-
301. Data: 2013-12-11 18:40:22
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com>
>
> Jakby tak mieli pomagac w blachych sprawach zyciowym ofermom to kiedy
> mieli by sie zajmowac prawdziwa praca?
A co powiedzieć o piszących na niusy jak to oni sobie dobrze radzą ?
-
302. Data: 2013-12-11 18:40:55
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>
>> Jakąś pomoc mogliby zaoferować. Pewnie woleliby, żeby był obowiązek
>> wożenia przez kierowcę conajmniej czterech wydawnictw tego typu,
>> a za brak mogliby omandatować delikwenta.
>
> a wystarczy mieć mózg i go używać
Pokaż gdzie go użyłeś
-
303. Data: 2013-12-11 18:51:13
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Mateusz" <n...@o...pl>
> Najgorsze w tym wszystkim, że podpisałeś to zanim przeczytałeś.
> Wiem, łatwo się mówi zza klawiatury ale jak widać niestety trzeba
> wszystko czytać zanim się podpisze.
Spoko. Nie jest to co podpisałem aż tak straszne, ale ... policjant podłożył
papier, który w odróżnieniu ode mnie zapewne dobrze zna uznając zdaje się,
że przedstawienie mi jego treści nie jest konieczne a ja uznałem, że
podkłada mi coś co albo znam albo nie zmiania mojej sytuacji, co nie jest
prawdą.
-
304. Data: 2013-12-11 19:10:37
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello John,
Wednesday, December 11, 2013, 6:22:38 PM, you wrote:
[...]
> ...idioci piszący na niusach OD rzeczy
Znowu piszesz do lustra?
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
305. Data: 2013-12-11 19:28:18
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: Mateusz <n...@o...pl>
W dniu 2013-12-11 18:51, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "Mateusz" <n...@o...pl>
>
>> Najgorsze w tym wszystkim, że podpisałeś to zanim przeczytałeś.
>> Wiem, łatwo się mówi zza klawiatury ale jak widać niestety trzeba
>> wszystko czytać zanim się podpisze.
>
> Spoko. Nie jest to co podpisałem aż tak straszne, ale ... policjant
> podłożył papier, który w odróżnieniu ode mnie zapewne dobrze zna uznając
> zdaje się, że przedstawienie mi jego treści nie jest konieczne a ja
> uznałem, że podkłada mi coś co albo znam albo nie zmiania mojej
> sytuacji, co nie jest prawdą.
To co zrobił to zwykłe sqrwysyństwo, ale oczywiście ciężko
teraz mu udowodnić celowe działanie niezgodne z prawem.
M.
-
306. Data: 2013-12-11 21:49:03
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 16:48:03 +0100 osobnik zwany qwerty
napisał:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:l880qp$e8n$...@d...me...
>> i to zmienia rozkład sił hamowania?
>
> Cytowałem fragment o hamowaniu, czy agresywnym ruszaniu?
masz samochód, który tylko przyspiesza? Wow!
>Masz gówno
> zamiast mózgu?
no to zakończyliśmy dyskusję skoro spadłeś poniżej dna wiadra
--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
307. Data: 2013-12-11 21:49:26
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 17:58:22 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>
>
>>>>>Jak się przez zaniedbanie nie
>>>>> nadaje to się zabezpiecza przed powstaniem szkód na zdrowiu inaczej
>>>>> choćby przez koc i kawę. Na całym świecie tak jest tyle, że nie w
>>>>> każdej sytuacji.
>>>>
>>>> za dużo filmów się naoglądałeś. Kocyk i kawę to dostaniesz jak będzie
>>>> karambol na 100 aut a nie ktoś kto zapomniał, ze samochody się czasem
>>>> psują a na dworze zimno.
>>>
>>> A co ja napisałem ?
>>
>>
>> że Ci się kółko zepsuło.
>
> Akapit wyżej "Na całym świecie tak jest tyle, że nie w każdej sytuacji."
Nie, nie jest.
--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
308. Data: 2013-12-11 21:49:36
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-12-11 18:21, John Kołalsky pisze:
> Normalne. Ten numer nie służy tylko do wypadków. Jego obsługa ma w
> założeniach polegać na przekazaniu do właściwej służby.
Ale jakiej służby (państwowej)? Straży pożarnej?
Mają przyjechać i zmienić ci oponę?
-
309. Data: 2013-12-11 21:50:01
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 17:59:53 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell>
>
>
>>>> no przecież ta pomoc powinna go zaholować do domu za darmo. Bo on
>>>> jest biedny i nieszczęśliwy a przecież pomoc jest od pomagania
>>>
>>> Nie inaczej, biorąc pod uwagę, że szkoda z wady drogi wyniknęła.
>>
>> Wisisz mi czyszczenie monitora. Bo to przez Ciebie zaplułem go kawą.
>
> Tak się zachowujesz ?
owszem. Parsknąłem śmiechem.
--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
310. Data: 2013-12-11 21:50:35
Temat: Re: Uszkodzenie koła na dziurze, wymuszenie oświadczenia, brak pomocy drogowej - jakieś dno
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 11 Dec 2013 17:57:26 +0100 osobnik zwany John Kołalsky
napisał:
> Użytkownik "AZ" <a...@g...com>
>
>>>> Moze dlatego, ze kazdy z byle pierdola dzwoni pod 112? Jezeli komus
>>>> potrzebna
>>>> jest tylko straz albo policja to ma dzwonic na odpowiedni numer a nie
>>>> 112.
>>>
>>> Nie, ma dzwonić na 112 bo ten numer pamięta a inne nie.
>>>
>> Bo jest tepym lemingiem ktoremu trudno zapamietac 3 numery wiecej?
>
> Nie, bo Ty jesteś tępakiem, który nie rozumie problemu zapamiętania
> wielu numerów
Nie wyjeżdżaj na drogę. tam jest wiele znaków i mnóstwo paragrafów PoRD
do zapamiętania.
--
Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett