eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaUstawianie równowagi bieli pod wodą, białe płetwy i rekinyRe: Ustawianie równowagi bieli pod wodš, białe płetwy i rekiny
  • Data: 2012-10-05 21:03:06
    Temat: Re: Ustawianie równowagi bieli pod wodš, białe płetwy i rekiny
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl> writes:

    > Nie, są niezależne (rzec by można: ortogonalne), przesuwając temperaturę
    > zmieniasz w zakresie niebieski-czerwony, nie da się w ten sposób
    > skorygować zakresu zielony-fioletowy.

    Mam delikatne wrażenie, że wciąż starasz się korygować nie
    charakterystykę oświetlenia + ośrodka, a raczej same zdjęcia. Wtedy
    oczywiście nie masz do czynienia ze zjawiskami fizycznymi, które aparat
    musi uwzględnić, a chcesz po prostu uzyskać najlepszy wynik obojętnie
    jakim sposobem. Ale to jest zupełnie inna sprawa.

    Podczas robienia zdjęć aparat nie stara się walczyć z przesunięciem
    widma ani z innymi sztucznymi przekształceniami, bo one nie występują,
    ani aparat nie ma koniecznych do tego danych.

    > Jeśli pewne medium usuwa część widma, to korekta na zasadzie
    > przesunięcia temperatury nie jest wystarczająca.

    Owszem. Ogólnie rzecz biorąc żadna korekcja w aparacie nie da wtedy
    dobrych rezultatów, tym bardziej im mniejsza część widzialnego widma
    będzie pokryta (przy sensownej ilości światła). Aparat może różnie
    zareagować na taką sytuację, może np. nie zauważyć problemu, może
    wyświetlić błąd, przyjąć jakieś skrajne wartości itp.

    Oczywiście możesz wtedy próbować korygować jakieś konkretne zdjęcie, ale
    nawet uzyskanie dobrych efektów nie oznacza, że drugie wykonane w takich
    samych warunkach będzie tak samo dobre - to drugie może np. wymagać
    innej korekcji, bo np. używało innych kolorów.

    Tak czy owak, jeśli w widmie będzie brakować np. czerwonego, to
    przedmioty nie odbijające w praktyce innego światła będą czarne i wiele
    na to nie poradzisz (możesz ew. "przesunąć widmo", czyli użyć
    pozostałych kolorów do zbudowania brakującego, ale to będzie całkowicie
    sztuczna konstrukcja).
    W przypadku normalnej kalibracji "białą kartką" nie ma tego efektu, bo
    korekcja dotyczy charakterystyki światła/ośrodka, a nie sztuczek
    z konkretnym zdjęciem.

    > Przykład: zmniejsz jasność i nasycenie zielonego i czerwonego w RGB,
    > eksponując tym samym niebieskie pasmo (tj. woda), a następnie spróbuj
    > wykonać korektę samym przesunięciem temperatury.

    A co chcesz tu poprawić przesunięciem widma?

    Tak w ogóle to może sens pisania o przesunięciu widma kończy się tam,
    gdzie kończy się światło i zaczyna się sygnał RGB (to tak jakby 3
    pojedyncze prążki w widmie). Tzn. matryca nie jest taka wąska, ale nie
    potrafi rozróżnić podobnych do siebie kolorów. Wszystko to ma sens tylko
    dlatego, że oko działa na podobnej zasadzie.

    Inaczej by to wyglądało, gdybyś zamiast każdego piksela miał pryzmat
    i oddzielną matrycę np. CCD (linijkę). Tak to jest zrobione np.
    w analizatorach ABI Prism (nieco inna dziedzina). Wtedy masz do
    czynienia naprawdę z całym widmem (z którego także wyjmuje się kilka
    elementów, ale to już inna sprawa).

    > Natomiast musisz zdawać sobie sprawę, że aproksymacja mniejszą ilością
    > zmiennych pozbawia pewnych możliwości osiągnięcia konkretnych
    > wypadkowych - np. dla CMYK, K 100% oznaczać może natężenie bliskie 0,
    > gdzie CMY mają zakres natężenia 10-100 dla wartości 0-100%.

    Takie rozważania mają sens w przypadku przygotowywania materiału do
    drukowania, ale nie w abstrakcyjnej przestrzeni barw, która nie jest
    technicznie ograniczona. W CMY możesz dokładnie tak samo mieć
    C = M = Y = max i to będzie tak samo idealnie czarne. Podobnie z białym.
    To wszystko wynika z tego, że człowiek widzi 3 barwy, i jakbyś nie
    wydrukował, to tego nie zmienisz (pomijam widzenie w ciemności).

    > Ale wystarczy, by obliczyć korektę w 3 wymiarach (RGB), a nie tylko
    > jednym (temp.) lub dwóch (temp. + tint).

    Tak w ogóle aparaty robią korektę w 3-wymiarowej przestrzeni RGB -
    ale nie ma tam przesunięcia kolorów ze względu na charakterystykę
    oświetlenia.

    W praktyce zdjęcie "wywołuje się" (np. w aparacie, w kamerze itp)
    używając transformacji liniowej (macierzowej), w której część
    odpowiedzialna za balans bieli jest wzajemną relacją między R, G i B.
    Ogólne wzmocnienie lub osłabienie wynika z gain/ISO/itp. Nie ma tu
    jednak przesuwania widma (innego niż takie wynikające z charakterystyki
    matrycy). Może być tu także korekcja nieliniowa, nie wynikająca jednak
    z balansu bieli.

    Temperatura to jest bardziej symbol niż wartość, aparat może być
    w stanie zrobić korekcję w szerszym zakresie niż wynikałoby to
    z własności ciała doskonale czarnego, dlatego pisałem że to wszystko
    jest mniej-więcej. W dalszym ciągu w uproszczeniu (sam WB) to jest tak:
    R(output) = X * R(input)
    G(output) = Y * G(input)
    B(output) = B(input)

    Jeśli aparat zmierzy przy białej kartce np. R = 2B, G = 3B, to wie że ma
    ustawić X = 1/2, Y = 1/3, tak żeby na wyjściu dostać R=G=B i tyle.

    Pliki RAW, jak pisałem, to inna bajka.

    > Raz, prościej zrobić 3 zmienne proporcji, zamiast dwóch (temp. + tint),
    > dwa, szybciej się liczy dla ograniczonego sprzętu w aparacie, trzy,
    > temp. + tint i tak trzeba przeliczyć na proporcje przy wyświetlaniu
    > podglądu lub zapisie JPG ;).

    To już szczegół, ale takimi rzeczami zajmują się specjalizowane scalaki
    w aparacie (ASIC) - tego nie robi się normalnie programowo, bo nawet
    gdyby procesor dał radę, to zjadłby przy okazji zbyt dużo energii
    (zwłaszcza przy kompresji JPEG). Dla ASICa pomnożenie obrazka np.
    podczas jego odbierania z matrycy przez jakąś stałą macierz to nie jest
    wielki problem (zresztą przez zmienna także - np. korekcja
    winietowania).

    BTW matryce także mogą takie rzeczy robić, RAW wtedy bedzie taki raczej
    średnio raw.
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: