-
21. Data: 2013-11-16 10:27:00
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofert? ubezpieczeniow? z Play
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 15 Nov 2013 23:29:41 +0100 osobnik zwany Zakonspirowany
napisał:
> W dniu 15-11-2013 22:29, A.L. pisze:
>> On Fri, 15 Nov 2013 01:42:33 +0100, Zakonspirowany
>> <x...@g...com> wrote:
>>
>>> W dniu 15-11-2013 01:11, A.L. pisze:
>>>> Normalnie to tzreba OD RAZU odwieszac sluchawke. Bez zadnej dyskusji
>>>
>>> Jeśli już, to stanowczo powiedzieć, że nie jesteś zainteresowany.
>>> Inaczej zostaniesz na liście i zadzwonią jeszcze raz.
>>
>> Jak juz sie doataled na liste, to jestes na zawsze.
>
> Mają różne listy od różnych promocji. Jak w normalnej sieci powiesz, że
> nie jesteś zainteresowany, a jak jeszcze raz zadzwonią, to przenosisz
> numer, to cię po prostu na niej "odhaczają".
wyobrażenia małego Jasia
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
22. Data: 2013-11-16 16:00:33
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: W <w...@w...pl>
Zakonspirowany wystukał, co następuje:
>>> Jeśli już, to stanowczo powiedzieć, że nie jesteś zainteresowany.
>>> Inaczej zostaniesz na liście i zadzwonią jeszcze raz.
>>
>> Nieprawda. Maja akcję i będą dzwonić do jej końca lub do momentu kiedy
>> wyrazi zgodę.
>
> Kwestia sieci. W szmacianym Play takie coś by mnie nie zdziwiło (miałem
> u nich na kartę, później abo i wolę płacić więcej, a właściwie tyle samo
> lub mniej w Orange [dzięki usłudze Orange Open], niż się z nimi męczyć).
Pieprzysz od rzeczy - mam u nich kilka kart od prawie pół dekady, zadzwonili
dwa razy w ciągu tego okresu, w obu przypadkach niezasadnie (błąd w
systemie), w obu przypadkach po reklamacji dostałęm sowitą rekompensatę w
doładowaniach.
No ale jak się grzecznie wyrazi zgodę na marketing to później nie wypada
żali na grupie wylewać.
Za to w Orange się tego nie mogłem nigdy pozbyć.. raptem 2 karty i
praktycznie max po 3 miesiacach trzeba było pisać reklamację bo magicznie im
znikał brak zgody z systemu... żenujące.
-
23. Data: 2013-11-16 20:10:23
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 16-11-2013 16:00, W pisze:
> Pieprzysz od rzeczy - mam u nich kilka kart od prawie pół dekady, zadzwonili
> dwa razy w ciągu tego okresu, w obu przypadkach niezasadnie (błąd w
> systemie)...
> ...w Orange się tego nie mogłem nigdy pozbyć.. raptem 2 karty i
> praktycznie max po 3 miesiacach trzeba było pisać reklamację bo magicznie im
> znikał brak zgody z systemu... żenujące.
Czyli jak w Play mają błędy w systemie, to jest cacy, bo dostałeś
doładowania, ale jak w Orange mają błędy w systemie, to już żenada? :o)
Nie mam więcej pytań. :-)
--
?(??_?)? ? ???
-
24. Data: 2013-11-16 20:17:43
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofert? ubezpieczeniow? z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 16-11-2013 10:27, masti pisze:
> wyobrażenia małego Jasia
Uzasadnisz? Nigdy nie dostałem telefonu z taką samą ofertą. Do matki z
T-mobile raz zadzwonił jakiś telemarketingowiec, ona nie wiedziała o co
chodzi, więc telefon przyniosła mi. Gość był strasznie zdesperowany, bo
pod koniec, po odmowie, takim już żałosnym głosem zapytał, czy może
przysłać (laptop Acer z internetem mobilnym na darmowy test), ale po
ponownej odmowie odpuścił i żadne papierki ze sprzętem nie przyszły,
więcej telefonów w tej sprawie nie było.
Jeśli masz problemy z wymową i wysławianiem się, to idź do laryngologa,
logopedy i zapisz się na jakiś kurs asertywności.
--
?(??_?)? ? ???
-
25. Data: 2013-11-16 20:40:06
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-11-16 16:00, W pisze:
> Zakonspirowany wystukał, co następuje:
>
>>>> Jeśli już, to stanowczo powiedzieć, że nie jesteś zainteresowany.
>>>> Inaczej zostaniesz na liście i zadzwonią jeszcze raz.
>>>
>>> Nieprawda. Maja akcję i będą dzwonić do jej końca lub do momentu kiedy
>>> wyrazi zgodę.
>>
>> Kwestia sieci. W szmacianym Play takie coś by mnie nie zdziwiło (miałem
>> u nich na kartę, później abo i wolę płacić więcej, a właściwie tyle samo
>> lub mniej w Orange [dzięki usłudze Orange Open], niż się z nimi męczyć).
>
> Pieprzysz od rzeczy - mam u nich kilka kart od prawie pół dekady, zadzwonili
> dwa razy w ciągu tego okresu, w obu przypadkach niezasadnie (błąd w
> systemie), w obu przypadkach po reklamacji dostałęm sowitą rekompensatę w
> doładowaniach.
Play na obecną chwilę jest naprawdę chyba wyjątkowy, jeżeli chodzi o
dbanie o klientów - błyskawicznie (czyli np. w 24h) odpowiadają na
zgłoszenia, skargi itd. Chyba wczoraj kolega dostał np. rabat na 2
miesiące za niegrzeczne zachowanie konsultanta (zgłosił to oczywiście).
Powiem szczerze, że po posiadaniu wielu kart sim w W3 od początku
istnienia GSM w Polsce, to jestem pod wrażeniem od jakiegoś czasu,
jak można klientów traktować dobrze.
> No ale jak się grzecznie wyrazi zgodę na marketing to później nie wypada
> żali na grupie wylewać.
O tym tez już pisałem ;)
> Za to w Orange się tego nie mogłem nigdy pozbyć.. raptem 2 karty i
> praktycznie max po 3 miesiacach trzeba było pisać reklamację bo magicznie im
> znikał brak zgody z systemu... żenujące.
Nie no, aż tak źle to nie zauważyłem :)
-
26. Data: 2013-11-16 21:07:34
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 16-11-2013 20:40, Artur Maśląg pisze:
> Play na obecną chwilę jest naprawdę chyba wyjątkowy, jeżeli chodzi o
> dbanie o klientów... [...] ...kolega dostał np. rabat na 2
> miesiące za niegrzeczne zachowanie konsultanta (zgłosił to oczywiście).
Piękne!
W Orange jeszcze mi się nie zdarzyło. Raz zadzwoniłem na infolinię
maksymalnie wkurzony i w słowach nie przebierałem (ale bez przekleństw),
to kobieta wysłuchała bez przerywania, po czym grzecznie, łagodnym tonem
podyktowała mi tekst reklamacji, jaki zanotowała - zadziwiająco treściwy
i rzeczowy, który oczywiście zaakceptowałem i aż mi się głupio zrobiło,
że niezbyt sympatycznym tonem rozmowę zacząłem. Później dostałem SMS-a
od "opiekuna reklamacji nr ileś-tam", że ją przyjął, później kolejnego,
że została rozpatrzona pozytywnie, a po kilku dniach list (można wybrać
między e-mailem i telefonem) z kolejnym potwierdzeniem i przeprosinami.
Nie twierdzę, że Orange jest super, bo nie jest - jak wszystkie sieci
mają burdel w systemach/bazach danych, jednak w kwestii reklamacji Play
się może schować. Dwumiesięczny rabat? Ja mam rabat "Orange Open" przez
cały czas trwania umowy. Za pół roku kończy mi się umowa i już nawet
zerkałem na oferty innych OP-ów i żaden nie oferuje niczego lepszego (na
Play tylko nie patrzyłem, bo powiedziałem sobie, że nigdy więcej).
--
?(??_?)? ? ???
-
27. Data: 2013-11-16 22:05:17
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2013-11-16 21:07, Zakonspirowany pisze:
> W dniu 16-11-2013 20:40, Artur Maśląg pisze:
>> Play na obecną chwilę jest naprawdę chyba wyjątkowy, jeżeli chodzi o
>> dbanie o klientów... [...] ...kolega dostał np. rabat na 2
>> miesiące za niegrzeczne zachowanie konsultanta (zgłosił to oczywiście).
>
> Piękne!
Prawdziwe.
> W Orange jeszcze mi się nie zdarzyło.
Żyj w swoim matrixie :)
-
28. Data: 2013-11-17 00:38:29
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2013-11-16 20:40, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2013-11-16 16:00, W pisze:
>> Zakonspirowany wystukał, co następuje:
>>
>>>>> Jeśli już, to stanowczo powiedzieć, że nie jesteś zainteresowany.
>>>>> Inaczej zostaniesz na liście i zadzwonią jeszcze raz.
>>>>
>>>> Nieprawda. Maja akcję i będą dzwonić do jej końca lub do momentu kiedy
>>>> wyrazi zgodę.
>>>
>>> Kwestia sieci. W szmacianym Play takie coś by mnie nie zdziwiło (miałem
>>> u nich na kartę, później abo i wolę płacić więcej, a właściwie tyle samo
>>> lub mniej w Orange [dzięki usłudze Orange Open], niż się z nimi męczyć).
>>
>> Pieprzysz od rzeczy - mam u nich kilka kart od prawie pół dekady, zadzwonili
>> dwa razy w ciągu tego okresu, w obu przypadkach niezasadnie (błąd w
>> systemie), w obu przypadkach po reklamacji dostałęm sowitą rekompensatę w
>> doładowaniach.
>
> Play na obecną chwilę jest naprawdę chyba wyjątkowy, jeżeli chodzi o
> dbanie o klientów - błyskawicznie (czyli np. w 24h) odpowiadają na
> zgłoszenia, skargi itd. Chyba wczoraj kolega dostał np. rabat na 2
> miesiące za niegrzeczne zachowanie konsultanta (zgłosił to oczywiście).
> Powiem szczerze, że po posiadaniu wielu kart sim w W3 od początku
> istnienia GSM w Polsce, to jestem pod wrażeniem od jakiegoś czasu,
> jak można klientów traktować dobrze.
Masz rację, tylko internet z Playa za 7 zł parszywie wolno chodzi mi w
telefonie.
W Orange miałam za 5 zł i śmigał jak strzała.
Konsultant mi odpisał, że to dlatego iż w telefonie nie mam 3G tylko 2
G. W tym samym telefonie żadne 3G do internetu (też pakiet) nie było
potrzebne.
--
animka
-
29. Data: 2013-11-17 00:41:20
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2013-11-16 21:07, Zakonspirowany pisze:
> W dniu 16-11-2013 20:40, Artur Maśląg pisze:
>> Play na obecną chwilę jest naprawdę chyba wyjątkowy, jeżeli chodzi o
>> dbanie o klientów... [...] ...kolega dostał np. rabat na 2
>> miesiące za niegrzeczne zachowanie konsultanta (zgłosił to oczywiście).
>
> Piękne!
> W Orange jeszcze mi się nie zdarzyło. Raz zadzwoniłem na infolinię
> maksymalnie wkurzony i w słowach nie przebierałem (ale bez przekleństw),
> to kobieta wysłuchała bez przerywania, po czym grzecznie, łagodnym tonem
> podyktowała mi tekst reklamacji, jaki zanotowała - zadziwiająco treściwy
> i rzeczowy, który oczywiście zaakceptowałem i aż mi się głupio zrobiło,
> że niezbyt sympatycznym tonem rozmowę zacząłem. Później dostałem SMS-a
> od "opiekuna reklamacji nr ileś-tam", że ją przyjął, później kolejnego,
> że została rozpatrzona pozytywnie, a po kilku dniach list (można wybrać
> między e-mailem i telefonem) z kolejnym potwierdzeniem i przeprosinami.
> Nie twierdzę, że Orange jest super, bo nie jest - jak wszystkie sieci
> mają burdel w systemach/bazach danych, jednak w kwestii reklamacji Play
> się może schować. Dwumiesięczny rabat? Ja mam rabat "Orange Open" przez
> cały czas trwania umowy. Za pół roku kończy mi się umowa i już nawet
> zerkałem na oferty innych OP-ów i żaden nie oferuje niczego lepszego (na
> Play tylko nie patrzyłem, bo powiedziałem sobie, że nigdy więcej).
Ja lubie Play, minut mi starcza , a jeszcze nawet zostaje ok 50 zł, a
nie jak to w Orange byłam ze 12 lat i doczekałam się 30 minut! To śmiech
na sali. Nie tęsknię za tą tepsą orange.
--
animka
-
30. Data: 2013-11-17 02:27:08
Temat: Re: Uwaga na telefon z ofertą ubezpieczeniową z Play
Od: Zakonspirowany <x...@g...com>
W dniu 17-11-2013 00:41, animka pisze:
> W Orange byłam ze 12 lat i doczekałam się 30 minut! To śmiech
> na sali. Nie tęsknię za tą tepsą orange.
Była już o tym dyskusja. Dla operatora cenniejszy jest "datek" od
jednego nawróconego niż od dwóch wiernych. Chociaż w Orange widziałem,
że "staż" ma znaczenie przy przedłużaniu umowy, ale tylko do 4 lat. Jak
masz 12, to masz to samo, co po 4. Przynajmniej z automatu, poprzez
internet. Dlatego ja bym po 6 latach przeszedł się do autoryzowanego
salonu i negocjował. Minut mi zostaje czasami nawet 150, więc
najchętniej bym przygarnął jakąś fajną słuchawkę za 1-100 zł.
BTW: czy we wszystkich sieciach jest tak, że gdy się nie przedłuży bądź
nie złoży rezygnacji z abonamentu miesiąc przed terminem, to przechodzi
on w abonament na czas nieokreślony, jak w Play? Jak dla mnie czyste
złodziejstwo, bo żeby sieci nie było stać na SMS-a z przypomnieniem, że
termin umowy się kończy? Ja byłem wręcz przekonany, że dostanę telefon
od telemarketera z super okazyjną ofertą, jeśli przejdę na wyższy
abonament czy coś, a jeśli nie tak, to z abo przejdzie na prepaid. A
przyszło mi zapłacić dwa rachunki na kwoty ponad dwukrotnie większe niż
wcześniej. Dobra, nie chciało się dokładnie przeczytać umowy. Wyjechałem
sobie zagranicę na wakacje, a rozwiązać umowy telefonicznie się nie da.
Trzeba sklecić pismo i zanieść im do salonu. Parafrazując zasłużoną
obywatelkę III RP: "SUPER SIEĆ, KURWO!".
--
?(??_?)? ? ???