Ci nie starczyć kasy z $200 na
    kolejną próbę kupienia pakietu za $199... Tak mi się stało, musiałem
    kupić następną zdrapkę za $100 :-) Ale przydała się i tak do dzwonienia.

    Jak się doładowuje SIMa? Ano trzeba zadzwonić pod numer *333
    i potem mamy automat z menu: wcisnąć 1 aby usłyszeć jaki jest balans
    na koncie, wcisnąć 2 aby doładować kartę przez wstukanie potem
    numeru spod zdrapki (bez żadnych krzyżyków czy gwiazdek) lub
    pozycja trzecia menu: wcisnąć # aby zmienić język. Ja sobie
    zmieniłem oczywiście na język angielski, bo po hiszpańsku ani be
    ani me ani kuku ryku. Z tego co widziałem zadzwonienie pod *333
    nie jest płatne, więc można używać tego systemu do różnych jakichś
    eksperymentów w stylu "ile kosztuje jeden SMS do Polski..." :-)

    Sprawdzić stan konta można też wysyłając sekwencję *133#.
    Przychodzi kwota konta głównego, kwota bonusowego i data ważności.
    Niby po hiszpańsku ale cyferki są po naszemu ;-)

    SIMa można też doładować przez internet ale ich strona www.telcel.com
    jest niestety tylko po hiszpańsku i wymaga sporej ankiety przy rejestracji,
    mi się przez telefon nie udało tego dzieła dokonać na małej Nokii 5630,
    zarejestrowałem jednak kartę w domu, po powrocie bo chcę ją utrzymać
    przy "życiu" aby mieć na kolejny wyjazd do Meksyku...

    Po załadowaniu karty zdrapką konta można używać przez 30-60 dni
    w zależności od wartości doładowania ($50=30 dni, >=$100 -> 60dni).
    Na zdrapce piszą też że po upływie tych 30-60 dni pieniądze na koncie
    ulegają zamrożeniu aż się nie doładuje karty ponownie przed upływem
    180 dni. Potem kasa przepada. Jeśli nie doładuje się karty przed upływem
    300 dni (ciekawe czemu 300 a nie cały rok?) karta przestaje działać
    w ogóle i nie da się odzyskać utraconego w ten sposób numeru.

    Nawiasem mówiąc Nokią 5630 łapałem w rejonie Cancun, Cozumel,
    Playa del Carmen tylko internet w standardzie EDGE - dwa razy mi się
    udało zobaczyć na ekranie Nokii ikonkę 3.5G ale bez belek siły sygnału
    i nie udało mi się w tym trybie wykonać żadnego połączenia. Albo
    więc software Nokii ma jakiś bug i "przebłyski" pokazujące ikonkę 3.5G
    nawet gdy nie ma takiego BTSa w pobliżu albo po prostu anteny były
    za daleko aby łapać internet 3G. Nie wiem jaki ma Telcel standard 3G.

    Acha, wsparcie klienta jest pod numerem *264 ale gadają tam tylko
    po hiszpańsku - próba poproszenia kogoś kto gada po angielsku
    skończyła się około 18-20 minutowym czekaniem i gostek dukał tak
    że nie byliśmy się w stanie porozumieć w żadnej sprawie - musiałem
    prosić bell-boya w hotelu aby się z nimi dogadał po hiszpańsku :-)

    Jak by co to pytajcie, jak na świeżo będę coś pamiętał to odpowiem :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: