Sempiterna napisała:

>> Jak ktoś ma czytnik na korbkę, to niech się cieszy, że chociaż
>> poczytać sobie może.
>
> Nie każdy musi chcieć używać mercedesa klasy S do codziennego
> jeźdżenia po zakupy, czy choćby do pracy. Mojemu OE wystarczy,
> że "telefonistka da Miasto".

A to jest jakiś pomysł! Może warto uruchomić usługę 0-700-USENET.
Będą tam dzwonić posiadacze OE, wskazywać nazwę grypy i opisywać
swoje stanowisko w dyskusji. A personel call center wyposażony
w Odpowiednie Oprogramowanie skieruje to wszystko przez port 119
do serwerów Usenetu. Wtedy wszyscy powinni być zadowoleni.

>> Jak to się wykaszaniają? Przecież to czytnik ma tworzyć "References",
>> nie serwer.
>
> A jaka to różnica dla serwera, który się na nadmiernej długości wywala?
> (choć mnie się chyba tylko raz udało trafić na taki przypadek,
> niezależnie od długości wątków). Pisze coś w stylu references too long,
> posting not allowed, czy chuk wie co jeszcze i postu nie przyjmuje.

No proszę, jaki nieuprzejmy, ten serwer. Bezczelny wprost. Co by mu
szkodziło skrócić? Zwłaszcza, że przecież wiadomo, że ciąć trzeba
ze środka. Ma pewnie lepszy procesor od tego peceta z OE, więc takie
cięcie zrobi w mgnieniu oka. Wszyscy przecież powinni dostosować się
do Czytnika Używanego Przez Większość Osób.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnhcpt68.tt4.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Sempiterna napisała:
>
>>> Jak ktoś ma czytnik na korbkę, to niech się cieszy, że chociaż
>>> poczytać sobie może.
>>
>> Nie każdy musi chcieć używać mercedesa klasy S do codziennego
>> jeźdżenia po zakupy, czy choćby do pracy. Mojemu OE wystarczy,
>> że "telefonistka da Miasto".
>
> A to jest jakiś pomysł! Może warto uruchomić usługę 0-700-USENET.

Wiedzialem, że tak to potraktujesz - nieznane, znaczy się, nie istnieje.
Twoj problem.

> Będą tam dzwonić posiadacze OE, wskazywać nazwę grypy i opisywać

A/H1N1

> swoje stanowisko w dyskusji. A personel call center wyposażony
> w Odpowiednie Oprogramowanie skieruje to wszystko przez port 119
> do serwerów Usenetu. Wtedy wszyscy powinni być zadowoleni.

Zwłaszcza ci, co uważają, że przeprosić kogoś za sprawiane utrudnienia,
to ujma na honorze. Cóż, Boziewicz w grobie sie przewraca...

>
>>> Jak to się wykaszaniają? Przecież to czytnik ma tworzyć
>>> "References",
>>> nie serwer.
>>
>> A jaka to różnica dla serwera, który się na nadmiernej długości
>> wywala?
>> (choć mnie się chyba tylko raz udało trafić na taki przypadek,
>> niezależnie od długości wątków). Pisze coś w stylu references too
>> long,
>> posting not allowed, czy chuk wie co jeszcze i postu nie przyjmuje.
>
> No proszę, jaki nieuprzejmy, ten serwer. Bezczelny wprost. Co by mu
> szkodziło skrócić? Zwłaszcza, że przecież wiadomo, że ciąć trzeba
> ze środka. Ma pewnie lepszy procesor od tego peceta z OE, więc takie
> cięcie zrobi w mgnieniu oka. Wszyscy przecież powinni dostosować się
> do Czytnika Używanego Przez Większość Osób.

Nie powinno się utrudniać innym. Tylko tyle i aż tyle. Czytnik nie ma
znaczenia, to w znacznej części kwestia dobrej woli (i ustawień owego
czytnika). Inna sprawa, że niektórym jej brakuje.
Ech, jak to daleko odbiegło od sprawy - ZŁOŚLIWEGO utrudniania innym. Co
to jest złośliwość, wyjaśniać nie zamierzam. Wszyscy to wiedzą.
Tymczasem ja sie zastanowię nad jakąś swoją złośliwością, powoli,
pomału, coś wymyślę.

--
Nowy telefon do wiadomej Wiktorii:
{ Tel. 00 38 (098) 534-37-97 } E-mail:v...@m...zp.ua

do góry

Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl>

> O Boniku Kujanym (kto to był, to chyba wszyscy wiedzą, notabene, tu
> pisywał i nawet na początku nie robił hec) rzygającym HTML-em chyba nie
> wspomnę.

HTML akurat cytuje się WYŚMIENICIE :)

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl>
>
> Na czym polega to utrudnienie? W Useniecie jest po stokroć więcej takich,
> z którymi się nie rozmawia, bo nie mają nic do powiedzenia. ...
>
> Z wymienionych wyżej osób kojarzę wyłącznie Bonika Kujanego.

ROTFL. Niedawno z nim gadałeś

do góry

Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl>

>> Na czym polega to utrudnienie? W Useniecie jest po stokroć więcej takich,
>
> QP - w OE przy odpowiadaniu nie pojawiają się ptaszki cytowania. Da się
> cytować, warto jednak jakoś zaznaczyć, co jest wypowiedzią poprzednika, a
> co własną odpowiedzią.
> Begin - widziałeś już próbę, którą podesłałem na grupie.
> HTML - buja tekst czasem do bardzo dużych rozmiarów, po to, by kolorowo
> się błyszczało i np. pływało w ramce jedno zdanie np. "ile kosztuje
> starter Tak-Tak-a?"

Nonsens. Używa się HTML'a po to, by zawartość dało się zawijać i cytować o
czym właśnie radośnie pleciesz.

>
>> Z wymienionych wyżej osób kojarzę wyłącznie Bonika Kujanego. Jego pomysły
>> polegały chyba nie tylko na używaniu HTML, ale coś tam jeszcze
>> kombinował.
>
> Udawał wielce zdziwionego, że się czepiają jego kochanego HTML-a, uważał,
> że to HTML jest prawidłowym formatem do pisania na newsgrupach.

Bo jest.

do góry

Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl>

>> Dlaczego inna? Ja nie gadam ani z takimi, co nie potrafią pisać
>> (w sensie technicznym), ani z takimi, co nie umieja dyskutować
>
> Cóż, niestety, sporo z nas z takimi trolami rozmawia, napędzając ich.

Ale oni są trolami czy Ty ? Bo się zgubiłem

do góry

Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl>

>
> Nie powinno się utrudniać innym. Tylko tyle i aż tyle. Czytnik nie ma
> znaczenia, to w znacznej części kwestia dobrej woli (i ustawień owego
> czytnika). Inna sprawa, że niektórym jej brakuje.

A ja twierdzę, że HTML rozwiązuje problem kodowania w QP w OE :)

do góry

Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl>

>>
>> No coz, nie wiem o kogo chodzi, ale akurat uzytkownicy OE (jak sie to ma
>> do IE to nie wiem) utrudniali przez dlugi czas czytanie innym:
>> - stosowanie CP1250 zamiast normalnych kodowan
>
> Zawsze ustawiałem ISO, odkąd wiedziałem, że trzeba.

Nie trzeba. Używa się MIME by przesłać ORYGINALNY tekst. Gdyby chodziło o
wybór najlepszego kodowania to byłoby to kiedyś Windows-1250 a dzisiaj
Unikod Utf-8.

>
>> - stosowanie polskich znakow bez jakiejkolwiek deklaracji (to akurat
>> zdazalo sie na poczatku takze innym czytnikom)
>

Nie trzeba. Chyba, że się używa czegoś ponad US-ASCII.


Jakkolwiek użytkownicy OE kiedyś może używali Windows-1250 i nie deklarowali
to nie utrudniali ponieważ większość właśnie takim oprogramowaniem
dysponowała, które pokazywało w takiej sytuacji prawidłowo a zwykle nie
pokazywała prawidłowo nawet gdy używali ISO-8859-2 i deklarowali to. Bo
2+2=4 a nie 5, choćby komuś wydawało się inaczej.

do góry

Użytkownik "op23" <o...@r...pl> napisał w wiadomości
news:hapq4b$bts$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Sempiterna" <r...@a...pl>
>
>> O Boniku Kujanym (kto to był, to chyba wszyscy wiedzą, notabene, tu
>> pisywał i nawet na początku nie robił hec) rzygającym HTML-em chyba
>> nie wspomnę.
>
> HTML akurat cytuje się WYŚMIENICIE :)

Tak, oczywiście.

--
Nowy telefon do wiadomej Wiktorii:
{ Tel. 00 38 (098) 534-37-97 } E-mail:v...@m...zp.ua

do góry

Użytkownik "op23" <o...@r...pl> napisał w wiadomości
news:haq34m$m5o$2@achot.icm.edu.pl...

>> Udawał wielce zdziwionego, że się czepiają jego kochanego HTML-a,
>> uważał, że to HTML jest prawidłowym formatem do pisania na
>> newsgrupach.
>
> Bo jest.

Nie jest, panie Piotruś, nie jest.

--
Nowy telefon do wiadomej Wiktorii:
{ Tel. 00 38 (098) 534-37-97 } E-mail:v...@m...zp.ua

do góry